Treść opublikowana przez Mustang
-
Samochody d 5-8 tys.
No to ma starszą wersję, która nie ma szczególnie dobrej opinii i nierzadko polecany zamiast niej 1.9 TDI. Nowsze wersje z common rail wydają się być bardzo udane.
-
Gears of War 3
Jak dla mnie jako tytuł startowy mogliby dać grę z samym multi i kompletem wszystkich map, jakie się wcześniej ukazały, wszystko remastered i next gen II. Bez obrzyna. Czego oczywiście nie zrobią.
-
Forza Motorsport 4
No już bez przesady, to mieliby pozwolić ukończyć grę skipując wyścigi i rozdawać kasę w zasadzie za darmo? Skoro symulowane wyścigi coś dają, to logiczne, że nie mogą być od razu wyłączalne. Wtedy przykładowo calak w 3 zajmowałby pewnie parę godzin.
-
Forza Motorsport 4
Podoba mi się nacisk na tryby z rywalizacją pod względem czasów, coś jak wciągający Autolog. Nie rozumiem trochę zmiany sterowania, kilkakrotnie cofałem wyścig zamiast spojrzeć do tyłu. Co do modelu jazdy, to auta są "cięższe" i maja większą bezwładność przy wyższych prędkościach. Z kolei wydaje mi się, że można obficiej cisnąć gaz w zakrętach bez utraty przyczepności. Jest dobrze oczywiście, trzeba się brać za kończenie 3.
-
Gears of War 3
Wbiłem sobie medal za 500 fragów obrzynem (chciałem każdą bronią do 2000 dociągnąć, ale odpuszczam bez ustawki, nie będę latał z karabinem dziesiątki godzin). Ogólnie ratio strzeliło w górę, a ja czułem się jak cheater: celuję byle gdzie koło kolesia - koleś pada, ktoś kogoś podnosi - obaj do piachu. Równocześnie zero satysfakcji znanej z wygrania pojedynku na shoty. Ucieszyło mnie natomiast otrzymanie wiadomości, że nie umiem grać, bo muszę się obrzynem posiłkować - naprawdę dużo ludzi się na niego wkurza.
-
Różne sytuacje na drodze
Na autostradzie ojciec przejechał kiedyś zająca. 160 na liczniku, noc, załadowany Peugeot 407 SW, nagle na chwilę w świetle reflektorów miga biegnący zając, głuche uderzenie, ale nic nie czuć. Mówił później, że nawet dobrze w sumie, że nie miał czasu na reakcję, bo skutki gwałtownego manewru mogłyby być gorsze niż uszkodzone przez zająca światło przeciwmgielne. Oczywiście gdyby to było coś większego, mogłoby być źle.
-
Samochody d 5-8 tys.
Funkcja City i tak jest bezużyteczna, w Fiatach już normalne wspomaganie jest za mocne.
-
Battlefield 3
Spory zawód w sumie, choć na pewno znaczący wpływ na to ma głupawa mapa. Gdybym nie wiedział w co gram, nigdy bym nie powiedział, że to BF. Brak pojazdów robi z tej gry CoD, a to zły pomysł, bo podrabianie CoD nie może skończyć się dobrze. Równocześnie grafika przywodząca na konsoli na myśl demko Homefront nie poprawia sytuacji. Ogólnie na pokazanej mapce nie gra się w to jak w BF'a. Nie ma czym pojeździć, biega człowiek po jakiś korytarzach i strzela po przeciwnikach, całość wygląda jak ubogi krewny CoD. Naprawdę decyzja pokazania tej miejscówki jest dla mnie niezrozumiała. Po tym co na razie zobaczyłem jestem na nie, zmienić mogą to ewentualnie entuzjastyczne opinie o innych mapach - otwartych i z pojazdami. Póki co demko jest wodą na młyn fanbojów a) CoD b) PC.
-
Samochody d 5-8 tys.
Za tą cenę na pewno ładnego A3 1.8T nie znajdziesz, to co podałeś, od razu widać, że bite i słabo złożone, a przebieg pewnie też zaniżony.
