PS3 60GB PAL, kupiona 3 dni temu w UK. Nie miałem czasu aby przysiąść i pograć więcej aż do wczoraj. Odpaliłem Mass Effect i podczas rekrutowania Garrusa konsola się zawiesiła. Wyłączyłem ją i włączyłem ponownie, odpaliłem grę ale coś mi wyglądało podejrzanie już logo Bioware ta czerwona poświata była jakaś rozpikselowana, po odpaleniu gry okazało się że wszystko wygląda gorzej, ekran z loadingiem wygląda jakby był wykonany z użyciem 16 bitowej palety barw (miałem coś takiego na PC jak brat kombinował ze sterownikami od grafiki), kolorystyka to jedno, brak był również niektórych efektów graficznych, ME2 wyglądało tragicznie, wyłączyłem je i zapodałem Killzone 2. Zanim go odpaliłem zauważyłem jakieś paski w XMB, Killzone 2 wyglądał niestety tak samo więc wyłączyłem konsolę i poszedłem spać. Obudziłem się przed 6 rano, jako że do pracy chodzę na 11 to postanowiłem odpalić konsolę, po graficznych bugach ani śladu, grałem od 6 do 10, wczoraj wieczorem pograłem nieco ponad 3h. Za konsolę dałem tu w UK 159f (z dualem 3 w zestawie, konsola wygląda niemal jak wyjęta z pudełka), była to najdroższa używka jaką mieli, mają jeszcze 40stki i 80tki (zaraz mnie Berion zjedzie że powinno być Cech coś tam, no powinno ale tak mają na ofercie ). Tutaj pytanie - starać się o wymianę na inną sztukę ? Może jeszcze by mi zwrócili te 20f, akurat mialbym na Tekkena 6. Chciałbym zostawić sobie 60tkę ze względu na kompatybilność z PS2, ale boję się nieco że dostane YLOD, 24 lipca wracam do Polski i z 6 miesięcznej gwarancji Cash Generatora raczej nie będę miał już jak skorzystać.