Ja poza walkami z wielkimi stworami nie widzę zbyt wielu podobieństw do MH.
DD to raczej klasyczny action rpg ulepiony z masy pomysłów, część z nich może wydać się mocno archaiczna a część bardzo unikalna. Próbowałem wracać do tej gry z 3 razy i udało się.
Największą jej bolączką jest po prostu beznadziejny tutorial, bo jest masa zagadnień i mechanik które gra zwyczajnie nie tłumaczy. Przykładem niech będzie teleportacja między miastami, doszedłem jak to robić dopiero po przewertowaniu internetów xd
Kiedy przebrnie się przez bagno niewiedzy dostajemy gierkę niepodobną, do żadnej innej. To co klasa maga potrafi odpyerdalać tutaj to głowa mała.
A zapomniałbym muzyka to sznyt, słuchając tego czułem się jakbym grał w Baldur's Gate