Leon super oczywiście, prywatnie w tej klasie też bym pewnie brał albo podobnie Astrę nową. Zresztą widuję codziennie identycznego, moje A3 dzieli z nim garaż i stylistycznie stawiam go wyżej niż Audi, chociaż Audi ma ciekawsze wnętrze. Zegary są rzeczywiście podobne, tylko czcionka oczywiście inna.
Silnik wystarczy do normalej jazdy, wrażenia pewnie są podobne jak u mnie w 1.6 TDI 116, a do Niemiec pewnie nie za często będziesz jeździł, żeby brakowało mocy przy wysokich prędkościach. Chociaż szkoda, że nie było tam wersji 1.4/1.5 150.