Skocz do zawartości

Dr.Czekolada

Senior Member
  • Postów

    10 090
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Dr.Czekolada

  1. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Gra o podbijaniu, mordowaniu i gwałceniu Japończyków przez Mongołów jaka ta gra nie zabawna
  2. Ja tam obie serię lubię tak samo ale fakt, że TNC to spadek formy a DLC jeszcze to potwierdziły.
  3. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Coś tam skleiłem.
  4. Sucker Punch po ponad 6 latach pracy wjechało pięknie na koniec generacji i dostarczyło świetne IP. Ubolewam jak niejeden na tym forumku, że Sony nie chce wprowadzić zliczania czasu przy danym tytule ale zakładam, że zeszło na Hardzie coś koło 80 godzin z wylizaniem każdego geometrycznie prześlicznego kamyczka na Cuszimie. Jak już pisałem w dedykowanym temacie jestem raczej typem osoby zmęczonej open worldami i to jeszcze z czasów PS3. Gier tego typu które skończyłem na obecnych konsolach mógłbym zliczyć na palcach jednej ręki i sądzę, że obiektywnie to były perełki (RDR2, Zelda, Witcher 3, Dying Light). Do kupienia Tsushimy skłoniła mnie przede wszystkim tematyka bo wszelaką Japońszczyznę lubię, ale też byłem ciekawy co autorzy Infamousa nam zaserwowali w takim klimacie (swoją drogą ogrywałem tylko jedynkę i Festival Of Blood DLC dla mnie seria dosyć ok, nic wybitnego ale miło wspominam). Dostaliśmy prawdopodobnie najbardziej kolorową grę na PS4, sposób w jaki gra operuje światłem, scenografią, pogodą, porą dnia, wiatrem, florą jest imponujący wystarczy pobiegać po Cuszimie parę minut by dostać po twarzy tym wszystkim. Każdy, kto postrzelał chociaż trochę screenshotów zauważy, że gra robi wszystko by nie znużyć naszych oczu. Tytuł nie zmierzał w stronę realizmu, jest bardziej artystycznym dziełem sztuki jeżeli mogę pozwolić sobie tak powiedzieć. Pogoda zmienia się dynamicznie i mamy na nią wpływ a pora dnia potrafi skakać co chwila przez co jednych może to wybijać z immersji. To przekolorowanie jednak świetnie wpasowuje się przecież w kino Kurosawy, którym studio przecież inspirowało się przy tworzeniu Ghosta. Ochy i achy na bok na temat kolorów oprawy nie ma co ukrywać, że GOT to produkcja nierówna, nie trzeba się wysilać by zobaczyć w photo mode również te słabsze strony graficzne. Tekstury czy geometria w wielu miejscach nie grzeszy detalami a animacje postaci w wielu momentach potrafi mieć swoje kaprysy przez co czujemy się z jednej strony jak w jednej z najpiękniejszych gier 2020 a z drugiej technicznie jak w Assassin's Creed 2 z 2009. Myślę, że duża w tym wina nie tylko doświadczenia studia ale też użytego silnika. Z Unreala można wiele wycisnąć niewielką pracą ale też można odnieść wrażenie, że wielu devów dzisiaj jest rozleniwionych np zapowiedziany Crash 4 (na unrealu) również ma problemy z animacją i ciężko na tą chwilę prognozować czy coś z tym zrobią. Kończę już moje nitpicking i przechodzę do rzeczy przyjemnych jak np audio. Po TLOU2 dostajemy kolejny świetnie zaprojektowany tytuł pod tym względem z masą ustawień. 3D audio na moich słuchawkach brzmiał po prostu świetnie podoba mi się że Sony i jego studia przywiązują do tego dużą dużą wagę bo takie gierki zwyczajnie chłonie się jak prawdziwy film, gdzie każdy krzyk mongoła, zderzenie ostrzy czy wybuch bomby ma swój zakres dynamiki. W tle tego wszystkiego przygrywa niegorszy soundtrack, mamy bitewne przygrywki motywujące do ścinania łbów i strzepywania miecza jak i spokojne podczas kąpieli w ciepłym źródle, myśląc o wuju czy pisząc poezje spoglądając w ciszy w naturę. Jeżeli chodzi o gameplay tak naprawdę mamy do czynienia z Ubiklono-Zeldo-Wiedźminem z kilkoma nowymi mechanikami walka jednak wymaga większego skupienia i zaangażowania niż w typowej Ubigierce. W bezpośredniej walce poza łucznikami przeciwnicy mają posturę a'la Sekiro którą trzeba przełamać odpowiednim stylem walki spośród czterech, jakie przyjdzie nam odblokować w trakcie grania. Możemy również parować ciosy, co wymaga odpowiedniego timingu ale z pomocą odpowiednich amuletów można rozrywkę dostosować do własnych potrzeb i na naszą korzyść. Mamy typowe mechaniki jak upgrade ciuchów, broni czy fashion souls i wszystkie te luźne rpg'owe elementy są wprowadzone poprawnie. Pod koniec gry miałem wrażenie, że nawet za bardzo te wszystkie rzeczy ułatwiają grę ale nic nie psuło mojego odbioru i czerpania radości z koszenia najeźdźców. Zadania w grze jak i fabuła stoją na bardzo przyzwoitym poziomie. Jedna rzecz jaka odrzucała mnie zawsze od AC i jego podobnych to mało interesujące postacie i scenariusz. Sucker Punch udało się mnie zainteresować każdą postacią pierwszo czy drugoplanową i może fakt, że dużo ich dialogów w zadaniach w zasadzie powtarza się do znudzenia, bo każda z postaci wspierających Jina ma jakiś interes ale same zadania w większości mają odpowiednią długość i kończymy je z przyjemnością. Niektórzy pisali, że szkoda iż nie ma jakiegoś systemu karmy w stylu Infamousa w zależności od stylu gry Samuraj/Duch ale po przejściu gry rozumiem, że scenariusz musiałby być inaczej skonstruowany bo w praktyce jesteśmy zarówno wojownikiem jak i cieniem czy tego chcemy czy nie. Trailery z gry kreśliły nam trochę inaczej tą grę stąd też może lekkie zamieszanie, bo nic nie stoi na przeszkodzie by w trakcie skradania wjechać na rambo i robić efektowną rzeź z udziałem tych wszystkich gadżetów pod ręką. Sam z tym faktem się pogodziłem dlatego mój Jin nie miał skrupułów walczyć w każdy możliwy sposób, kiedy nudziły mnie prowokacje i czyszczenie nadchodzących oponentów jeden po drugim bawiłem się w stealth czy pułapki z dzwonkami albo zabijanie z odległości łukiem, gdzie gra również oferujesz elastyczny wachlarz możliwości. Fabuła i końcówka dała radę, skończyłem pozycję z wielką przyjemnością i nie czułem znużenia. Sama wielkość wyspy, ilość znajdziek i ciekawy system nawigacji w postaci wiatru czy zwierząt za którymi ganiamy wszystko zagrało jak powinno. Nie odczułem, że jest tego za dużo i robię to z przymuszenia. Eksploracja wysp była przyjemna i chciało się odkrywać jej sekrety. Kibicuję by przyszłe gierki open world brały z Tsushimy przykład i tak rozważnie dodawały elementy poboczne. Dodam jeszcze tak od siebie, że w grze pojawiają się wątki homoseksualne i wiecie co? Można było je zrobić bez robienia wokół tego atencji ani ukrytej agendy, tak po prostu. Można mówić w grze o miłości i uczuciach bez zbędnej ekspozycji i cringu. Powtórzę SP dostarczył mam już w głowie gdzie ich następne gry mogłyby się potoczyć. Może bardziej tematyka ninja? Popracować nad pewnymi mechanikami, zaprogramować sensowniejsze AI i mieliby piękny duchowy sequel. Ode mnie 4+/6 naprawdę niewiele zabrakło do 5 ale zabrakło jednak szlifów. Dla mnie to godne nowe IP żegnające się z PS4. I utwór na koniec
  5. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Właśnie skończyłem grę. Z rana opiszę wrażenia bo na razie jestem zbyt rozyebany zakończeniem Ja pie.rdolę Sucker Punch wy gnoje.
  6. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    U mnie były sytuacje, że zwyczajnie znikali a nawet nie uciekałem tylko lekko od uników się oddaliłem.
  7. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Następna misja emocjonalnie cię p o k r o i.
  8. Dr.Czekolada

