-
Postów
9 303 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mustang
-
Kiedy dostawa?
-
Kumpel w BMW wyłączył w sofcie wymóg trzymania rąk na kierownicy. Pewnie w necie jest też parę domowych sposobów albo gadżetów. W USA jest wymóg patrzenia przed siebie zamiast trzymania rąk i imo to dobre rozwiązanie, bo u nas ani nie jest w pełni wygodnie, ani w pełni bezpiecznie (bo równie dobrze ktoś może tylko trzymać rękę i siedzieć w telefonie).
-
Szczerze mówiąc to niedoróbki montażu wyjdą przy odbiorze i pewnie może jej poprawić każdy serwis w ramach gwarancji, a później ryzyko poważnych problemów uzasadniających oddanie auta jest minimalne. Może będzie jakaś naprawa na gwarancji, może nie, ale zwrot nowego auta bez historii jako lemon to naprawdę rzadkie historie. W rodzinie mieliśmy kilkanaście nowych aut przez lata i chyba w dwóch przypadkach znaleźliśmy kosmetyczne wady montażu z fabryki, a dwa miały naprawy w okresie podstawowej gwarancji (oba robiły przebiegi 30k rocznie i awarie wystąpiły w drugim roku).
-
W Polsce to tak ogólnie ceny są, a przynajmniej były atrakcyjne na tle Europy Zachodniej, natomiast we Francji przykładowo jest mnóstwo firm zakupujących się importem nowych aut z innych krajów Unii, gdzie ceny katalogowe danego modelu są akurat niższe (np. właśnie z Polski). Kupujesz od nich auto znacznie taniej, a później gwarancja producenta i tak obowiązuje. Podobnie Niemcy czasem kupują samochody w Czechach, itd.
-
Seat Leon miał teraz na rok 2025 pół-lifting: nowy ekran w środku, nowe silniki, nowy lakier fjord blue, światła matrycowe w opcji, ale równocześnie bez zmian stylistycznych. Jakieś ploty były, że stylistykę zmienią później, a obsuwa wynika ze zmiany strategii (mieli wygaszać markę i zostawić tylko Cuprę, ale za dobrze się sprzedaje + ev zwolniły).
-
Aha, rzeczywiście style ma te fotele z pamięcią. Ja na stronie widzę ciut wyższe ceny, ale nadal poniżej 150k. LED plus wystarczą. Ale Leon - Seat - nawet z opcjonalną alcantarą / fotelami z pamięcią raczej wychodzi taniej, chociaż nie chce mi się porównywać teraz detali wyposażenia.
-
Z ciekawości, golf wychodzi finansowo lepiej niż inne vagi?
-
No właśnie dlatego, na nowości zwykle rabat jest dużo mniejszy niż na starsze modele albo wyprzedaże rocznika. Arteon nigdy nie był sukcesem sprzedażowym, a teraz jak jeszcze jest zupełnie nowy Passat i Superb, muszą zachęcać argumentem finansowym.
-
Wygląda na to, że opinie są pozytywne, np. tutaj: https://bobistheoilguy.com/forums/threads/ford-hybrid-reliability-thoughts.342219/ Na C5X w Polsce też są duże rabaty jak tutaj? https://www.autohaus-tabor.de/de/tabor-mobile/fahrzeuge/citroen-c5_x-81598522.html
-
Jak z jakiegoś powodu wolisz nie dsg, to może Kuga? Ciut inna klasa, ale za to jest ciekawa wersja z 2.5 CVT hybrydą.
-
Przejedź się vagiem z 1.5 TSI 150 mikrohybrydą oraz tym 1.2 hybrydowym 136 od stellantisa, jestem ciekaw jakie będziesz miał wrażenia.
-
Może tamte auta miały tylko lane assist? W nowej 308 np. podobny system w stylu autopilota jest tylko jako opcja w wersji GT.
-
Wpis Jedziesz i na drogach bez ostrych zakrętów lub skrzyżowań kierownica się sama kręci, tylko trzeba trzymać rękę na kierownicy.
-
Takie listy też ewoluują w miarę poznawania nowych opcji i zmian sytuacji życiowej. Przykładowo nie spodziewałem się zamawiając samochód, że bardziej polubię travel assist (który w konfiguracji znalazł się przypadkiem) niż światła matrycowe (wtedy moje marzenie), lub że zamawiając dzisiaj, jednak brałbym podgrzewane fotele. Kamery cofania z kolei nadal nie potrzebuję w hatchbacku, za to doceniam czujniki z przodu. Ale powiedzmy takie ścisłe must have to dla mnie automat, klimatyzacja automatyczna, CarPlay, czujniki przynajmniej z tyłu, światła mijania LED i chociaż podstawowy tempomat. Brak dowolnej z tych pozycji już by mnie irytował w daily.
