-
Postów
9 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mustang
-
No raczej. Tyle czekałeś i nie śpieszysz się, to daj najpierw cenę zaporową, a potem najwyżej obniżysz przy braku chętnych. Sam z Punto zrobiłem podobnie. Dałem dużo, nikt nie dzwonił, to obniżyłem i poszło po niewielkich negocjacjach. Pośpiech tylko jak ktoś zamienia daily na daily, ma jedno miejsce i w ogóle chce mieć jak najszybciej wymianę z głowy.
-
Jeździłbym. Ale nie kupiłbym, ani nie wybrał z podobnego grona.
-
W Grande Punto z 2006 wytrzymał chyba z 9, w identycznie użytkowanym Yarisie z 2014 padł po 5. Oba auta kupione jako nowe, trzymane w tym samym miejscu i robiące podobne przebiegi tymi samymi trasami.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Mustang odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Bez znaczenia. Ewentualnie jeśli masz w planach jakieś dalekie podróże, możesz sprawdzić czy w danym kraju nie ma preferencji do jednej czy drugiej. Osobiście więcej używałem Visy i nigdy nie miałem problemów. Ważniejsze jest debit czy credit oraz czy premium czy zwykła. -
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Mustang odpowiedział(a) na michal temat w Koguty Domowe
Mnie wnerwia szum lodówki - do przyzwyczajenia się, ale zawsze coś tam będzie słychać. U siebie mam oddzielną kuchnię, gdzie różne dźwięki wydają lodówka i piec gazowy. Na noc zamykam drzwi do kuchni i mam ciszę w reszcie mieszkania. -
Beżowy najlepszy na brud, dalej jasne szarości.
-
206 bez ABS występują w co drugich polskich drogach, dramat. Btw jakiś miesiąc temu pierwszy raz ESP włączył mi się w realnej sytuacji. Wyprzedzałem na dwupasmówce w deszczu, koło 90-100 wyjechałem w niewielką kałużę i kontrolka chwilę pomigała. Później refleksja, bo z tymi rzeczami nigdy oczywiście nie wiesz - uniknąłem drobnego uślizgu czy wypadku? Co do historii sprzed lat, to koszmar z takim czymś, nawet jeśli jeździło się wówczas pewnie wolniej.
-
Też można. Te opony 4 seasons są kompromisem i w testach wypadają gorzej od letnich w warunkach letnich i nieco gorzej od zimówek w warunkach zimowych, ale i tak wystarczająco dobrze. Przy tym są wygodne i przynajmniej jest się gotowym też na śnieg w maju albo 20 stopni w listopadzie. Do normalnej jazdy czemu nie.
-
Średnica nie jest bezpośrednio skorelowana z szerokością opony i felgi mniejsze o 2-3 cale mogą nie różnić się bardzo w kwestii szerokości. Np. 225 jest powszechne od 17 do 19 cali. Wpływa za to na cenę opon, komfort jazdy i ryzyko uszkodzenia felgi. Dlatego w dłuższej perspektywie komplet zimówek na mniejszych felgach niż letnie dość duże 19 może mieć sens, głównie ze względów ekonomicznych.
-
To chyba zakładając przy okazji zmianę felg.
-
Przy 19 naprawdę można pomyśleć o mniejszym komplecie na zimówkach.
-
Nie można napisać do centrali i domagać się rabatu na naprawę, z racji tego, że nie jest to część eksploatacyjna, a awaria wystąpiła przy niedużym przebiegu i niedługo po gwarancji?
-
Właśnie nie wiem jak to jest do końca z tym pałowaniem. Zarówno pierwszy jak i aktualny samochód regularnie cisnąłem pod czerwone pole i jeszcze nie miałem żadnych problemów, nawet oleju nie brały. W miarę możliwości tylko czekam na nagrzanie się silnika, potem już co chwilę redukuję żeby wykrzesać trochę mocy.
-
A prawda to, że nawet przy najlepszym krześle, warto jeszcze o podstawce pod stopy pomyśleć, żeby ustawiać je pod kątem? Ja mam w pracy niezłe chyba krzesło, ustawione według zaleceń, ale dopiero niedawno odkryłem, że monitory miałem za wysoko podniesione - tymczasem powinno się na nie patrzeć lekko w dół, żeby mniej męczyć oczy. Do tego ściągnąłem programik przypominający o popatrzeniu przez okno co 20 minut.
