-
Postów
9 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mustang
-
Czegoś takiego mniej więcej się spodziewałem. Czy biorę day one nie wiem, bo wstrzelili się między Forzą, a bfem, ale biorę na pewno.
-
Ja w tym roku kupiłem tylko nowe Life is Strange, cała reszta pass załadowany już jakieś 2 lata temu. W planach na końcówkę 21 poza passem tylko BF, może remaster GTA jeśli nie zawiedzie i może CoD.
-
Ale coś w tym jest. Mam TV ze średnim HDR z 2017, ustawiania rtings (jasność na maksa dla hdr) i często jest za jasny jak na mój gust. Na tablecie z amoled bez hdr, w podobnych warunkach (ciemny pokój i lampka), ustawiam może połowę jasności, jak nie mniej. Chciałbym jakiś łatwo dostępny dotykowy suwak jasności na pilocie od TV.
-
1.6 w Focusie potencjalnie mniej problematyczny, 1.2 TSI jak sam zauważyłeś dynamiczniejszy i prawdopodobniej przyjemniejszy na co dzień, bo nie trzeba tak kręcić.
-
Nie jestem pewien na 100%, ale chyba wolałbym niższą rozdzielczość od popupu.
-
Tak zupełnie do niczego to nie. Nie wiem też w jakim kontekście to było, ale po oryginale wyszły jeszcze DLC, spin off nastawiony na walkę i alanowy content w Control.
-
Czujniki nie zawsze się sprawdzają jeśli parkujesz w naprawdę ciasnym miejscu. U mnie wyją zawsze kiedy wjeżdżam do lub wyjeżdżam z garażu i tylko przeszkadzają w takiej sytuacji, posługuję się lusterkami w tym przypadku.
-
No coś takiego właśnie, w tym niezupełnie białym kolorze premierowej 360. Albo całą limitowaną konsolę w takiej kolorystyce. Bo tak wiadomo, obecny pad jest lepszy i tyle. Jak już, to można za dashem tęsknić.
-
Ciekawe czy kiedyś dostaniemy też jakieś retro produkty nawiązujące do 360.
-
Spróbuj może podłączyć klawiaturę usb jeśli masz. Pewnie nic to nie da, ale spróbować można.
-
Czemu nie, Burger King już wypuszczał exy
-
Bez kitu, ja nawet 100% olałem, bo generalnie nie trawię już za bardzo zbieractwa, plus te wyzwania wyglądały na strasznie czasochłonne, a i tak mam w grze blisko 100 godzin. Btw na Xboxie tylko 20% graczy skończyło grę (przeszło epilog), nie mówiąc o 100% czy calakach.
-
Podobno to nie był przypadek, ale doczytałem w necie. Grając, jakoś podobnie musiałem nie zwrócić uwagi, chyba za wcześnie o tym mowa. 12 godzin do calaka z poradnikiem tylko do dozbierania brakujących znajdziek, na szczęście jest wyjątkowo dobry chapter select co do sceny. Mam podobne zdanie jak Red; grało się przyjemnie, historia w porządku, miejscówka miła dla oka, "dobrych" bohaterów chętnie bym sam poznał w realu, calak prosty. Chyba założenie było takie, by jak najbardziej zrobić coś w stylu powszechnie lubianej pierwszej części. Kupię jeszcze pewnie to DLC ze Steph jak będzie w przecenie. Natomiast z racji stosunkowo krótkiego czasu przejścia, powtarzalności lokacji i mimo wszystko imo gorszej fabuły niż wyjątkowo udana jedynka, warto kupić, ale niekoniecznie za pełną cenę.
-
Za czasów studiów we wro, zawsze przed wyjściem na miasto był jakiś bifor u kumpli, żeby potem w klubie już cebulić jak przystało na prawilnego studenta.
-
Kupowałem tablet pod Netflixa itp. i jeśli oglądasz bez słuchawek, bardzo robią głośniki stereo po obu stronach w pozycji horyzontalnej. Ale nie wiem czy za 1k się coś znajdzie podobnego, osobiście zmieniłem wówczas iPada mini 2 na Samsunga S5e, którego bardzo sobie chwalę.
