Dr.Czekolada

Siła Soulsów tkwi w przygodzie, eksploracji i strategii działania. Nie ma tu może przytłaczającego klimatu, bo o ile BB idzie w horror, tak tutaj w apokalipsę i cicho przymierający świat. Do dziś na mnie robi wrażenie Demon's i ta wszechotaczająca cisza Boletarii czy dźwięki kilofów łupiących w ciemnej kopalni Stonefang, o Tower of Latria nawet nie pisze. W Dark Souls 3 napotkasz trochę skrótów do bonfire jest ich po prostu mniej, zdarzają się też Bonfire jeden zaraz za drugim. Level design jest po prostu chaotyczniejszy.

Nie, będzie kilka miejsc. Imo sama chata jest pypciem przy np posesji z jedynki żeby cała gra miała się tam dziać. Mam nadzieje że scenariusz da radę i w środku gry nie (pipi)ną absurdów w stylu RE 5/6.

Chodzi o atakowanie ją po jej lądowaniu ? Tak

Przy bossach w DLC czy późniejszych kielichach fabularne bossy to cyce. Walka z Gerhmanem fajna, ale jakbym miał go porównać do Soul Of Cinder to jednak ten drugi więcej mi krwi napsuł.

Żeby jeszcze w soulsach te ikonki z itemami były tak dobrze zagospodarowane jak tutaj, a wciąż musieli pomieścić więcej informacji :D Jak to mówią jak kopiować to od najlepszych, a gra przecież nie ukrywa inspiracji tą serią.

Myślę, że dla Soulsowca więcej powie ten gameplay.

Dobra ale skończcie już roznosić to (pipi)enie o SB w każdym temacie. Po prostu PR Sony i M$ lubią sobie dogryzać na fejsie, czasami celnie czasami głupio nic nowego.

Każdy kupuje i robi ze swoją grą co zechce i tak powinno być od zawsze.

Mnie się tam każda część podobała, nawet DkS2 pomimo radykalnego odejścia od filozofii jedynki i paru idiotycznych rozwiązań. Do BB z początku trochę się odbiłem bo i po soulsach ciężko było wyczuć trochę inny rodzaj uników i animacje ataku, ale po dłuższym posiedzeniu w końcu się nauczyłem dobrze tańczyć i pochłonęło. Też niezbyt jestem pewien czy dwójka to dobry pomysł. Zakończenia są jak zwykle otwarte do interpretacji, ale nie sądzę by była potrzeba coś więcej dopowiadać w tym uniwersum.

Żeby jeszcze ten guide był tani :) Theme za platynę bardziej satysfakcjonująca sprawa imo.

Mi szczerze jakoś nie chcę się nawet patrzeć w stronę tego pudełkowego sezonu 1, co wyjdzie pod koniec stycznia. Skoro planują wypuścić sezon 2 i chcą hulać na tym samym engine przez lata to może będą i następne. Wolałbym poczekać prędzej na finalne zbiórcze wydanie.

Też mi właśnie wysłali, sami z siebie.

Pamięta ktoś może serię Project I.G.I ? Narazie nic jeszcze konkretnego nie ogłoszono, ale prawa do kontynuacji trafiły od SquareEnix do rąk norweskiego studia Artplant - Złożonego z autorów IGI. Spodziewam się po nich jakiejś akcji na Kickstarterze. https://www.rockpapershotgun.com/2017/01/05/new-project-igi-game/

Przecież ten event to gów.no obesrane na max kwadrans 20 lecie my ass.

Driveclub pozdrawiam fanatyków rowerów.

Jak STR to Zwei w zupełności wystarczy. Jak ładujesz w STR i DEX longsword albo sunlight straight sword.

Wam też Królowa lochów wpadła pod ziemię ? GOTY walka idealnie podsumowuje moje wrażenia po kielichach, już nigdy więcej tam nie wrócę.

Można mu zrobić stuna celując w głowę, w jego trzeciej formie już nie można. Właśnie sobie z nim poradziłem buidem pod Bloodtinge. Generalnie to jeden z tych bossów gdzie nie warto używać locka (chyba żeby strzelić) ze względu na pier.dolniętą kamerę. W sumie łatwiej i bezpieczniej mi z nim poszło trzymając się go na dystans i wyczekując jego jump attack albo jak tą wielką łapą przywala o ziemię i szybko zajść za jego dupę. Bone Marrow Ash trochę pomogły go osłabić w drugiej formie i dobiłem chikage. A lead elixir to na jego lawe w ostatniej formie

Chyba jeszcze nigdy przy żadnym bossie w Soulsach nie czułem takiej presji do końca walki jak przy Orphan Of Kos. Jasne Maria była genialna, Ludwig też spoko ale ten brzydki matkoznawca za każdym razem stawiał w sytuacji zużycia całej krwi i pocisków, co chyba nigdy mi się nie zdażyło. Boże co za gra