Dr.Czekolada

A mi wlasnie historia Desmonda bardzo sie podoba (i to chyba dopiero w dwojce, bo w jedynce zniesmaczala i byla "na odwal") i cholernie ciekaw jestem co sie z nim bedzie dzialo w trojce. Taki Asasyn w terazniejszosci ... byle tylko nie nawalal w samych straznikow z plastikowymi palkami.

Teorytycznie to będzie zależne od tego kogo będzie więcej w kupie . Na'vi wygrali przede wszystkim dlatego że byli liczniejsi i mieli po swojej stronie bohatera, który wyjaśnił im jaką taktyke zastosować w walce ze statkami, mechami i uzbrojonymi żołnierzami. W przypadku Alienów wszystko raczej decydowałoby o liczebności i tego jak Na'vi byliby sprytni (zasadzki, pułapki - siła umysłu słowem), bo imo kwas obcych nawet na wzmacnanym węglem szkielecie niebieskich zrobiłoby źle xd

Mam pare pytań: -Grał ktoś, jak prezentuje się wersja na PS3 ? ? - Czy istnieje możliwość przełączenia na "tryb 3D" ? (o ile na TV da się osiągnąć coś takiego )

Wlazłem, obejrzałem, wyszedłem i wróciłem. Ten film był po prostu cudowny, jak się skończył zwyczajnie mówiłem do siebie "chce sequel, chce jeszcze raz to przeżyć !!". I ... tyle mam do dodania w tej kwestii, fabularnie rzeczywiście posucha dla Amerykańców, ale i tak wciąż wszystko ma urok. Film epicki i tyle, porównywanie go do Dystrykta 9 to w moim mniemaniu delikatne nieporozumienie (w wielu kwestiach).

Propo spoilera

Zrób jak uważasz, bo po przejściu wątku kontynuujesz dalej rozgrywkę i tak .

Nie. To COD działa w ciągłych 60 ? ?

Obecnie USA raczej.

Estel - Ale imo czepianie się na siłę, spoiler w sumie niewielki i nic nie mówiący Jaką trzeba być gapą żeby nie ułożyć takiej fajnej układanki - -'

Uznali pewnie że nie ma sensu ladować wszystkiego na serwer PSS (no to beta do pobrania dla każdego, więc po co się trudzić ?).

A czemu miałaby być "inna" ? . Exclusive Battlefield Moments Episode III

Cholernie dobry system walki ! Nie mam nic więcej do dodania, gre na pewno nabęde - Nareszcie 2010 będzie jakiś odświerzający dla PS3 jeżeli chodzi o jRPG'i -_-.

Niektórym mylą się pojęcia grafika, a oprawa serio . UNS wygląda teraz słabawo bo zwracamy uwagę przede wszystkim na kulejące aspekty techniczne - Konoha (nie ukrywajmy) wygląda "so-so", ząbki dobijają i generalnie jest pusto. To co może urzec to właśnie oprawa która niesamowicie zbliża się do anime i nie wywołuje odruchu "WTF" (Naruto wygląda tak jak wyglądać powinien, a nie jakaś plastikowa gęba). Dlatego właśnie mam pewne obawy względem UNS2, ale i tak wierzę że będzie ogólnie lepiej i fajniej.

Tu nie chodzi o to że "fanbojujemy" - od początku Ninja Storm dawał nadzieje że oprawa zbliżać się będzie tylko i wyłącznie do perfekcji. Nie ukrywam że miałem mnóstwo nadziei w tym tytule, oczekiwałem naprawde mistrzowskiego odwzorowania scen z anime, i poniekąd sporo się zbliżył Cyber Connect 2 w tym - ale tu wciąż jest dużo miejsca na jeszcze więcej !

Tzn mi chodziło o to że tytuł ten z założenia miał pokazać "artystycznie" że jest w stanie doścignąć/ zbliżyć się do anime - moim zdaniem bardzo się udało to jedynce, gdyby nie szkopuł jakim były tragiczne ZĄBKI (może nie takie tragiczne, ale psuły cały czar zwyczajnie).