-
A tak z innej beczki, dlaczego generalnie drzwi do mieszkania mają zwykle nadal klasyczne zamki otwierane kluczem? Np. do drzwi budynku mam zbliżeniowy brelok, do biura kartę dostępu, w innych branżach samochody mają centralne zamki czy dostępy bezkluczykowe (to akurat jest mało bezpieczne), telefony czytniki linii papilarnych, oka... Tymczasem przed mieszkaniem zwykle trzeba celować w dziurkę i jakoś od lat, przynajmniej w Europie, mało się zmienia. Metalowy klucz jest nadal bezpieczniejszy, czy też klienci są oporni zmianom?
-
Śmieszny gadżet, fajnie, że istnieje, chociaż w sumie nie wiem za bardzo po co, chyba tylko dla leni, żeby nie łazić do kuchni po zimne picie. Czyli w USA pewnie się sprzeda. Do tego pewnie hałasuje jak każda lodówka. Może jak ktoś ma dedykowany mancave ma większy sens.
-
1.5 182. Najpierw wywalili manual (a w st-line był to już warm hatch), potem wersję 182 i zostawili tylko 150, teraz już w ogóle 1.5 zastąpili tym 1.0 155.
-
Tylko gama silników jest mizerna w porównaniu z konkurencją. Są fajne opcje budżetowe z ecoboostem 1.0, jest ekonomiczny diesel dla flot, ale poza tym słabo. Ten najmocniejszy 1.0 wypada podobno gorzej niż 1.5 TSI o podobnej mocy, odpowiednika 2.0 TSI nie ma, prawdziwej hybrydy nie ma, mocnego diesla nie ma, a silnik w ST ma za duże emisje jak na wiele krajów Europy Zachodniej. Dlaczego 1.5 ecoboost wyleciał nie wiem, pewnie w praktyce sprzedaż była niewystarczająca, a podbijał emisje.
-
Ja szczerze mówiąc podobnie, przygodę z konsolami zacząłem od premiery X360, gdzie pierwszym kupionym GTA było... Saints Row, a we wcześniejsze GTA owszem grałem, ale u kolegi, gdzie zajmowaliśmy się głównie rozwalaniem wszystkiego i zwiedzaniem mapy, nie tykając szczególnie fabuły. Także jeśli ten remaster będzie strawny, chętnie w końcu na serio przysiądę, przynajmniej w VC i SA.
-
Można, tylko jak nie wrzucasz w koszty, niekoniecznie kalkuluje się bardziej niż kredyt, bo tak naprawdę finansuje się nie cenę zakupu, a utratę wartości samochodu przez okres użytkowania. Do tego jeszcze aspekt przebiegu. Dużo łatwiej pozwolić sobie na wypasione auto z mocnym silnikiem jeżdżąc mniej niż 10k km niż rocznie niż jeżdżąc 30k km. Realne koszty użytkowania, wliczając paliwo, części eksploatacyjne i utratę wartości wyjdą kompletnie inne, podczas gdy osoby z zewnątrz oceniają tylko przez pryzmat ceny w salonie.
-
Czy ja wiem, w A4 po lifcie wygląda bardzo podobnie. W sumie dużo ludzi nie lubi tzw. przyklejonych tabletów. Dla mnie z perspektywy osoby zawsze wyświetlającej sobie mini mapkę na połowie ekranu i yt music na drugiej, duży ekran jest bardzo przydatny, a jego wysokie umieszczenie ergonomiczne, np. w kończącej się właśnie Astrze jest imo za nisko.
-
Alfa fajna, ale czy rodzice docenią 200 kucy i tylny napęd? Moi coraz bardziej zwracają uwagę co jest wyższe, a co niższe, nawet przy A3 marudzili, że niewygodnie się wsiada. Już nie mówiąc o tym, jak babcia się męczy wsiadając do standardowego kompaktu.
-
Z ciekawostek ostatnio pytałem o Aronę i Kamiqa, podobno tylko 3-4 miechy z fabryki, taki Leon już ponad 8.