    Konsolowa Tęcza

    Ta już klimat trochę uleciał ale havok dostarczał jeszcze więcej funu ze strzelania.
  9. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Lesby też
  10. Dr.Czekolada

    Konsolowa Tęcza

    Poje.bana gra to była
  11. Dr.Czekolada

    Mafia: Trilogy

    Wygląda jak idiota. Tam nikt siebie z oryginału nie przypomina poza Ralphem i Frankiem.
  12. Dr.Czekolada

    Halo Infinite

    I wgl internetu.
  13. Raczej nie, pisali o immersive sim gdzie żaden metro nim nie był. Prędzej obawialbym się ile to będzie mieć bugów na premierę Oryginały bez wsparcia community były w zasadzie niegrywalne. Taki Clear Sky to do dzisiaj niezoptymalizowane gónwo napędzane wódką.
  14. Dr.Czekolada

    Jaki laptop ?

    Jest możliwość podmiany. Potrzebujesz pendrive i tworzysz nośnik instalacyjny https://support.microsoft.com/pl-pl/help/15088/windows-10-create-installation-media W zależności skąd masz ten system (kupiony fizycznie, cyfrowo, OEM) będzie potrzebny jego cdkey, ewentualnie jeśli masz jakikolwiek od win 7 w górę powinien działać. Sam wklepałem ze starego laptopa wersje OEM i działa. Oczywiście swoje prywatne rzeczy że starego twardziela musisz skopiować osobno.
  15. To powinna być decyzja developerów gier a nie hasełko producenta sprzętu. Najlepszym wyjściem jest dać graczom wybór, tak jak to widać w wielu zapowiedzianych grach u konkurencji.
  16. Grałeś ty w Stalkera?
  17. Arx Fatalis w uniwersum Pillars Of Eternity? Chcę

  18. Dr.Czekolada

    Dragon Quest XI

    Akurat jestem w trakcie przechodzenia na Pstryku. Uwielbiam tą serię ale xdddd serio Square.
  19. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Nie są checkpointy w przypadku większych fortyfikacji czy kiedy mamy np ratować zakładników.
  20. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    U was też w tych zbrojach naramienniki zlewają się z hełmem podczas łażenia? z tego powodu nie noszę tego. Na szczęście set Sakaiów tak nie ma.
  21. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Ja od jakiś 3 dni napier.dalam bez przerwy na oczy już nie widzę xd W spoiler daje bo dużo tego jest. Na ostatnim screenie jedyna tru waifu Yuna-chan mam nadzieję, że Jin włoży w nią swój miecz
  22. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Pewnie Polaków obrażajo
  23. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Myślałem, że jesteś bo
  24. Dr.Czekolada

    Ghost of Tsushima

    Chyba chciałeś napisać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...