Treść opublikowana przez Harbuz
-
True Detective - 2014 - HBO
Cycki 7-/10 więc nadal Daddario no. 1.
-
Szukam szmaty,
Ostatnio bardzo polubiłem rzeczy z Cottonfielda (ceny zaporowe ale na promocjach świetne okazje), ale ostatnio dowiedziałem się, że marka została sprzedana a sklepy zamknięte. Mam pytane. Jakie sklepy mają podobny target i ubrania w stylu jak Cottonfield? Chodzi mi o ubrania na co dzień dla poważnych mężczyzn, stonowane, dobrej jakości ale niekoniecznie jakieś garnitury i fikuśne, kiczowate stroje jakich pełno w Zarach, Reserved czy HMach. Spriengfield? Pepe Jeans? Bo Tommy Hilfiger to już chyba za wysoka półka.
-
Ku przestrodze-czego nie jeść?
Gdyby ktoś się wybierał do poznanańśkiego fast fooda meksykańskiego Guac'n'ole to przestrzegam. Byłem drugi raz w życiu i znowu mi nie smakowało. Jedzenie jest bez wyrazu, zimne, papkowato wygląda a warzywa są niedogotowane. Sam zdecydowanie lepiej robię burrito z wykorzystaniem przyprawy d kuchni meksykańskiej. A do tego jest drogo. nie wiem czy to jest ogólnopolska sieciówka.
-
Sklepy
Raz na tydzień chodzę do Piotra i Pawła, żeby zaopatrzyć się w produkty w których zależy mi na wysokiej jakości jak np. warzywa, mięsa i żeby kupić jakieś fajne, rzadkie rzeczy które są akurat na promocji. W resztę dni tygodnia chodzę do jakichś randomowych Biedronek, Lidlów , Tesco żeby na bieżąco kupować produkty pierwszej potrzeby typu ryż, sól, makaron, soki, woda. Pieczywo staram się kupować codziennie i to w małych piekarniach. W okresie wiosenno-letnim chodzę też po warzywa do małych sprzedawców, najczęściej na jakieś ryneczki. Ogólnie staram się kupować jak najwięcej polskich produktów. Dodatkowo wyznaję zasadę kupić mniej, ale lepszej jakości. Raz na jakiś czas wybieram się do Almy, żeby trochę zaszaleć i kupić jakiś rzadki produkt spożywczy i zrobić z niego jakąś fajną potrawę.
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
Tematyka jest świetna i gdyby za ten serial zabrało się HBO, dorzuciło więcej realistycznego survivalu, gwałtów i walki o środki do życia, gdyby napisano ciekawsze dialogi i poprawiono relacje między bohaterami to serio wyszłoby z tego coś pięknego. A tak to ciągle pozostaje rated T for teen.
-
Chipsy
Robi się offtop (w sensie, że nie mówimy już o chipsach tylko na inny temat). Ja ostatnio (tj. przedwczoraj) jadłem chipsy Lay's solone i po raz kolejny stwierdzam, że rzeczywiście to właśnie na nie idą najlepsze ziemniaki (czyli, że są produkowane z tych najlepszych ziemniaków). Są pyszne, chrupiące, w miarę grube i nie ciążą na żołądku. Do piwka najlepsze, a jedzone po nich chipsy o smaku salsa czy inne chakalaka smakują jednakowe wymiociny.
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
Ten sam poziom co poprzednie odcinki.
-
Ku przestrodze-czego nie jeść?
Kminek rzeczywiście potrafi zepsuć jedzenie, chociaż minimalne ilości w gulaszu czy jakimś innym gęstym sosie są całkiem spoko. Nie lubię też anyżu i goździków. Ale ostatnio odkryłem, że jeszcze bardziej nienawidzę nasion kolendry. No to to dopiero jest shit. Sczególnie jak się jedno rozgryzie.
-
nigdy nie jadłem....
Też nigdy nie jadłem sushi. A wielu moich znajomych często odwiedza bary z tym przysmakiem. Może kiedyś się przełamię, ale zawsze jak jestem głodny i jestem na mieście to do głowy przychodzą mi bardziej sprawdzone i swojskie lokale. A w sushi barach mam wrażenie, że wszystko jest powolne i skomplikowane.
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
Mam słabość do rozbijania bohaterów na podgrupy o przemieszanym składnie, więc ostatnie odcinki na plus. No i rudy wąsacz na końcu może wreszcie wprowadzić nowe elementy do rozpierdzielania łbów zombiakom.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Ostatnio mam wielką fazę na grzanki. Zwykłe z serem, keczupem i majonezem. Są po prostu pyszne. Musiałem przejść przez etapy pizz, tortilli i w końcu burgerów, żeby potem wrócić do starych, dobrych grzanek.
-
True Detective - 2014 - HBO
No ładnie. Mój szacunek dla tego serialu znacznie podskoczył po ostatniej scenie.
