-
Postów
9 509 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mustang
-
Fajny. Gratki za foty z ładniejszej miejscówki, a nie z parkingu pod sklepem.
-
Mnie jakoś te hiperauta za bardzo nie fascynowały. I tak jest niemal pewne, że nie będę mógł sobie na nie pozwolić, kupią je jacyś bogacze i nawet nie będą nimi jeździć, a największy sens tak naprawdę mają na pulpicie/plakacie albo w grze. Najciekawsze było jak ten Czech przekroczył Bugatti 400 km/h w Niemczech, co równocześnie omal nie skończyło się wprowadzeniem ograniczeń dla wszystkich.
-
Ok, no w sumie w domu to już coś. Ale przez stronę raczej nie ma pobierania, a często oglądam w podróży.
-
Nice, kończy mi się trial od Samsunga, to może z PS5 później przejdzie. Właśnie wyczytałem, że serwis apple ma się pojawiać jako opcja do Prime amazona. Super informacja, bo oglądam dużo contentu na tablecie z Androidem, a jak dotąd apple zmuszało mnie do siedzenia przed telewizorem.
-
Chyba chciałeś powiedzieć Avenger zamiast Ibiza.
-
No właśnie, ten profil 55 wygląda nieźle pod wygodę jazdy, 40 w Leonie trochę się obawiałem.
-
Jak zaczęliście waszą przygodę z Gran Turismo?
Mustang odpowiedział(a) na AumaanAnubis temat w Gran Turismo
Mój pierwszy kontakt z serią to jakiś 2003/2004 rok i granie dosłownie przez godzinkę czy dwie u kolegi. Sam w owym czasie miałem tylko komputer. Gra wywarła na mnie ogromne wrażenie i stała się marzeniem, spełnionym dopiero nieco później przez konkurencyjną Forzę Motorsport 2. Siedząc na X360, ominęły mnie GT ery PS3. PS4 posiadałem przez kilka miesięcy w 2016, oczywiście niestety konsola nie miała wówczas swojej odsłony GT, więc musiałem zadowolić się Driveclubem. Tym samym tak naprawdę przygodę z GT zacząłem na dobre dopiero z siódmą odsłoną w zeszły weekend. I muszę powiedzieć, że mam dzięki temu jeszcze większy fun, odkrywając nareszcie samemu to, z czego seria słynie od lat. -
Ja kupiłem PS5 do exów, kultura pracy i komfort pada zdecydowanie rozwiewają jakiekolwiek wątpliwości co do preferowanej przeze mnie konsoli. Ale mniejsza, dzisiaj wyczytałem o zwiększeniu czułości sterowania, dałem na 10 i takie ustawienie mi bardzo przypadało do gustu, auto dużo lepiej reaguje. Muszę jeszcze przywyczaić lewy kciuk do innej pozycji, jednak 20 lat grania na xboxie robi swoje (przy paru miesiącach tylko na PS4/5). Niemniej oczywiście da się grać, na razie tylko 2 pierwsze licencje wbite, ale ze złotem nie ma problemów.
-
W końcu była promka, kupiłem sobie jubileuszową edycję i gierka jest mega, absolutna gratka dla fana motoryzacji. Czuję radość z grania, jaram się contentem i zróżnicowaniem rzeczy do zrobienia, no i nareszcie widzę, że warto było kupić PS5. Ale też wykorzystałem perka PS5 na 5 miesięcy Apple Music, żeby zastąpić muzykę w wyścigach czymś bardziej strawnym, a równocześnie marzę żeby grać w to na xboxowym padzie. Patrzyłem nawet na te alternatywne pady od Nacona czy Razera, ale one z kolei nie mają wibracji, co nie brzmi najlepiej w kontekście gierki wyścigowej, w której wibracje pomagają lepiej wyczuć przyczepność. No nie dziwię się, że sporo graczy inwestuje w kierownice do GT.
-
No ten Terramar naprawdę spoko, osobiście jestem fanem nowego designu Cupry. 2.0 204 to ma być hybryda czy zwykła benzyna?
-
Ale jeśli zmiecie to bardziej siecią dilerską, mniejszą utratą wartości, dostępnością części, ceną i może bardziej dopracowanym softem, bo w tym teście taka Omoda wydaje się jednak mniej budżetowym w charakterze autem. Do tego co pisałem niedawno, Dacia oszczędza na bezpieczeństwie, a te nowe chińskie modele jak widać wcale nie. Inaczej mówiąc, mając tylko te dwa modele do wyboru, które auto bym kupił? Dacię. Które auto wolałbym dostać z wypożyczalni do przejechania 500km? Omodę.
-
Nie nie, DQ200 na pewno nie siedzi z 2.0, chodziło mi o Leona 1.5 eTSI. A z Formentorem ciekawe jak po lifcie, bo teraz niby dostał 1.5 z miękką hybrydą, więc nie wiem z którą skrzynią to teraz łączą, może tym razem z suchą. Nieźle to skomplikowane. Btw też ciekawe, że mimo mokrej skrzyni nie podnieśli momentu, który podobno jest generalnie ograniczony do 250Nm w suchej żeby ją oszczędzać. Na logikę w takim wypadku te modele z mokrą można by bez większego ryzyka nieco podkręcić. Eh, takie czasy, że przy testach aut dziennikarze wolą 5 minut oceniać design albo komentować cennik, zamiast zrobić własne śledztwo na temat skrzyń czy zawieszeń.
-
Tak, niestety zamiast w danych technicznych podać tego typu informacje, to mamy katalogi online gdzie połowa zdjęć to jacyś uśmiechnięci ludzie, a same dane są często ograniczone do wymiarów i osiągów. Niech się klient za bardzo nie interesuje. Sprzedawcy zaś w większości nie mają pojęcia o tych sprawach. W Cuprze gość nie widział właśnie ostatnio jakie zawieszenie z tyłu ma Leon, musiałem sam wygrzebać jakieś dane w brytyjskim katalogu (a wielowahacz ma w mocniejszych wersjach albo przy felgach 19).
