Z tych niższych modeli podobno Audi najbardziej przykłada się do wykończenia, a A-klasa nawet do poziomu Golfa podobno nie przystaje, nie mówiąc o A3.
Jeśli chodzi o doświadczenia własne, to Audi A4 B8 lepiej się starzało niż Passat B7, chociaż dotyczy to głównie jakiś trzasków z deski rozdzielczej i z tylnej klapy. W Audi tego nie było, w pasku niestety przy podobnym przebiegu się pojawiły. Ale poza tym, to w Passacie też mało co tak naprawdę się zużyło; nic się nie łuszczy, nie odłazi po 4 latach i 160k. Plus bardziej praktyczny jest niż A4.
Ogólnie co byłoby ciekawe, to zobaczyć porównanie modeli "popularnych" i "premium" na poziomie takich rzeczy jak grubość i jakość lakieru, zabezpieczenie antykorozyjne, spasowanie blach, obecność niedoróbek we wnętrzu, itp. IMO bardziej miarodajne niż macanie plastików.