Kazuun
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kazuun
-
No ale tak serio - da się gdzieś dorwać EK jeszcze?
-
@Rapek EK?
-
Ciekawostka: Ktoś zamawiał grę w Ultimie? Jaka ujnia z grzybnią wyszła. Wczoraj kumpel dostał maila od nich: " Szanowni Klienci! W Związku z ograniczeniem przez firmę CD Projekt nakładu Edycji Kolekcjonerskiej, jesteśmy zmuszeni anulować Państwa zamówienie. Przepraszamy za zaistniałą sytuację lecz jest ona niezależna od Nas. Jeśli pojawią się dodatkowe sztuki to oczywiście będziemy informować Państwa na bieżąco wg. kolejności zamawiania." Teraz siedzi w domu, bez zabookowanego D3 i myśli co ma zrobić ; zamówić SE, kupić w sklepie, czekać z nadzieją, ze może kiedyś będa mieć EK
-
Czyli opcja trzecia, tak? To jest raw value, które zostanie przekalkulowane poprzez moje def staty, a Inferno nie polega na tym by nie dostac ani razu bo one shot = zgon? Yhym
-
Wybaczcie mi, być może, głupie pytanie newbie, ale jedno mnie intryguje.... Czy na Inferno KAŻDY mob ma nas one-shottować z założenia, czy aż tak podrośniemy w staty (HP), że będziemy w stanie wytrzymać tak mocne hity, czy może jest to początkowa wartość, która zostanie pomniejszona przez nasze resistance/armor i dopiero przeliczone na prawdziwy damage? Jako, że nie grałem w D2 aż tyle więc nie bardzo wiem jak "rozumieć" owe skalowanie w serii...
-
Dla niektórych może to w pewnym sensie szokujące, ale dla weteranów WoWa niespecjalnie, nie? No pamiętajmy, że nie samym HP poziom trudności stoi, więc....
-
Pod warunkiem, ze nie spierrrrr..... Było by awesome jak by campaign miała co-opa...
-
O kurde..... O.o Nice.
Dungeon Defenders to nie jest definitywnie gra dla jednej osoby. Znudzi się pewnie po jednej sesji, max po dwóch. Do tego trza mieć ludzi. Tak tylko uprzedzam.
Wydaje Ci się, czy masz nadzieję? Zobaczymy jak to wyjdzie. Ja tam ogólnie nie jestem ani zwolennikiem ani przeciwnikiem tego RMAH. Jest opcja i tyle. Kupować na nim nie zamierzam, a może kiedyś przy odrobinie szczęścia wypadnie mi coś za co jakiś Francuzik, czy ktoś, będzie chciał zapłacić parę euro. Jako, że w D3 nie ma takiej rywalizacji jak np w Battlefieldzie albo Battlegroundy w MMO, to nie odbieram tez tego jako "kupowanie mocy" etc. Zawsze wychodziłem z założenia, że jeżeli na koniec grania w D3, w chwili gdy masz dość i grę odkładasz definitywnie na półkę, podliczysz bilans i wyjdzie że zwróciło Ci się za grę to byłby to już według mnie spory sukces
@Gattz Nie pamiętam szczegółów, ale BLizz mówił, że będzie pewien pool itemów jakie można będzie wystawić bez płacenia za to. X itemów tygodniowo czy tam miesięcznie. Możesz wtedy wystawić i nie płącisz nic w razie porażki.
Tak? To może zmienili zdanie czy coś, bo na bank taka dysputa była. A co do grania, to nie. Nie gram, choć żałuję, bo to jest MMO które najlepiej trafia w mój gust będąc godnym (choć nieoficjalnym) spadkobiercą L2. Za czasów bety spotkałem się z przykrą rzeczywistością - MMO mnie już niestety nie kręcą. Chyba się wypaliłem w tym temacie.
Hmmm, ja jestem lichy z tłumaczenia, ale powiem tak "Skyrim w TPP a nie FPP". Nie ma praktycznie lockowania się na celu. Wszystkie ataki melee można odpalić w powietrze i to czy trafisz zależy od tego jak się ustawisz względem moba. Jako, że nie interesuję się F2P grami jest to dla mnie stosunkowo nowatorskie w morzu WoWów, RIFTów, TORów. Nie wiem jak wygląda DOKŁĄDNIE walka w GW2, więc tu się nie wypowiadam. http://www.youtube.com/watch?v=VvBFe587S2I A co do małych rushoFFych dzieFFczynek - masa ludzi robi je dla jaj. A dwa, każdy kto lubi koreańskie klimaty jest na tyle dziwny, by nie wymagać od niego racjonalnego zachowania Sam bym tym nie mógł grać, ale ich obecność mnie nie rusza w najmniejszym stopniu
Ano stylistyka koreańska, która wielu uwielbia - w tym ja (bez podtekstów). Z tym, zę wersja USA.EU i tak przeszła sporo zmian, bo w oryginale np te małe dziewczynki latają domyślnie w bikini, nie w sukienkach. Wycięto krew z naszych wersji etc.. Eeeee.... combat systemem? PS: Why the fuck powyższy filmik mi się zapętlił? Nigdy tak nie miałem, a teraz kliknąłem raz play i leci już chyba z 10 raz
No ale to nie wina gry tylko znów Polska coś z(pipi)ała.
No ja też uważam, że są droższe. Ale być może o czymś nie wiem. Nigdy nie kupowałem gier za granicą, więc mogę o czymś nie wiedzieć. No i nie mówimy o promocjach tylko o normalnych cenach Jak ktoś chce sobie sety pooglądać: http://www.diablofans.com/news/1179-comic-giveaway-diablo-iii-armors-and-dyes-pvp-way-before-the-end-of-the-year-portrait-of-a-champion-blue-posts/
@Suavek No ale to mówisz tam o jakiejś czasowej promocji czy coś (nie znam szczegółów), bo teraz widzę jak byk 33 funty, aka 169 zł na nasze.... czyli jak mówiłem - normalna cena. Pierwsze trzy tytuły z brzegu jakie wpadły mi do głowy. Aż z ciekawości sprawdziłem ceny: Darksiders 2 - 154 zł Guild Wars 2, Standard Edition - 247 zł Witcher 2 - 133 zł
Nigdy nie kupowałem gry zza granicy. Nie licząc digitali. Bo rozumiem, ze pytasz o boxa, skoro nie jesteś chyba zbytnio fanem digital versji. Ale jak słyszę/czytam w recenzjach, że ktoś za BF3 na PC dał $60 to to się raczej nijak ma do tego ile zapłaciłem ja, czy ktoś inny w Polsce. Odpalam Amazona, sprawdzam cenę Diablo - $59. Odwiedzam stronę NBP, dzisiejszu kurs wynosi 3,16 zł. Szybka matematyka - wychodzi prawie 187 zł. Czyli 20 zł drożej niż w PL.
http://www.youtube.com/watch?v=AAQY-spc_UM&feature=context-vrec
@Gri Ale to jest stosunkowo normalna cena za grę. My w Polsce naprawdę nii mamy drogich gier. Ludzie narzekają, ale prawda taka, że Blizzowe gry u nas kosztują "normalnie" a inne znacznie taniej.