Dr.Czekolada

Final Fantasy VI Przyznam się, że jest masa klasyków które nigdy nie tknąłem a co dopiero mówić o ukończeniu ich dlatego dla mnie biblioteka gier na psx czy snes to wciąż kopalnia świeżych tytułów. Normalni ludzie ogrywają Mariany czy tam inne nowości a ja postanowiłem wyłożyć lachę i nadrabiać zaległość na kochanym PSP. Z FF skończyłem tylko X i dopiero niedawno udało się to z VII a teraz także i VI. Matko Bosko kochano jakie to było dobre, wciąż mi w głowie gra Aria di Mezzo i Celes w operze, niby banał, ale zaangażowanie gracza w tej scenie uważam za miły zabieg. Myślę, że teraz rozumiem ludzi, którzy stawiali tę odsłonę na samym podium. Uwielbiam ten moment, kiedy człowiek nie przejmuje się ile czasu z grą już spędził po prostu go zabrała i tyle. Ilość postaci z początku przerażała, myślałem, że nie nastąpi moment, aby jakakolwiek mnie zainteresowała fabularnie, bo tej nie będzie, ale jakimś cudem udało im się to pogodzić i w efekcie większość teamu polubiłem. Szkoda, że gierka robi się zbyt łatwa, a po zdobyciu Ultimy to już jedziemy każdego bossa jak spółdzielnia mieszkaniowa zadłużonych za ogrzewanie z całego roku, ale to już chyba przypadłość późniejszych odsłon, z drugiej strony jak sobie przypomnę te żmudne grindy w trójce, a i tak jakaś random (pipi)a w lochach nas przypadkiem zaciupie. Tutaj jest lekko, przyjemnie, w miarę szybko i bezproblemowo rozwija się postacie jak się chce. Teraz czas na Vagrant Story trzecie podejście ;)

Ludzie piszą, że trzyma stabilne 30 na koksie i loadingi są krótsze od zwykłego one. Powinni wypuścić patch i odblokować 60.

Lol ten Noctis xd d Z Tekkena to już Soul Kaliber jes Popek poleca

Niestety nie, tylko menu konsoli na ang i w takim będzie gra. FPS z Alienami byleby już Sega nie oddawała roboty partaczom, poza Isolation nic im przez ostatnie lata nie wychodziło.

Myślę, że byłem ludzie na ulicy nie pokazują na mnie palcem xd Muszę zrobić porządek na steamowej wishliście bo sporo tam starego barachła, nawet gry które nie wyszły (Hellraid).

No wartości merytorycznej za bardzo ten trailer nie ma to prawda. Z drugiej strony co mogliby niby pokazać, to jednak nie jest seria tak bziknięta jak gry pana Kojimy a i dobrze, że nie walą jakiś spoilerów z Joelem i Ellie. Dostajemy po prostu postacie poboczne tak jak bracia mudżini z jedynki liczę na jakieś rówwnie ciekawe epizody z tym trio.

Sup mah hommies 17.Drczekolada dopisuje się :shieeet: Y0

A ja ci nie bronię rozmawiać normalnie, wręcz przeciwnie tylko te literówki i post pod postem rujnują oczy. Można elegancko napisać post i edytować ewentualnie z jakimś quote, nic nie rozemocjonowałem tylko ci wyjaśniam. Czy cierpisz nie mi to wiedzieć, pisałeś o w(pipi)ieniu. Sony nigdy się na coś takiego nie zgodzi, bo ich polityka idzie w kompletnie przeciwnym kierunku (zresztą nie tylko ich) Nawet w takiego Minecrafta nie można pograć z innymi platformami bo to nie leży w ich interesie, to co można powiedzieć dopiero o save'ach. Po nich prędzej spodziewałbym się czegoś w obrębie komórka - konsola skoro olali Vitę i chcą skupić się na sektorze smartfonów (co widać chociażby po play link) może pojawią się w przyszłości gry, w które można pograć na obu urządzeniach i przenosić zapisy ale PC to nie ich bajka, nie mają tam żadnej swojej platformy gdzie mogliby egzekwować swoje usługi i zarabiać.

