-
Postów
9 307 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mustang
-
Ale trzeba mieć postacie na podobnym levelu, bo w innym razie jedna przykładowo rozwala wszystko od razu, ale nie dostaje w zasadzie expa, albo druga leveluje w mgnieniu oka, ale siedząc z tyłu, bo i tak od razu by zginęła. Bardzo dobre dodatki? Ten z zombie jeszcze jest ok, ma fajny klimat nawet, ale np. arena Moxxie to jest jakaś padaka totalna, no chyba, że ktoś lubi grać bez przerwy kilka godzin i wybijać takich samych przeciwników. Z kolei w General Knoxx to można zwariować jeżdżąc w te i wewte pustą autostradą. Oczywiście to subiektywna opinia i mój punkt widzenia, ale Borderlands kupiłem zachęcony świetnymi opiniami i naprawdę się zawiodłem. Grałem też całkiem sporo coopa z kolegą i zgodnie stwierdziliśmy, że nuda. A te mnóstwo broni to też jest trochę lipa, bo gra tylko łączy losowo celownik, body, wykończenie, speciala i losuje staty. Znajdzie się potem jedną dobrą i ogląda dziesiątki fajnie wyglądających broni po przeciwnikach, które maja skopane kompletnie staty.
-
Mnie znudziło po jakimś czasie. Początek zapowiada się całkiem interesująco, ale później robi się strasznie nudno: lokacje okazują się nie tak duże, jak to się może wydawać, zmorą jest ciągły backtracking, przeciwników jest dużo, ale z kolei mało ich rodzajów, no i coś co mnie najbardziej zawiodło - nudne questy i nieciekawe postacie, z którymi nie da się porozmawiać. Zwykle po prostu klik, klik dostajesz questa, pędzisz gdzieś pojazdem, rozwalasz coś lub zabierasz jakiś badziew, klik, klik oddajesz. Z plusów? No nie wiem, było sporo bossów, więc może jeśli lecieć na szybko wątek główny, to jakoś to ujdzie. Oczywiście są osoby mające inne zdanie, ale dla mnie był to zdecydowanie najgorszy zakup gry na tej generacji konsol. Dużo lepszym pomysłem będzie wspaniały Fallout: NV, bo 3 widzę, że już miałeś.
-
No to można pokombinować z VGA, czemu nie. Może uda się też znaleźć niedrogo używany od MS, ludzie pewnie stopniowo się pozbywają tych kabli.
-
Tak, obraz będzie lepszy, bo uzyskasz HD, które jest czymś w tej chwili na X360 oczywistym i jego brak utrudnia wręcz granie. Nie wiem jak nowe gry działają w trybie 4:3, kiedyś jedne chodziły normalnie, inne miały pasy - obecnie może być inaczej, bo mało kto nie ma jeszcze HDTV. Wreszcie kwestia kabla, tańsze VGA do X360 miewały czasem problemy z jakością obrazu, a w pełni godne polecenia były produktu Microsoftu i firmy BigBen (ale uwaga na podróbki). A tak generalnie jeśli się gra na zwykłym TV CRT, to i tak najlepiej uzbierać choćby na nieduży monitor 1080p z HDMI od znanej firmy i cieszyć się obrazem HD bez kombinowania z kablami czy rozdzielczością. Mam na stałe HDTV 32', do grania w wakacje dokupiłem 21,5 monitor i nie czuję dyskomfortu przy przesiadce, ważne, że obraz jest bardzo dobrej jakości.
-
Castle Crashers jest spoko jeśli się ma więcej padów. Z wyścigów Blur. Z tego co zauważyłem, sprawdzają się różne tytuły, które nie wymagają poruszania się w 3D. Kolegom spodobał się np. boks, FN Champion, a w Gearsach nie umieli poruszać się postacią.
-
Co nie zmienia faktu, że wygląda całkiem ciekawie.
-
Tak zadziała. Ale achievementów i tak, niestety, nie ma.
-
No w AC nie ma miejscówek w stylu z AA. Nawet może nie było tam strasznie, ale na pewno nieco nieprzyjemnie.
-
Ale akurat się zgodzę, że AA miał nieco bardziej tajemniczą atmosferę. AC jest zrobione z większym rozmachem, ale z równocześnie trochę bardziej brutalne niż mroczne. No i twórcy zrezygnowali z fragmentów mających wystraszyć gracza.
-
Schodki w Forza 4 (oraz innych grach)
Mustang odpowiedział(a) na Omnia temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Pobaw się opcjami w TV, przykładowo wyłączenie opcji wyostrzania krawędzi, jeśli taka istnieje, może zredukować opisywany efekt. Z drugiej strony do pewnego stopnia zawsze podobne zjawisko będzie występować, szczególnie jeśli siedzi się blisko dużego ekranu. Ewentualnie zrób zdjęcia i może będzie widać czy to normalne czy może już jakaś anomalia. -
Ale nowe? A6 jest większe, a co za tym idzie przestronniejsze. Poza tym teoretycznie jest bardziej prestiżowe. Poprzednie generacje A4 nie miały szczególnie dużo miejsca we wnętrzu i dla rodziny były średnią alternatywą dla Passata i podobnych aut klasy średniej. Ale B8 od 2008 jest już zupełnie wystarczające i jeśli miałoby mieć lepszy silnik czy wyposażenie od A6 to czemu nie.
