-
Postów
9 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mustang
-
Tutaj ilustracja działania blokady dla zainteresowanych
-
Mnie się Volvo kojarzy właśnie z premium Skodą. W sensie charakteru nabywców oraz ich podejścia do samochodu. Skody nie kupuje się generalnie żeby szaleć za kółkiem albo żeby szpanować samochodem i podobnie jest moim zdaniem z Volvo wśród odbiorców wydających więcej. I że jak w tym wątku, ktoś kto jeździł właśnie Octavią, mając większy budżet mógłby chcieć właśnie jakiegoś praktycznego SUV'a lub kombi od Szwedów (czy tam od Chińczyków poniekąd). A mogę bezwstydnie wrzucić ponownie moją ulubioną reklamę?
-
Chociaż przyznam, że zawsze z sympatią patrzyłem na Volvo, szczególnie na konfiguracje z jasnym wnętrzem i naturalnym drewnem. Jeśli komuś nie przeszkadza ogranicznik do 180, można też sprawdzić np. takie V60.
-
No ja też po przesiadce z dość ubogiej wersji A3 do fajnie wyposażonego Golfa, jednak wolę gadżety niż metalowe gałki panelu klimy, idealny klik przełączników czy niby prestiżowe logo. Do tego w Audi i tak trzeszczał prawie od nowości ten chowany ekran i nawet na gwarancji nie chcieli tego zrobić.
-
Jazda próbna się przyda. Wchodzisz w terytorium gdzie cena samochodu zaczyna rosnąć nieproporcjonalnie do obiektywnej jakości samochodu (zgadzam się z opinią wyżej) i zaczynasz płacić za tzw. prestiż, przyjemność z jazdy, nieco lepsze wyciszenie, nieco lepsze materiały, itd. Do tego w premium wszystkie gadżety i opcje są niewspółmiernie droższe niż w popularnych markach. Najwięcej i tak zmieni sam automat, a jeśli chcesz iść w większą moc, przyda się awd dla lepszej trakcji.
-
Nie mówiąc o tym, że OLED nie jest żadnym Ferrari, bo teoretycznie jest to sprzęt dla każdego i do normalnego użytkowania, a nie jakiś luksusowy produkt do ekskluzywnych sesji podziwiania obrazu od święta i wieszania na ścianie zamiast Picassa.
-
To napisy też mogą uszkodzić oleda? Ja pewnie dziś bym już kupił oleda, szczególnie te Samsungi brzmią ciekawie, ale z drugiej strony trudno byłoby mi komuś polecić. No fajny TV, ale słuchaj nie oglądaj na nim lepiej telewizji, nie graj cały czas w jedną grę, przyciemnij koniecznie napisy, nie zakładaj, że wytrzyma 10 lat jak twój poprzedni LCD, wytłumacz żonie, dzieciom czego nie oglądać... Bo jak coś pójdzie źle, to 1000 euro w piz.du po 3 latach. Tym bardziej, że wiele znajomych mi osób, nawet dobrze zarabiających, nie widzi sensu wydawania dwukrotności ceny dla jakości obrazu, wystarcza im combo 55/65cali + 4k + funkcje smart + znana marka.
-
Może za mało chciało mi się lootować. W sumie dla wygody większość gry przeszedłem z Planem B strzelając hajsem Nie szukajcie ocb jeśli nie mieliście jeszcze misji z Dexem.
-
Crafting najbardziej przydatny żeby ze śmieci robić samemu ammo i apteczki, te wyższe levele głównie żeby ulepszyć sobie ulubiony sprzęt i ewentualnie wbić osiągnięcie. Na głównej postaci doszedłem tylko do craftingu fioletowych itemów, legendarne zrobiłem tylko na innym zapisie.
-
Plus od rozpoczęcia właściwej misji bez powrotu masz jeszcze jakieś 3 godziny, do przemnożenia przez sprawdzanie innych zakończeń (3 kompletnie różne ścieżki plus parę rozdwojeń już na sam koniec). Czyli potencjalnie przynajmniej 10 godzin grania, jeśli sprawdzać wszystkie opcje i przy okazji wbijać osiągnięcia / trofea.