-
A w sumie komuś się tutaj iPhone zepsuł w drugim roku? Jakoś podejrzewam, że jeśli nie jest zepsuty po wyciągnięciu z pudełka, szansa na awarię w pierwszych latach jest minimalna.
-
I olimpiada sponsorowana przez Samsunga.
-
Jeszcze możesz spróbować ostrzej ponegocjować. Wziąć oferty z jednego salonu, pojechać z nimi do innego, poszukać na OtoMoto czegoś na stanie, zastosować techniki negocjacyjne… https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4805920/negocjuj-jakby-od-tego-zalezalo-twoje-zycie Pół żartem, pół serio podrzucam książkę, imo naprawdę można z niej się czegoś nauczyć. Chociaż oczywiście zawsze jest limit, z jednej strony opłacalność dla salonu, z drugiej prywatny budżet i rozsądek.
-
Ale za to masz automat, maleńkie spalanie i małą utratę wartości. Biorąc pod uwagę wartość rezydualną, różnica jest prawdopodobnie mniejsza niż różnica w cenie zakupu. Na pewno chcesz manual? Dla mnie to trochę rynkowy paradoks, kupowanie małych aut na miasto z manualem i zabawa sprzęgłem w korkach, a z drugiej strony automaty w samochodach do latania po autostradzie, gdzie można przez godzinę jechać na 6. biegu.
-
Btw to pojawiła się alternatywa dla Dacii w postaci nowego Citroena C3. Jeśli ktoś szuka nowego auta z manualem w niskiej cenie warto sprawdzić. Silnik podobno już w poprawionej wersji na łańcuchu, więc nie trzeba bać się opowieści o awaryjności 1.2. Trzycylindrowy, ale za to z doładowaniem.
-
To już każdy musi wyrobić sobie swoją opinię. Osobiście w nowej Dacii tylko siedziałem w salonie oraz podróżowałem w bagażniku Joggera taksówki (specjalnie rzuciłem się na najgorsze miejsce w bagażniku żeby przetestować i było ok na krótką trasę), w obu przypadkach samochód sprawił dobre wrażenie w relacji do ceny, chociaż przyznam nie prowadziłem i nie spędzałem w nim więcej czasu, może w takich okolicznościach powiedziałabym co innego. Wiem za to, że cenowo marka gra w innej lidze niż cała reszta, awaryjność jest rozsądna i stareńkie Logany robią chore przebiegi na taksówkach, a utrata wartości minimalna. Z drugiej strony wyniki testów zderzeniowych, chociaż akceptowalne porównując z używkami, obnażają te oszczędności, które gdzieś muszą być, więc jako auto w trasy tutaj wychodzi zdecydowana wada.
-
Na miasto trudno o coś lepszego niż hybrydowy Yaris, no może elektryk jeśli ktoś ma możliwość ładować w domu. Ponownie, na miasto dobrą ofertą z nowych aut jest nowa Dacia Sandero z seryjnym LPG jeśli koniecznie chcesz manual albo z automatem (w jeździe miejskiej nic tak nie poprawia komfortu jak automat).
-
Też o tym myślałem, na tablecie często sobie zmieniam i również na TV by się przydało, szczególnie, że mój wymaga wchodzenia do menu obrazu, więc nie jest to opcja w trakcie oglądania. Mogliby dać jakiś suwak dotykowy na pilocie na przykład albo po prostu przyciski zamiast jakiś bezużytecznych pierdół czy skrótów.
-
Ja dzisiaj powrót do ASO po przeglądzie w zeszłym tygodniu, bo za dużo oleju wlali , a przynajmniej taki błąd mi się pojawił w weekend.
-
Hmm, u mnie auto hold to trzymanie hamulca na postoju, ale nie hamulca ręcznego. Jestem przekonany, że elektronika po prostu zachowuje się tak jakby kierowca trzymał wciśnięty pedał hamulca.
-
Hmm, dobre pytanie. Ja w sumie nigdy nie używam N i wrzucam D/R od razu z P, z kolei parkując najpierw P i potem ręczny. Chociaż w golfie 8 po zatrzymaniu po prostu gaszę silnik (tzn. przyciskiem, bo gasić to on gasi nawet przy 150 po puszczeniu gazu) i samochód sam ustawia P i zaciąga ręczny. Do tego na światłach zawsze włączam sobie auto hold i zawsze go wyłączam do manewrowania.