-
No ale to w takim razie bardziej urządzonko żeby mieć co porobić w autobusie albo przeczytać pdf'a leżąc na łóżku, a nie nowy sposób czytania książek. Choć nie neguję, że dla pewnej grupy użytkowników może być lepszy. Ja przykładowo lubię zasiedzieć się parę godzin z książką i nie wyobrażam sobie, że nawet czytając miałbym znowu gapić się na LCD.
-
Mam wszystkie DLC, wykorzystane wszystkie sloty na save'y, a ich samych blisko 1000 zrobiłem i żaden mi nie padł. No na jednym raz jakieś głupoty się działy, ok, ale i tak odpalał.
-
Można gdzieś kupić Dallas '63 po polsku w e wersji? Akurat to bym chętnie w tłumaczeniu przeczytał, a google podaje głównie chomikuj i inne.
-
Chyba kupię samo RS5 i może Pagani jeśli mnie najdzie ochota. Paczka jednak pod USA zrobiona. Edit: jeszcze Fiat Coupe będzie.
-
Takie pierdoły: można ustawić zamiast procentowego wskaźnika numer strony? A sam czytnik wyłączacie zwykle przytrzymując włącznik 7 sekund, czy zostawiacie wygaszacz. Bo jemu i tak ta bateria prawie nie schodzi.
-
Jak nie zagrasz w PGR3 przed PGR4 to już raczej w ogóle nie zagrasz. Z drugiej strony, tak jak na pewno warto zaznajomić się z serią, nie widzę powodu, by nie zdecydować się na najnowszą część. Czyli jak jedna to nowsza, ale przy obecnie śmiesznych cenach można też pograć sobie w obie.
-
Dostałem w ramach prezentu. Kindle kupiony w strefie euro, czyli 35 euro okładka. Oczywiście to 1/3 ceny samego czytnika, więc można się zastanawiać czy warto. Na amazonie można kupić inne okładki, ale nie mają tak sprytnego mocowania (tzn. nachodzą na rogi urządzenia) i są niewiele tańsze, więc chyba szkoda zachodu. Natomiast jakieś sporo tańsze etui już czemu nie, jeśli nie olać tego w ogóle i korzystać ot tak.
-
Nom BP też dobry wybór, szczególnie jeśli ktoś woli arcade. Online w nim jest dość ciekawy; o ile zwykle wyścigi to tylko rywalizacja, to tutaj jest też element współpracy, tzn. wspólne robienie wyzwań (typu każdy wskakuje na budynek x, mija y samochodów, boostuje z sekund, wykonuje salto na lotnisku). Pytanie czy ktoś teraz na multi gra. A no i nawet kiedy byli ludzie, sporo zależało od lobby - czasem jeden niekumaty gracz mógł skutecznie popsuć zabawę innym. Niemniej również warto. Poza tym jeszcze NFS: Hot Pursuit jest zdecydowanie warty zakupu, a kosztuje niedużo. Przyjemny model jazdy, dużo samochodów, świetna grafika (najlepiej chyba zrobiona noc w wyścigach jak na razie; mało jest gier, gdzie bez świateł naprawdę nic nie widać) i sporo zabawy mimo niskiego poziomu trudności.
-
Zgodnie z planem stałem się już posiadaczem Kindle Classic. Powiedzmy, że choć wcześniej nie miałem z nim kontaktu, wiedziałem czego się spodziewać i nie spotkał mnie zawód. Podoba mi się prosty, minimalistyczny wygląd w połączeniu z wrażeniem wysokiej jakości i solidności. Oryginalna okładka pasuje oczywiście idealnie, zakłada się ją i ściąga bez problemów. Mam nadzieję, że nie będę musiał sprawdzać, czy jest wystarczającym zabezpieczeniem. Całość wygląda naprawdę porządnie. Nie miałem jeszcze okazji na większe testy, ale ściągnąłem sobie od razu, a jakże, biografię Jobsa z amazon.com. Proces zakupu oczywiście błyskawiczny, bezproblemowy, od wyboru książki do ukończenia pobierania minęło może kilkanaście sekund - wygoda jest. Czyta się bardzo przyjemnie, tekst jest czytelny, oczy się nie męczą, strony przewraca się wygodnie. Wielkość urządzenia jest optymalna, waga niewielka. Wstępnie - pełna satysfakcja. A no i wbudowany słownik to wspaniała rzecz, kiedy czytamy coś w obcym języku i chcemy szybko sprawdzić sobie jakieś słówko.
-
Fallout 3/NV, PGR4, oczywiście Forza 4. GRID oczywiście też warto.
-
Nie trzeba lubić Batmana. Po prostu zamiast tworzyć nową postać, twórcy mogli czerpać garściami z uniwersum. To tak samo jak z filmem Dark Knight, który z kreskówkami o superbohaterach ma niewiele wspólnego. Seria Arkham ma podobnie mroczny, niezwykle poważny klimat.
-
Być może da się wypolerować.
-
Oby ten arcade mode był dodatkiem - jako takowy ujdzie, a nie głównym elementem tego Alana. Bo przyznam, że w oryginale najbardziej podobały mi się fragmenty z łażeniem po lesie, a nie sama walka.
-
Za same korzystanie z kont jeszcze nie ma potwierdzonych banów, ze zmienianiem Live ID już bym uważał, bo to nie pierwszy raz kiedy się o tym wspomina.