Dr.Czekolada

Narazie niech ta seria wybroni się z poziomu na jaki spadła przez wszystko od XIII zaczynając.

Próbowałeś jakiegoś PVP ? Grasz w ogóle online czy się odciąłeś i offline ? Polecam zapoznać się z takimi konwenantami jak np Bell Keppers to się dowiesz gdzie ta gra jest emocjonująca.

Słyszałeś o czymś takim jak generowanie proceduralne ?

Nie, to kwestia czysto indywidualna. Dla ciebie jeden boss/sekcja może być niesamowicie trudna dla innego nie będzie wyzwaniem i na odwrót.

W takim razie zostaje zmienić język steama.

Miałem na myśli pvp/coop, nie ludzi którzy tu piszą z zapytaniem jak zacząć z grą

Cóż są ludzie którzy nie mieli PS3 a mają PS4 i z pewnością chcieliby ograć tą część, kupowanie konsoli dla jednej gry byłoby trochę bez sensu. Druga sprawa remaster ożywiłby scenę DS'ową.

Prawy klik na grę na steamie > właściwości > język.

Szczerze w moim osobistym rankingu LA Noire stoi niedaleko pierwszej Mafii, w pełni zasłużona gra, która świetnie oddaje klimat lat 40-50 bez nadmiernego efekciarstwa.

Zaufaj Patchesowi, to naprawde dobry ziomek. Fajnie by było zobaczyć co mogliby zrobić z Demonsami na tym silniku. Z drugiej strony kocham DS za to jakie jest i nie obraziłbym się gdyby zachowali taką samą kolorową oprawę jak w oryginale, zamiast tej ostrzejszej i lekko wypranej z kolorów charakterystycznej dla BB czy DkS3.

A ten FF nie miał być taki ogółem "mroczniejszy" od poprzednich ?

A tam cierpi dobrze było. To nie miało być GTA czy Mafia i gameplay dobrze to oddawał.

Ja tam widzę inny powód, ktoś się musiał pochwalić swoim smokiem

Czy FS był niedoceniony to ja nie wiem, dużo osób go sobie chwaliło, nawet tutaj na forum. Po prostu z czasem się o nim zapomniało.

Jak nie unikasz walk po drodze powinieneś mieć ich od cholery.

O Jezusie ta Japońska. Gdybym się nie znał na gierkach za dobrze pomyślałbym że to jakiś Fallout xd

Nie wiem jak po patchach, ale tak wyglądało przed.

XIII'tki to ja nawet nie skończyłem, szkoda mi życia na taką grę. X'a skończyłem z przyjemnością, nie jest idealna, były momenty gdzie się wku.rwiałem strasznie i nużyłem, ale też nie pamiętam FF'a, w ogóle jRPG'a gdzie nie odczułem czegoś z tych dwóch - Chyba tylko w Suikodenach, Personach i Chrono Trigger wszystko mi zagrało.

No tak z

Fajny wzór. Ja mam taką: Dobry szmatex

Pure strenght w tej części to kosa, ultragreatsword w łapie i jedziesz jak po autobahnie. Fixed.

Piszecie jaka ta 10 chu.jowa, a co rusz ktoś tu posta da to się zlatują oj coś słabo trolujecie chyba wam się jednak podoba.

A ja całe życie myślałem, że tak w jrpgach powinno być

Wygląda jak gra z early access, czyli poziom jakiego można było się po ubi spodziewać.