-
Xbox 360 - pytania
Jedyne zmiany o jakich słyszałem, to koniec wykończenia piano black dla wersji 250 i mat dla każdej nowej konsoli. Oczywiście związku z powyższym za bardzo nie widzę.
-
Gears of War 3
Uff, pograłem wczoraj i nie zepsuli multi od bety, jest tak samo miodne jak było. Brak widocznych lagów, strzały wchodzą prawie zawsze, a choć z obrzynem sporo ludzi biega, to i tak więcej z shotem. No i retro nie jest już aż tak mocny przez duży rozrzut. Tym samym jest niesamowicie grywalne i wciągające. Jakby na siłę szukać wad, to mnie osobiście nie przekonuje trend robienia do Gearsów jasnych map (choć w dwójce się to już zaczęło). Do tej gry pasują lekko mroczne miejscówki rodem z jedynki, a taka Ławica to jak dla mnie mapa do BF'a, a do GoW jest zbyt "ładna" (kwestia gustu) i zbyt duża (GoW i snajperzy na górkach?). Żeby nie było, nowa wersja Gridlocka to absolutna perełka pod każdym względem, jeszcze jak się włączy ta muzyczka bonusowa, to w ogóle odjazd. Co do limitki, kupiłem tanio (Komputronik miał preordery za 189), a zawartość całkiem fajna. Pozytywnie zaskoczyło mnie pudełko i wykonany z metalu medal, flaga z kolei jest śmiesznie mała. Ale i tak było warto, jeszcze te bonusowe karteczki i postać na multi, dobry deal był.
-
Gears of War 3
Ale raz, że skiny same w sobie to zupełnie bonusowa rzecz, której brak nie będzie nikomu doskwierał, a jak ktoś chce, to sobie dokupi nowy bajer. I dwa, nie wiem kto miałby płacić 3600 i po co, skoro i tak można mieć tylko jeden skin na raz, więc co za problem kupić jeden najlepszy, jeśli się nie jest kobietą.
-
Pieprzenie
Wejście 8 euro, ulgowy (np. dla studentów, polska legitka przechodzi) 4. Czyli koszt minimalny, wliczone jest wypożyczenie odtwarzacza działającego jako przewodnik (w muzeum są wszędzie specjalne punkty na podczerwień, celujesz i odblokowujesz plik audio dla danego miejsca czy danego wideo - każdy słucha tego czego chce, nikt się nie przekrzykuje, nie ma hałasu z mieszających się filmików) i dostaje się na pamiątkę smycz na której był podczepiony.
-
Top Speed
R32?
-
Pieprzenie
Co do pytania powyżej - nadal aktualne, ale nie o tym chciałem. W wakacje udało mi się wybrać do muzeum Mercedesa w Stuttgarcie. Wyjątkowe miejsce, w którym wypada spędzić cały dzień, bo naprawdę jest co oglądać. Ponieważ w aktualnej formie powstało zaledwie pięć lat temu, a znajduje się w najważniejszym miejscu dla chyba najsłynniejszej firmy motoryzacyjnej świata, można domyślić się, że koszty nie grały roli przy planowaniu ekspozycji, co skutkuje kolekcją idealnych samochodów, prezentowanych zgodnie z najnowszą modą, za pośrednictwem obrazu i dźwięku, a nie opisów z kartki w gablotce. Niektóre pojazdy zostały wręcz specjalnie odbudowane i zamieszczone w muzeum, np. wyścigowa laweta do przewożenia "srebrnych strzał". Nie będę jednak więcej się rozpisywał czy zamieszczał zdjęć, powiem tylko, że warto się tam wybrać, szczególnie samochodem i przy okazji pośmigać sobie niemiecka autostradą. Ale, co jeszcze zwróciło moją uwagę, to połączony z muzeum, wielki trzypiętrowy salon, gdzie modele umieszczone są wg "hierarchii", czyli A, C na dole, E, ML na drugim piętrze, S i modele AMG najwyżej - naprawdę sprawia, że ma się ochotę coś kiedyś tam kupić (i nie mówię tu o czapeczce). Wreszcie rzecz, która szczególnie mnie zainteresowała to wystawione auta Young Classics. Oryginalne modele z lat głównie 80', 90', doprowadzone przez Mercedesa do perfekcyjnego stanu (naprawdę jak nowe), które normalnie można kupić. Stary - nowy W123 z 1983, z przebiegiem ok. 69k km, w stanie jak nowy, to wydatek 18 450 euro. Dużo, choć i tak znacznie mniej niż kosztowałby kogoś w 1983. Niemniej wygląda pięknie, a jakby ktoś jeździł nim na co dzień, to może miałby szanse zobaczyć jeszcze na czym polegała niegdyś jakość Mercedesa. Na fotkach salon i rzeczony W123.