-
The Walking Dead - 2010 - AMC
Końcówka fajna
-
The Legend of Zelda: A Link Between Worlds (dawne A Link to the Past 2)
Przed chwilą skończyłem. Bardzo fajna gra. Na pewno nie najlepsza Zelda, bo wymieniłbym z 3 lepsze i na pewno nie gra roku bo wymieniłbym z 5 lepszych. Motyw z kupowaniem broni ciekawy, ale nie chcę go w kolejnych Zeldach. Wolę tą całą pompę związaną ze znajdywaniem nowych itemów w dungeonach. I lubię, gdy przedmioty te są bardziej wykorzystywane podczas poruszania po mapie świata i częściej używane np do walki. Takiej np. sand rod albo wind rod nie używałem prawie wcale. Zamienianie się w malunek na skale: genialny motyw! Spokojnie można by to zaimplementować do jakiejś kolejnej części. Świat gry też zachęca do eksploracji, Fajnie jest wrócić na stare śmieci ubrane w nowe szaty, ale jednak wolałbym zupełnie nowy świat, inne kształty i rozmieszczenie lokacji. Uwielbiam odkrywanie Zupełnie nowych krain w grach a w Zeldach szczególnie. (no może oprócz Spirit Tracks Fabuła jest całkiem całkiem. Nie zanudza, nie ma tony niepotrzebnych dialogów i wskazówek dla półgłówków. A i nawet kilka twistów fabularnych się znalazło. To na pewno na plus. Dungeony też się bardzo komfortowo przechodziło. Nie były praktycznie żadnym wyzwaniem, ale za przechodzenie ich sprawiało mi dużo przyjemności. Na minus Bossowie: nudni, prości i bez wyrazu. Po raz kolejny żółwie, gąsienice i jakieś dziwne oka. Jedynie ostatnia walka była w miarę ciekawa chociaż brakowało jej widowiskowości. Ogólnie gra zasługuje na co najmniej 8+ ale na pewno na nic więcej niż 9. Największa i najlepsza zmiana względem innych Zeld: gra praktycznie w żadnym momencie mnie nie znudziła (walki z Bossami mimo, że były nudne to na szczęście nie trwały zbyt długo), nie dłużyła się i cały czas dawała dużo przyjemności z rozgrywki. Idealna gra na handhelda.
-
Sosy
Bardzo dobry jest też Pegaz. Ale i tak z Pegaza to mistrzem jest musztarda sarepska.
-
Sosy
Kętrzyński chyba akurat widziałem. Kupię go skoro polecacie.
-
Sosy
Gdzie można dostać majonez kielecki? Szukałem w biedrze, w piotrze i pawle, w tesco, w chacie polskiej i nie ma ;(
-
Wody, napoje, soki itp.
Jeśli chodzi o smakowe cole, to coca cola plus świeża cytrynka plus lód są najlepsze.
-
Ogólne rozważania serialowe
Chciałbym się zabrać za jeden z tych seriali: Shameless, It's always sunny in philadelphia i masters of sex. Który z nich polecacie na początek, który jest najlepszy? A może żadnego z nich nie polecacie?
-
Chipsy
Kup Laysy paprykowe w małej paczce. One są zawsze dobre
-
Chipsy
średnie są. Za słodkie. Lepsze są Indyjskie Crunchipsy, chociaż bardzo podobne.
-
Pod mocnym aniołem
Wesele to arcygeniusz, najlepsza współczesna polska komedia i najlepszy polski dramat w jednym. Drogówka już słabsza, odtwórcza i już za bardzo przemalowana jak na film z taką intrygą. "Pod mocnym aniołem" to już zupełnie nie komedia. Dramat obyczajowy, schizy, zagmatwanie rzeczywistości, świetna charakteryzacja i zdjęcia, słabsze dialogi. Zmusza do refleksji i powinien być puszczany na odwykach. Opowieści alkoholików, szczególnie kobiet niesamowicie do mnie przemówiły. 8/10 I wciąż czekam na stricte komedię od Smarzola.
-
spoilery z ksiazki
Wreszcie będą konkretne zmiany lokacji dla pewnych bohaterów. Stannis na murze, Sansa w w Orlim gnieździe, Arya w Braavos... BTW trailer na opak sugeruje, że Dany będzie podbijała Kings Landing Ciekawe też czy Davos się oddzieli wcześnie od Stannisa.
-
Sezon 4 - A Storm of Swords, part 2 / A Feast For Crows & A Dance With Dragons, part 1
Trailer pierwsza klasa. Can't wait. Bardzo mnie ciekawi jak to wszystko zostanie pokazane. I ciekawią mnie nowe wątki, które były serialu a nie było w książce.
-
spoilery z ksiazki
Co sądzicie o trailerze 4. serii? Jak dal mnie walka Martella z Górą to będzie poezja. Strasznie się nią jaram. No i wjazd Stannisa na dzikich i pierwsze rozmowy tego gbura z Jonem, pojmanie Mance'a. Bo wesele Joffreya średnio mnie kręci, nie licząc starcie karłów na świni i psie. Ciekawi mnie też które wydarzenia z Greyjoyów będą pokazane. Czy będzie Victarion, Euron itp. co z Theonem, no bo ileż można pokazywać jego tortury ? CHociaż w sumie jego walki z psami o jedzenie albo jakieś małe polowanko bym z chęcią ujrzał