Człowieku ale weź pisz powoli bo czytać się tego nie da. Dobrze ci odpowiadają m$ to najbliższa rzecz jaką dostaniesz w tym temacie, nigdy nie będzie żadnej unifikacji i pogódź się z tym.

Myślę, że nie chodzi o samą "brutalność" ale ukazywanie emocji. ND potrafi w cutscenkach przedstawić postacie wiarygodnie. Kratos czy łebki z MK nie wywołują takiego wrażenia dlatego, że od razu czujemy inną konwencję. Klimat obu produkcji jest luźniejszy od tlou, mgsów czy jakiś tam filmów Cage'a. Wiemy, że będzie dużo flaków i nikt nie przeżywa postaci natomiast w TLOU dostajemy nacisk na narrację, psychologię postaci. Scena z łamaniem ręki mnie nie zabolała ale już ta kosa pod żebrami trochę tak xd po prostu brzydzę się noży ale wiem że to tylko gra.

Castlevanii ale tych najstarszych, to nie metrovidania tylko action platformer gdzie brniesz do przodu, dosyć wymagająca.

Czy ja tam widzę pasek życia ?? Kurde kiedyś będe musiał obadać. Mam nadzieję, że nie ma mikrotransakcji na apteczki.

Szczerze mówiąc ja bym powycinał kilka scen z tego co już jest (te z tłumaczeniem oczywistych rzeczy widzowi) nie jest powiedziane że tamta godzina musiała zawierać coś szczególnie interesującego.

Nie no na klawie będziesz mógł, jeśli ktoś ma taki kaprys. Myszki nie będzie ale są tacy i na fejsikowych grupach co się prują, że no jak to mają pc za 5 kawałków, myszkę Razera z 7 programowalnymi przyciskami i w Nioha im nie dadzą a w soulsach się dało. Co za ameby.

Bo większość co nie grała myśli że to po prostu soulsy w klimatach samurajów i mamy tylko 2 ciosy na krzyż. Już widzę wywijanie takich akcji na myszce xd

Ile już tych Yakuz natrzaskali, z dwie są nawet w feudalnej Japonii ?

SW2 w pudełku na konsolach ? Szieeet.

Szczerze mówiąc ja mając 9 lat nie radziłem sobie z myszką przy pierwszym kontacie ze strzelankami na pc to co ma powiedzieć 5 latek z padem w rękach. Nie wiem ale 5 lat i gry video, jakakolwiek elektronika to generalnie słaby pomysł. Może jakiegoś gameboya mu ogarnąć z mario ostatecznie ?

Każda z tych trzech gier (QB może od biedy tylko za te inne decyzje do wyboru) miała jeden istotny problem brak replayability. Potrafiłym wymienić multum liniowych gier, do których po ukończeniu miałbym ochote zasiąść ponownie i z gry na 6-8 h robi się wielokrotność tych cyfr.

A był taki gościu tutaj co kupił dla singla BF1 xd

U mnie tak samo pierwsza styczność. Nie przepadam za czym się jara obecne pokolenie graczy w multi, takie DayZ nieszczególnie mnie porwało, pomimo znajomych i nabitych godzin. Pierwsze, co mnie trochę odrzuciło to, że można k&m natywnie pomyślałem kurde czy jest sens to w ogóle odpalać na konsoli ale pare osób tu chwali to spróbujem. Sterowanie padem w pierwszej chwili to była mała drama ale po paru meczach jest całkiem spoko. Bardzo miodna giera do tego darmowa :D

Jak PS2 to slima najlepiej cichszy, mniejszy i tańszy, są dwa modele scph-70000 i 90000 zasadniczo czym się różnią to zasilaczem i innym rozmieszczeniem kratek wentylacji jakbyś chciał postawić je pionowo musiałbyś się rozglądać za innym standem dla poszczególnego modelu. Tak do grania nie ma różnicy.

Jedynka miała taki problem, że spory jej content albo nie znalazł się w grze albo jest zbugowany (quest ze znalezieniem szpiega, endingi np). Są mody jak Fallout Fixt które sporo rzeczy naprawia ale niestety brak spolszczenia. A teraz sobie przypomniałem że jest jeszcze F 1.5 Ressurection muszę to kiedyś obadać.

No co ty ziom Ivory czy Iron king było słabe ? :(