Cały mecz trzymałem kciuki za Ville, mówiłem, że jak strzeli to odzyska pozycje w zespole, strzelił tego najważniejszego, znowu ze swojej złamanej nogi ;p No i ta formacja 3-4-3, jak to kapitalnie chodziło. Sergio dobry mecz zagrał, Messi na AMF też się sprawdza bo ciężej go przykryć, miał miejsce do rajdów i ładnie rozgrywał podania (czego nie robił grając na szpicy w poprzednich meczach, gdzie z reguły szukał jednego szybkiego długiego podania).