W sumie nie tylko level scaling ale i sama customizacja poziomu trudności była trochę niewygodna. Bo można było sobie ustawić taki poziom, że nic tylko siekamy wszystko na drodze albo taki, że nie przejdziemy jednego dungeona, bez nie naprawiania zbroi i oręża (nie mówiąc o leczeniu).
BTW Czy ten koleś w trailerze na końcu mówi Dragon Ball ? XD