
Treść opublikowana przez Dr.Czekolada
-
Jaką gre żałowaliście że kupiliście ???
Silent Hill Shattered Memories, GT4 (nie to że gra była zła ale jednak nie mój świat), Tekken Tag PAL, DMC2, RE Outbreak.
-
własnie ukonczyłem...
Ba są mody i graphic overhaule grać w to na konsolach w 2017 to jak sypać ranę solą.
-
Konsolowa Tęcza
Po prostu Twinstick shooter wygląda zacnie.
-
Dark Souls
Musisz przestać oglądać YT. Po prostu są lepsze postacie pod PVE i są gorsze co nie znaczy że nie da się zbić wszystkich bossów obiema. Jeśli o mnie chodzi praktycznie zawsze mam jakiś łuk w zaopatrzeniu nieważne jaka postać. Można mieć też kilka broni ale koncentrować się na jednej głównie jak kto lubi.
-
Zakupy growe!
COD4 miał fajną kampanię no ale to był 2007.
- Bloodborne
-
Dark Souls
Kiedyś tak próbowałem ale nigdy nie miałem na to cierpliwości i zawsze w soulsach ściągałem z łuku. https://youtu.be/OHrz4B8OEFI
-
Dark Souls
Mejm a byłeś w Painted World ? Tam też jest jedna bzdura ze smokiem którą przeoczyli xd
-
Bloodborne
Capra Demon xdd Najgeneryczniejszy bossfight w najnudniejszej możliwie scenerii, jeszcze burki musieli dodać mu do pomocy bo na solo byłby zbrukany. O&S, Sif, Seath, Gaping Dragon, Iron Golem, 4 Kings Wymieniłem tylko kilka przykładów czy któryś z tych bossów był generyczny/walczyło się tak samo jak z innym ? Jedynie słaby to był Bed Of Chaos i recykling Asylum Demona do 3 sztuk. DaS2 też miał kilka fajnych walk, zwłaszcza w DLC ale tonął w zbyt dużej ilości bossów + recykling, ilość nad jakość i miszmasz kulturowy (jakaś starożytna gorgona z odciętą głową, flexile sentry serio pytam wtf) Wyglądało to tak jakby serio nie wiedzieli już co wepchnąć do tego uniwersum byle było. Przez to nawet srol w tej odsłonie specjalnie mnie nie interesowało zayebałem jakąś pierdołę i lecę dalej.
- Bloodborne
-
Bloodborne
Ludzie nauczeni doświadczeniem wiedzą, że nie zawsze nowa potrawa od tego samego kucharza musi smakować tak samo dobrze czy coś tam. Myślę że sam Miyazaki jak i team za nim bardzo kochają BB i nie pozwoliliby sobie zrobić słabą kontynuację, jeśli mieliby jakiś fajny pomysł. Z pewnością nie robiliby nic na siłę.
-
Wrzuć screena
Już miałem dawać plusa i dać pozytywny komentarz ale no musiał obnażyć tego paliczka +18 ; (
-
Bloodborne
Mejm - Dokładnie o to mi chodzi. DeS był grą napakowaną w sekrety żeby wszystko w niej ogarnąć trzeba było przejść ją wielokrotnie, a dla ludzi który nie przeżyją jeśli nie wyliżą każdej ściany ale przejście gry oznacza dla nich skończenie z grą zwyczajnie nie docenią mechanizmów w tej produkcji. Dlatego z czasem i soulsy zaczęły być przyjaźniejsze, myślę że jednak Hollow w DkS1/2 był bardziej bezpośredni odnosił się w głównej mierze do tego co soul form a world tendency blokował cię w wejsciu do wielu miejsc i zdobyciu przedmiotów, już nie mówiąc że trzeba było trochę się narobić by te tendencje przesuwać i oczywiście grać offline. Jeszcze jedna rzecz której nie wypomniałem to ilość tych wszystkich rodzajów upgradeów broni i kamyków potrzebnych nie mówiąc o najbardziej popyerdolonym w serii farmieniu co niektórych xd Z tym Diablo to bym nie wylatywał bo tam miałeś w brud scrolli teleportujących albo magią rach ciach jesteś w mieście i znowu tam gdzie stałeś a nie lecisz od checkpointu z zresetowanymi wrogami bo o jeden brushwood set za dużo podniosłeś a i tak nie starczyło sił na buty. Bloodborne czy DkS3 pod tym względem są nieporównywalnie przyjaźniejsze nie zawracamy sobie gitary takimi rzeczami, jedyne co się nie zmieniło nigdy to eventy. Brak podziału uwagi.
-
Wrzuć screena
Później będziesz mógł zmontować automatyczne nawadnianie i wygodnie będzie ci ułożyć te grządki w kwadraty 3x3 z jednym pustym polem na spryskiwacze.
-
Bloodborne
I mówię to jako osoba która kocha tą grę (DS). Powróciłem do niej ostatnio z dwa miechy temu i dzięki temu mogłem zupełnie na chłodno spojrzeć. muszę przyznać, że DkS1 naprawdę przemyśleli pod względem zmian. Przede wszystkim system tendencji świata o ile na papierze to brzmi wspaniale to gra nigdy nie tłumaczyła tych rzeczy i wiele ludzi skończyło tą grę zupełnie na to zlewając, inna sprawa że i tak byśmy nie docenili tego systemu na jednym przejściu. Item burden też jednak było słabe te ciągłe wycieczki do nexusa tylko by odładować kamienie i inne bzdury do Tomka. To po prostu nie jest gra, którą koniecznie docenią laicy zwłaszcza teraz, kiedy jest tyle produkcji soulslike na rynku z przyjaźniejszą mechaniką. Seria przeszła długą drogę a DS był jeszcze w niszy nam łatwo było 9 lat temu zachwycać się oryginalnością tamtej gry nie było niczego podobnego na rynku, teraz jest z tym trochę inaczej. Oczywiście nie napisałem, że gra jest słaba wciąż uważam ją za jedyną w swoim rodzaju perełkę na PS3 Cudowną ewolucję po King's Field której sukcesu chyba nikt się nie spodziewał. Sądzę jednak że mówienie o jej remasterze dzisiaj jest już słabe. Najlepiej jest po prostu zaopatrzyć się tanio w ps3, kopię gry i wejść do tego świata na jego własnych regułach.
-
Wrzuć screena
Jego farma, jego zasady ;)
- Bloodborne
-
Konsolowa Tęcza
U mnie w kolejności od najlepszej do najgorszej byłoby: -1 -2 -3 -Origins -Homecoming -4 -Shattered Memories W SM nie mogłem zdzierżyć tych ciągłych ucieczek przed przytulasami manekinów już wolę tą anemiczną walkę. W ogóle to była bardzo inna odsłona.
- Bloodborne
-
Konsolowa Tęcza
Mi SH4 nie przypasował, praktycznie zero strachu tylko jeden moment robił mindfuck no i może te dziwne jazdy w pokoju. Ta gra nawet nie miała się nazywać SH ale ostatecznie poszli tą drogą. Jedyna część z PS2 której nie skończyłem i zatrzymałem się gdzieś w połowie,
-
Dark Souls
Przy Lost Izalith widać, że deadline był nieubłagany - nieciekawy setting, z grubsza recykling wrogów, mało przedmiotów do zebrania, W jednym wywiadzie Miyazaki wspominał, że nie był zadowolony z Bed Of Chaos. https://www.giantbomb.com/profile/7force/blog/dark-souls-design-works-translation-npcs-and-monst/99021/
- Bloodborne
- Bloodborne
- Fallout 4
- Bloodborne