"Walka" w tej grze rzeczywiście prezentuje się jak w jakimś shooterze TPP, ale w istocie nadal w niej czynny udział biorą "skille" postaci, ich lvl, ekwipunek itp itd. Właściwa część gry to eksploracje miast, galaktyk, planet - rozmawiamy z NPC'ami dokonujemy wyborów dialogowych, wykonujemy questy typowe dla RPG'ów (zinfiltruj to i oddaj tamto, przekonaj rozmówcę A do czegoś co zadowoli zleceniodawcę B chociaż tego robić nie musisz w ten sposób).

Sam też gram Soldierem, jestem bardzo zadowolony z tej klasy - bardzo fajnie gra się solo (chociaż postać najbardziej stworzona ze wszystkich do supportu) + wsparcie wierzyczki która nieraz ratuje skórę .

W (pipi)e mam to że zagra sobie więcej osób (w sensie mnie to nie ziębi ani nic, że gra nie jest już exem naprawde samo w sobie mnie nie obchodzi, oby to się nie odbiło na samym wyglądzie). Poza tym nie robie z tego żadnej tragedii, bardziej mnie interesuje dokąd dokładnie będzie akcja.

Nie mam kompletnego pojęcia o czym do mnie mówisz. Jeżeli uważasz że gra robiona pod multiplatformę będzie identycznie wyglądała do gry exclusive to chyba żartujemy tu sobie.

W Shin Megami Tensei'ach to norma (poza DDS). Szczerze mówiąc mnie bardziej martwi ta skala filmiki>gra (to J'rpg oczywiście, ale tu rzuca się kolejny zarzut dotyczący fabuły).

Assasin'c Creed II - Świetna, naprawdę świetna gra. Już jedynka mi się podobała, a to co tutaj sie dzieje to po prostu kosmos : ) ) ) ) ) ) ) Ta gra jest tak rozbudowana że dla mnie jeszcze na długo starczy. The Saboteur - Już nie tak świetna jak powyższa, ale nadal dobra, sporo wkurzających niedoróbek (czuć i widać że robiona przez "niewłaściwy" sespół, za bardzo gra ocieka Mercenaries) bardzo bardzo fajny sandbox. Narazie odstawiłem dla powyższej pozycji XD. Borderlands - Bawię się nowym DLC, pograłbym z qmplem ale strzeliłem focha bo nie przyszedł na moje urodziny (). Bioshock - Odstawiony dla powyższych XD. Darksiders i FF XIII .... Kiedy sie was doczekam ? <3.

Dobra co jak co, ale tych zachwytow nad grafika to nie zrozumiem. Jest solidna (w sensie nie ma co jej zarzucic) ale jakas "omg" czy taka ze akurat mialbym na nia zwrocic uwage (w doslownym tego slowa znaczeniu) to nie wiem co w niej jest takiego. Naprawde nie wierze ze nie ma gier znacznie ladniejszych na Xboxie !

Raczej nie o to chodzi, a zresztą to powinien być interes Namco/CC2 nie nasz . Pytanie dokąd zamierzają ciągnąć akcje ? (do ostatniego odcinka anime zapewne , w mandze tyle wspaniałych walk było wprzódy).

Zastanawia mnie jak to zrobic zamierzaja skoro Shippuuden nie zakonczyl sie jeszcze (Ultimate Ninja opowiadal cala historie, bez filerow). Informacja ze ta czesc bedzie juz multiplatformowa to troche cios w plecy niestety: a) Rise Of The Ninja nadal bedzie exem dla X'a (?) b) Oznacza to ze gra nie bedzie miala ambicji wyciskania sokow z PS3 raczej juz (a wielka to szkoda, bo chcialbym zobaczyc ta kreskowa grafike w naprawde super porzadnej jakosci). Pierwszy Ultimate Ninja Storm byl raczej byl co najwyzej dobry, przysiedzenie dluzej przy grze potrafilo zanudzic. Zawiodlem sie troche na niej bo inaczej wyobrazalem sobie tytul (na pewno byl ZNACZNIE bogatszy w mojej glowie). Na gre czekam, ciekaw jestem jak teraz do tematu podejda, boje sie troche z jedyne co zmienia to dowalenie dodatkowych postaci i kilka(lol) nowych jutsu xd.

Tym się troche różnimy, ja liznąłem wiele części Megatena, nawet te stare (ofc nie mam oryginalnych kartidży xd) i szczerze "przystosowałem" się do tego oldsqulu, nawet polubiłem go Też nie umiem Dżapońskiego, ale sądze że warto obadać przetłumaczone romy snesa, ja się świetnie bawiłem.