-
Rzeczywiście, w Formentorach podobno siedzi DQ381, podobnie jak w modelach Audi Q3, Skoda Kodiaq, Seat Tarraco, VW Arteon, VW Tiguan. Podobno Karoq ma za to DQ200… Ok to bardzo ciekawa informacja, myślałem, że każdy 1.5 TSI ma z automatu DQ200, tymczasem sytuacja jest jak widać dużo bardziej skomplikowana. Przydałaby się kompletna tabelka model / skrzynia dla wszystkich aut z 1.5 TSI, żeby się w tym połapać. Cupra Leon musi mieć DQ200.
-
Dużo, to jedne z lepszych silników na rynku. 300 koni to nadal rozsądna wartość dla tego 2.0, ludzie wyciskają z nich dużo więcej. Do tego DSG też jest w jednej z lepszych wersji. Pewniejsza kombinacja niż 1.5 z suchym DSG.
-
No mimo wszystko strategia kupna nawet zdechłej marki z jakąś tam własną renomą (MG) zamiast wchodzenia z nową (Omoda) jest imo lepszą opcją na przekonanie klientów na tak dojrzałym rynku, szczególnie tych mających bardziej emocjonalny stosunek do samochodu niż do pralki.
-
No czyli nie było tak różowo, pierwsza podróż i już trafiłeś na niedziałającą oraz dołożyłeś sobie stresu dzwoniąc po jakiś infoliniach. I dobrze, że miałeś zapas, więcej te 60 km nie stanowiło problemu.
-
Tego nikt nie kwestionuje, każdy zatrzymuje się po 2-3 godzinach. Raczej pytanie jest, czy w miejscu pauzy będzie działająca i dostępna ładowarka. Wystarczy problem z softem albo hardwarem i nie załadujemy, wystarczy że ładowarki są zajęte, i już zamiast podłączyć i iść na siku, siedzimy w aucie i czekamy, może 5 minut, może 30. BTW jak dla mnie w kwestii elektryków zamiast tylko sypać dopłatami, rządy mogłyby zapewnić pomoc w zorganizowaniu gniazdka. Nie każdy ma czas, energię, zasoby i wolę na użeranie się z właścicielami, wspólnotami, instalatorami, itp., itd. Ja może bym wziął elektryka, gdyby zamiast części dopłaty mógł się ze mną umówić jakiś ekspert w temacie, który oceniłby co potrzebuję, dogadał się za mnie z właścicielem, zorganizował prace przy nowej instalacji i ogólnie załatwił wszystkie pierdoły. Dajcie nam numer gdzie dzwonisz, a po paru dniach ekspert mówi tylko ile do zapłaty i gdzie podpisać, a po paru tygodniach masz bezpieczną i sprawną opcję ładowania w miejscu zamieszkania. Bez tego to nie zadziała. Raczej nie jestem nieporadny, ale w pewnym momencie straciłem już ochotę na dogadywanie się z właścicielem, który chciał mnie tylko przekonać jak trudne i kosztowne będzie zainstalowanie dla mnie gniazdka. Naprawdę czy mam się doktoryzować z przepisów, zostawać ekspertem do instalacji elektrycznych i przechodzić szkolenia z negocjacji, żeby tylko mieć możliwość ładowania samochodu w garażu?
-
Jakim cudem przegapiłem tę perełkę
-
Może Terramar dostanie jakieś oferty?
-
Z innych nienajlepszych rozwiązań jakie odkrywam przy wyborze auta, to w BMW 1 układ miękkiej hybrydy zimniejsza bagażnik o 80 litrów (szkoda, w VAGu upchnęli pod fotelem pasażera), a w Mercedesie nie ma dedykowanego przycisku na kierownicy do zmiany piosenki
-
Jeszcze jak zbudują fabrykę w Europie, to już w ogóle będzie mało sensownych argumentów anty MG.
-
Ale da się jednak zrobić system awaryjnego hamowania działający sprawnie. Ja nie miałem problemów, kilka fałszywych alarmów, ale tylko z piszczeniem i bez hamowania, mimo wszystko system oceniam pozytywnie.
-
Dla mnie obawa pewna co do Cupry to stosowanie dużych felg, w Atece startują od 19. Ja patrzyłem na Leona i bardzo mi się podoba design, natomiast mam wątpliwości co do połączenia belki skrętnej z tyłu, usportowionego zawieszenia i felg 18 na podobno dość twardych oponach. Opinie są różne, ale znalazłem sporo osób narzekających na twardość. Z kolei DCC jest dostępne tam tylko od 19.
-
A nawet nie do końca. Akurat te chińskie propozycje to w większości droższe modele, ale z drugiej strony za samą ochronę przy wypadku Nio zbiera nawet lepsze oceny niż Audi A6 czy BMW 5… W każdym razie skończyły się czasy, kiedy można było wyśmiewać (nie)bezpieczeństwo chińskich aut. Stellantis z kolei zdecydowanie zaczął oszczędzać na bezpieczeństwie, wszystkie ostatnie Ople dostały 4 gwiazdki, Peugeoty 308 i 408 również, teraz Jeep Avenger 3… Bardzo mi się to nie podoba, Dacia to Dacia, kompromisy muszą być, ale kupujący Peugeota czy Opla ma prawo oczekiwać poziomu bezpieczeństwa na poziomie VAGa czy Toyoty, a jak widać tak nie jest, wszystkie ich modele wypadają ostatnio gorzej co świadczy o oszczędzaniu po cichu paru euro tu i ówdzie.