TEW mieszał konwencje - raz budował bardzo opresyjny klimat, żeby zaraz rzucać w środek akcji, która zdecydowanie nie przypominała horroru, a coś z RE4-6
RE VII był z kolei klaustrofobiczny. Domek Bakerów, powalona rodzina, grzyboludzie. Tylko tyle, ale wystarczyło.
Myślę, że Alanek będzie również bawił się konwencją. Oni lubią mieszać do swoich gier wymyślne seriale, lecące w telewizji gdzieś w tle. Nie sądzę abyśmy non stop byli na szpilkach. Liczę na dobrze poprowadzone story i żeby nie przynudzało banałami.