Dr.Czekolada

Ja tam za MGS, MGS3 i ZOE2 go lubię, ale żeby zaraz robić z niego geniusza no nie wiem. Niech robi gry a komu to przeszkadza tylko niech nie gwiazdorzy bo Phantom Pain to wg mnie półprodukt z jego wyświetlonym nazwiskiem co większy napis na ekranie, na który czekaliśmy zbyt długo.

Teraz sobie pomyślałem jak śmiesznie wyglądałyby gameplay'e z tego czegoś na YT gdyby złapać bezpośrednio obraz xd

Fakt taki trochę z niego azjatycki Peter Molyneux - Jedno wielkie halo o nic.

Jak będziesz kiepsko grał to te demony za dużo ci nie pomogą i stracisz moc w te 15-20 sekund Nie powiem w alfie cieżko było zabić revenanta ale to wszystko kwestia dobrego balansu.

Ta też miałem odczucie, że dużo lokacji jest cholernie pustych a potem jak znikają npc ten efekt potęguje, takie nijakie. Być może efekt braku ręki Miyazakiego w tym wszystkim.

Dla mnie akurat stary żelazny był całkiem prosty. Będzie potem jeszcze parę cięższych momentów.

Jeszcze tego trochę jest przed tobą, także jeszcze wstrzymuj podkowy z "właśnie ukończyłem" ;p

Mi się podoba. Nie wygląda zaskakująco ale lubię slashery, lubie też czasami sobie zajarać. Patrząc na te kolorki dostanę wszystko co lubię

Za wcześnie jest by cokolwiek mówić o fabule trójki. Nawiązań do dwójki może być sporo (wiemy chociażby o gigantach), może nawet więcej niż do jedynki na razie nikt tego nie wie. Tak czy inaczej warto znać obie części przed trójką jeśli będzie się chciało wyłapać wszystkie poukrywane nawiązania.

Mam nadzieję że Crapcom nie poróżni platform tym razem i wszyscy dostaną ten sam produkt. Jakby zapowiedzieli DMCV to 2016 oficjalnie zostaje dla mnie najlepszym rokiem ever.

Nie śledzę sklepów ale Muve.pl się chwali, ze wszyscy którzy opłacą pre order do 02.04 otrzymują dostęp do bety.

Ja jestem po pierwszym odsłuchaniu i podoba mi się to. Chłopaki dalej robią dobrą muzę i zawstydzają inne pedalcorowe kapele.

Apropo lvl'owania odniosę się do osobistych odczuć do Demon's Soul's, od którego zaczynałem przygodę. Kiedy jeszcze nie rozumiałem mechaniki, a po pierwszym bossie i rozmowie z Black Maiden na wieść że chce lvlować słyszę "So be it. After all thou requireth strength" a na odp że nie chcę mam "I understand. Pray forgive me. Perhaps my opinion of you was wrong, I am sorry" poczułem się jak w Ninja Gaiden, gdzie kiedy ginąłem jak pip.ka i chciałem obniżyć poziom trudności włącza się cutscenka z Ayame, która robi dokładnie tą samą psychologiczną zagrywkę, jako że zostaliśmy przecenieni https://youtu.be/rM9Wl949an8?t=142 Już wtedy gra nam mówiła w jakimś stopniu, że nasza postać chcąc posiąść większą siłę czyli większy soul lvl zostajemy loserem. Mimo że gra jest action rpg'iem odczuwałem oczywisty dyskomfort ale grałem dalej, wiedząc że gram w grę, której jeszcze nie poznałem.

Pamiętam wywiad z Miyazakim w Gamespocie i było pytanie czy myślał kiedyś o LoK.

Ja właśnie miałem odwrotne odczucia. W D3 właśnie nie czułem tego gameplay'u i mnie szybko znudził, a Grim Dawn wciągnął na długo. Pierwsze alfy Grim Dawna były słabe gierka się sporo zmieniła, na lepsze.

Uważaj, bo zaraz ktoś ci napisze, że i co z tego skoro na pc grają tylko ludzie garbaci, a na konsoli leżą na kanapie ;p

Wygląda trochę, ze ostatni komiks z PSXExtreme (Boże kiedy ja ostatnio tą nazwę napisałem) się sprawdził i wciskają się do jakiejkolwiek licencji się da i juz tylko czekać, na szybką zapowiedź Scooby Doo slasher sandbox coop online

Mapa Disposal tak troszkę przypomina jeden korytarz z e1m1 z jedynki. Dobrze widzieć znowu plansze z kwasem

Wygląda dobrze, ale nic ponadto. Nie jestem jakoś specjalnie podjarany po gameplay'u. Skakanie po blokach i ogólna mobilność żółwi jest ok ale już samo siekanie jakoś tak bez mocy, po miszczach platynowych spodziewałem się, że bardziej się przyłożą. Do pogrania ze znajomymi może się nadać.

Oj różnie Scholara ostatnim razem chyba na 160.

Nie wiem, ja zrozumiałem to tak, że nie chcą robić skomplikowanego sterowania wymagającego Bóg wie ile przycisków i kombinacji. Chcą zrobić grę w której od razu siadamy do grania i poczujemy flow parkouru po blokach. Jeśli zrobią z tego samograja na poziomie Asasynów to dołączą do mojej listy producentów od których juz żadnej gry więcej nie kupię. Trochę źle dobrali słowa w tym filmiku mogli się jakoś bardziej odnieść jak ono wygląda w stosunku do jedynki. Jedynka była świetna, z przyjemnością robiło się time triale i pokonywało coraz lepsze czasy. sama kampania była ciut za krótka i brakowało mi jednak w tym wszystkim jakiejś większej wolności. Liczę, że dwójka sprosta oczekiwaniom i nie spie.przą marki.

Potwierdzam akurat on jest ok. W tamtej grupie inni mi dają raka XD

Gra była technicznym kupsztalem (i jak widać również marketingowym), crashowała, błędy techniczne z menusami uniemożliwiające granie. Nie wiem jak programowali tą grę, ale każdy element UI to oddzielny proces dla aplikacji (dlatego w menadżerze jest z 16 procesów jak nie więcej normalnie Google Chrome v2). Nie wiem jak jest teraz ale odpalałem ją kilka miesięcy temu z humbla podejrzewam, że wiele się nie zmieniło.

Ja tam biorę wer z steelbookiem z muve.pl i mam wywalone, nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba. Fajne wydania to miał DS albo DkS w grubym pudełku artbook i ost a teraz ? Nawet Bloodborne łaskawie wciskają muzykę do pobrania z PSS najwyżej

O grubo Figaro może po prostu spróbuj inną postacią jak ci tą nie idzie Czym ty tam grasz że tak ci źle. Znam jednego ziomka, który zaczął przygodę z Soulsami od dwójki i nie poradził sobie nawet z Things Betwixt po prostu odłożył grę i stwierdził że usiądzie do niej kiedyś jak będzie miał cierpliwość.