Kazuun

Co to? xD

Nieracjonalni ludzie (khem khem) mówią, że 5h (ta, jasne xD). Normalni gracze mówią, że 10/15-25 godzin w zależności jak dokładnie gramy.

W SC2 i WoW się da, ale tutaj chodziło o to, ze nie da się przez stronkę. Aka żeby mieć friend liste trza mieć jakąś grę, nie samo konto. Masz SC2, żeby przyjąć? Bo mogę Ci wysłać nawet i teraz xD

Friend invy można wysyłać i przyjmować tylko w Diablo (aka za 5 dni), nie?

Hmmm, propozycja: Może odpuścić sobie spoilery tak do środy-czwartku or so. Jak już większość ludzi skończy grę, a do tego czasu pogadać "normalnie". Ciężko się czyta topic gdzie co drugi post zawiera spoiler, które się omija. To jak czytanie książki, gdzie są tylko parzyste strony.

Nie da się grać w Diablo "kradnąc" je - przynajmniej nie obecnie

Grę dostaniesz po 15-stym

Fajna stronka

Chcesz się założyć? :>

Dostane pewnie Crusadera lvl 4 xD

@Rinek Czemu dziwne pytanie? Pytam o to jak sprawa wygląda dziś, a nie jak może wyglądać za 10 lat @Shakira Ja zawsze uważałem, że pierwszy playthrough powinien być solo. W prawie że każdą grę. Bo np taka Magicka to tylko w co-opie

Full Extraction on Gold? Cholercka, trza będzie chyba razem to zrobić, Kubiczu

Portal 2, Community Test Chambers.

Spoko, mnie nie ruszają spoilery, ale nie ujem nie jestem nie będę psuł zabawy tym, co ich nie chcą Musze jednak przyznać, że jeden fakt który mnie dręczył nabrał sensu Ja mam tylko pytanie do znawców serii (i tych co oglądali Wrath), bo czegoś nie rozumiem. Na samym końcu Imperius ciacha Diablo spearem "zabijając go". Chwilkę wcześniej Thyrael mówi "nie ma sensu go zabijać, bo i tak się odrodzi - lepiej go uwięzić". Rozumiem, że Thyrael miał na myśli takie uwięzienie jak to było w przypadku Baal'a (jak się dowiedziałem, czytane "Bejl" a nie "Bal") w Diablo 2. I tu pytanie. Czy Diablo nie da się tak permanentnie zaciachać? On zawsze musi wracać, czy jak?

Uważaj na lodówkę! Wiesz, jak nie Stalin, to Diablo ;p

A bo ja wiem Nie jestem sobie w stanie skojarzyć "django" ani z przeciwnikiem ani z osoba popierającą

Potrafiłem się nie raz zniechęcić do czegoś, odpuścić w połowie etc.... po czym kumpel powiedział mi jakiś spoiler z końca gry/końca jakiegoś sezonu - następnego dnia od rana zasiadałem do porzuconej produkcji z wypiekami na twarzy. "Bez sensu" jest wypowiadanie się na temat czyjegoś gustu, bo dla każdego "to co najlepsze" oznaczać może coś innego [EDIT] Nie ma to jak zarwać nockę i poznać większość story z D3. Co ciekawe.... masa ludzi się spodziewała wielu rzeczy i wcale zaskoczeni nie byli.

Czyżby kolega dostrzegł zalety digitali? :> Aż mi się w sercu cieplej zrobiło

Nie wiem co to za gra, ale może jakiś Guest Pass, czy coś?

Mam to szczęście, że osobiście mam totalnie wyjechane na wszelakie spoilery i w żaden sposób nie psują mi one zabawy - wręcz przeciwnie - znanie ich podsyca moją ciekawość Np kumpel który poleca mi jakiś serial. Oglądam sobie pierwszy sezon, jest ok, podoba mi się. To wtedy go proszę o jakiś spoiler. Rzuca mi czymś ala "Na 2 odcinki przed końcem S02 ginie postać X" - i ja automatycznie nie mogę się doczekać tej chwili i potrafię przelecieć cały sezon w jeden dzień tylko po to by dojść do tej wyczekiwanej chwili

"wracam tam" sugeruje, że grę masz - po co kupować ponownie?

Nie wiem który obrazek obowiązuje. Zakładam, że ten przy którym była odpowiedź. Pierwsze z serii, Tiberium Sun?

Racoon: https://www.google.p...8MM754QSH5rDOCA Recon: https://www.google.p...iw=1920&bih=955 xD :>

Niestety..... obawiam się, że nie jest to jedynie problem konsol.....

@danielskii Ale nie próbuj instalek bo ŻADNA nie ma prawa działać przed 14 maja (wywala, że Diablo has not launched yet)! Możesz je ściągnąć na dysk, ale uruchomisz dopiero 14, a grać da się od 15 maja, od 0:01 w nocy (+jakieś 2h nim serwery się ustabilizują pewnie xD) Ja samego instalatora ściągałem z linków które Shankor dawał chyba w kwietniu, a cytował swego posta jakieś 2-3 strony temu. @Shakira Się nie czepiaj już Dla Polaka żyjącego w polskich realiach finansowych 60 Euro to spore przepłacenie. Dla kogoś kto żyje w bardziej ludzkich warunkach, nie jest to aż tak wielka różnica. Ja czy Ty będziemy sprawdzali kilka ofert by nie płacić 170 zł a np 159 zł, koledze to pewnie wisi Podejrzewam, że i tak by zapłacił więcej niż my, nawet gdyby poszperał w necie.... tyle, że niektórzy cenią sobie czas bardziej niż te drobne różnice, bo mogą sobie na to pozwolić i jak by mnie było stać na to, to sam bym tak robił. Login na BNet, kilka kliknięć mychą i gotowe, a nie szperał po necie kilka dni/tygodni, by zaoszczędzić parę złotych. Ja kolegę totalnie rozumiem i cieszę się, bo po powyższym wnioskuję, że nie kupuje gier z drugiej ręki (co mnie niemiłosiernie w(pipi)ia, prawdę mówiąc - ale to tak offtopem)