-
Dlatego z racji względów praktycznych i ekologii, kombinują z tą nową "rodziną" Mustanga. Mach-E na początek i potencjalnie inne modele. Oczywiście nie będzie to już "prawdziwy" Mustang, ale tak naprawdę Europa prawdziwego Mustanga i tak nie miała i mieć nie będzie. Bo czymże jest ten samochód za oceanem - "zwykłym" samochodem za rozsądną cenę, w nadwoziu coupé i z mocnym silnikiem. Dostępnym nawet jako nowe auto dla niższej klasy średniej, niedrogim w eksploatacji i wygodnym do jazdy na co dzień. W Europie (nawet nie mówiąc o Polsce) staje się drogawą zabawką, wymagającą sporego budżetu na paliwo, ubezpieczenie czy podatki (w niektórych krajach), do tego trudną do zaparkowania. Z drugiej strony przyciąga spojrzenia, traktowane jest jako model niemalże prestiżowy i w kategorii marzenia.
-
Bardzo dobrze się prezentuje. Ładny design z zewnątrz, nie ustępuje Audi, dużo lepiej niż poprzednia wersja. W środku nowocześnie, bez wątpienia ciekawiej niż w Superbie. Ogromne bagażniki. Do tego światła Matrix w opcji i interesujące opcje silnikowe. Szykuje się hit.
-
Na szczęście po wymianie klapy będzie jak nowy. Ja po roku musiałem robić przedni grill po spotkaniu z jelonkiem.
-
Pewnie żeby był inny niż poprzedni.
-
Trudno nie dawać plusa za M2, ale ten poprzedni kolor IMO już totalnie robił. Bardzo ładne felgi. A leasing na 5 lat to nie jest już trochę dużo? U mnie w firmie są 3 lata albo czasem przedłużą jak ktoś mało jeździł i nie zrobił przebiegu z kontraktu, ale generalnie chcą potem odsprzedawać auta jeszcze w miarę świeże.
-
Dowolny popularny mały model z benzyną. W tej cenie stan egzemplarza będzie dużo ważniejszy niż marka i model. Może być Grande Punto (miałem i byłem zadowolony), może być Corsa, może być Fabia, Clio, itd. - to nie ma wielkiego znaczenia, jeśli trafisz na porządny egzemplarz. Jeśli tych wypadów ma być więcej, może być nieco starszy, ale mocniejszy i większy kompakt jak Astra czy Focus. Odradzam marki premium w takiej cenie.
-
Zgadzam się. GoW5 jest kolejną grą udowadniającą, że otwarty świat nie zawsze jest dobrym wyborem. Dla mnie te sanie były czołgiem z ostatniego Batmana - dodanym na siłę pojazdem, który nie wniósł niczego fajnego i tylko skrócił resztę udanych etapów. Wydaje się, że twórcy mieli ambicje na stworzenie interesujących etapów z otwartym światem, po czym ostatecznie musieli się poddać, przez co dostaliśmy pusty i nudny teren, służący tylko do przemieszczania się między mniejszymi lokacjami. BTW interesujący jest Jack. W solo/coopie dla dwóch jego użycie kończy się na spamowaniu najważniejszych umiejętności, natomiast w coopie dla trzech początkowo wydaje się być dodatkiem i ledwie supportem dla reszty, by finalnie rozwinąć wachlarz ciekawych możliwości z przejmowaniem przeciwników na czele.
-
IMO to jest prawdziwa Alcantara, bo mówimy o topowych wersjach, gdzie jest alternatywą dla skóry, a poza tym tam są te metki z logo. Pisałem o tej Astrze co ją tata kupił. Bardzo w porządku samochód, atrakcyjnie wyceniony i nowoczesny. Stylistyka ciekawsza niż Golf. Intelliluksy to najbardziej zaawansowane światła w tej półce cenowej, jeśli jeździsz w nocy dobry perk. Jako nówka będzie miał coraz trudniej na rynku, szczególnie kiedy wyjdą nowe kompakty VAG. Jako używka jedna z ciekawszych propozycji w klasie z racji młodego wieku modelu. Najtańsze 200 km na rynku przed wycofaniem 1.6. Uwaga na benzyny 1.4 turbo sprzed 2017 bodajże, były problemy pękania tłoków, problem został później rozwiązany. Masz spore polskie forum astra5klub.
-
Co swoje to swoje, bank nie zabierze. A ubezpieczenia AC pewnie nie ma. Alcantarę można mieć w Astrze btw. Z kolei nowa Corsa będzie pierwszym małym autem z opcjonalnymi światłami Matrix LED - interesująca strategia Opla z wyróżnianiem się ciekawymi opcjami w niezbyt drogich modelach
-
Ale plz, ostatnia literka
-
Też dołączę się do zachwytów, bo w kinie bawiłem się wybornie i napis The End powitałem z żalem. Nie będę powtarzał tego, co pisze reszta. Od siebie dodam, że nowy Joker kojarzył mi się nieco z Mindhunterem z jednej strony, a z niektórymi filmami Tarantino z drugiej.