-
Też nie robiłem ich bardzo dużo, teraz wbiłem wszystkie tylko dla Wakako, bo mi blokowały skompletowanie itemów Silverhanda. Szału nie robią, większość rzeczywiście typowe fetch questy. W pamięci z tych zrobionych na razie zapadnie mi chyba tylko Dirty Biz. I nie tylko mnie, na reddicie jest sporo dyskusji na temat końcówki tego kontraktu i moralnych wyborów. Nie spoilujcie sobie, po prostu przejdźcie i na samym końcu zastanówcie co zrobić (albo zapis i test różnych opcji). Tak, są bardzo dobre w większości, absolutnie tworzą grę na równi z główną fabułą. I nie ma też co z nimi czekać, bo wiele wątków dla kluczowych postaci wymaga przerw między kolejnymi misjami.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Mustang odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Kolega z pracy miał zamawiać teraz wypasione A3, dostał w tym tygodniu pytanie, czy ok jak będzie bez czujników parkowania, bo brakuje części Nie było ok, rozważa V60 (nie wiem na kiedy) i dostał ofertę na 508 (listopad). -
-
Fajne te polskie bundle; bez dodatkowych padów, headsetów, dysków ssd albo kamerek.
-
RT kolejny krok w stronę fotorealizmu, ale granie w tryby 30 fps z RT zamiast 60 bez RT jest bez sensu. Fajny feature kiedy w końcu, na tej lub innej generacji, będzie normalnie dostępny bez kompromisów w kwestii płynności.
-
Zawsze można też jeździć motocyklem z kamerą z trzeciej osoby.
-
Może zbyt rzadko patrzyłeś w lustro?
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Mustang odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Szczerze? Jak czytam, że polscy prezesi banków zarabiają około 4 milionów rocznie (źródło), to ten milion nie wydaje się przesadzony. Czy Glapiński ma kompetencje do piastowania tego stanowiska jest innym pytaniem, podobnie jak to, czy ktokolwiek w ogóle powinien zarabiać takie pieniądze. Niemniej jeśli realia są jakie są, stanowisko prezesa NBP musi oferować jakieś pieniądze porównywalne z sektorem banków komercyjnych. -
Też tak uważam. Zwykle unikałem walki kiedy tylko mogłem, zaś najlepsza była cała fabularna reszta. Ale od zawsze miałem takie podejście. W Falloutach też większa satysfakcja była z udanego dialogu, niż z pokonania kogoś w walce.
-
W angielskiej wersji też żeńska wydaje się zbierać lepsze opinie. Ale w praktyce w samej grze płeć i tak głównie wpływa tylko na opcje romansów.
-
tu był kod Podobno 14 dni jeśli się wcześniej nie miało. Jeśli komuś zadziała dajcie znać żeby usunąć.
-
Pewnie powtarzam stałe pytanie, ale przeczytałem posty z ostatniego roku i nie znalazłem. Chciałem spróbować trochę pobiegać w cieplejsze dni, jak rozplanować początki? Harmonogram treningów, ile razy w tygodniu, w jaki dystans celować? Polecacie jakąś aplikację na iOS? Buty mam, nawet jak się okazało polecane w temacie pegazy. W bieganiu jestem noobem, ale nogi mam całkiem wyćwiczone - ostatnio prawie co weekend wpada jakiś hike po 10-15 kilometrów (spokojnym tempem), badminton raz w tygodniu i regularnie orbitrek w domu (ale też bardziej spacerowo).
-
Najlepsze, że o tym plaskaczu słyszeli wszyscy, a kto dostał same oscary już ludzi jakoś mniej interesuje.
-
Tak, w sklepach czasem widać egzemplarze z wypaleniami. Przynajmniej widziałem podobne na jakiś Samsungach parę lat temu, wypalone były te ikonki na górze. Ale mam tablet z amoledem od 3 lat do filmów i nic.
-
Zobaczymy jak pójdą te testy i co w praktyce chcą z tym zrobić. Radary miały też ścigać gadanie przez telefon przy uchu i jak na razie nic w praktyce z tego nie wyszło. Francja i tak jest trudnym krajem dla fanów motoryzacji, a wszelkie modyfikacje są mocno utrudnione biurokracją. Co do hałasu, to dla mnie największą zmorą są i tak dwusuwowe skutery i motocykle, zawsze hałas na całą dzielnicę i smród.