-
Gears of War 3
Niektórzy zagrają najwcześniej w czwartek i jakoś żyją...
-
Gears of War 3
"Życiorys" w profilu XBL.
-
Zdjęcia naszych aut
Ale 2 kończysz czy olewasz i przy 3 zostajesz?
-
Top Speed
Grande Punto 1.2 65 km idzie licznikowe 170 przekroczyć. Teraz Panda od jakiegoś czasu ma 69 koni, choć podejrzewam, że hookiego miała 60. Ale nawet tą nową wersją coś ciężko mi uwierzyć w dobicie do 200. I to na LPG :confused:
-
Samochody d 5-8 tys.
Zależy od potrzeb i stopnia "motoryzacyjnego fanatyzmu". Przykładowo aktualnie w ogóle nie potrzebuję samochodu, względnie pożytek z niego byłby niewspółmiernie mały do kosztów, więc nie mam, ok. Gdybym mieszkał w domu, to tam już musiałbym mieć jakieś auto do jazdy po okolicy i to powiedzmy może mogłoby być taniego i byle-jakiego. Natomiast ogólnie ze względu na swoją sytuację wolałbym już mieć samochód, którym mogę w dobrych warunkach przejechać całe Niemcy w kilka godzin, jadąc regularnie powyżej 160 bez zarzynania silnika. Jeśli dodać do tego fakt, że o samochodach mogę myśleć po parę godzin dziennie, to fakt, mam pewnie wyższe wymagania co do auta niż wiele osób w moim wieku.
-
Niusy
Post pod postem, trudno. Sam Up! średnio mnie zainteresował. Choć podoba mi się design, to nowym samochodem z silnikiem 75 km nie będę na pewno zainteresowany. Niemniej teraz pokazali koncept wersji GT z silnikiem o mocy około 100 koni, co w połączeniu z małą masą, fajnymi detalami i ceną na pewno dużo niższą niż sporo większego 180-cio konnego Polo GTI, może być interesującą propozycją, jeśli patrzeć na samochody nowe.
-
Niusy
Podoba mi się (jedynie tylne światła dziwnie wyglądają z perspektywy pierwszego zdjęcia), taka mieszanka poprzedniej generacji i CR-Z. Wnętrze już mniej mnie przekonuje, dziwaczne jest trochę rozdzielenie tych wyświetlaczy, choć pewnie intencje były: normalna jazda - prędkościomierz, zabawa - obrotomierz. Anyway, i tak każdy czeka na Golfa VII, nie?
-
Samochody d 5-8 tys.
Dla mnie jest i był, względnie inny Golf IV, A3, A4, Leon, Toledo z 1.8T, czymś mocniejszym, lub ewentualnie 1.9 TDI.
-
Gears of War 3
Rany, nudzicie w kółko z tym porównywaniem zarobków. A w Polsce naprawdę tanio GoW 3 jest, kiedy nówki konsolowe kosztowały 169?
-
Skins
Pierwsze dwa sezony bardzo fajne, szczególnie końcowe odcinki pierwszego i początek drugiego. Zaczynam trzeci, nie jestem zachwycony resetem ekipy, no ale tamta już się rozjechała, a tu przynajmniej jest ciągle Effy. Pierwszy odcinek trochę lecą po bandzie, mam nadzieję na parę poważniejszych akcentów później, wzorem poprzednich sezonów.