Dr.Czekolada

Glownym (o ile nie jedynym) zarzutem jest zwyczajna NUUUUUDAAAAA, zdarzaja sie miejscowki w ktorych zwyczajnie NIC sie nie dzieje (autentyczna pustka jak w BAAAARDZOOOO starych grach) Jezeli bedziesz mial niskie wymagania wzgledem watkow i fabuly mysle ze jakos przezyjesz. Sama w sobie jest dosc dluga (wstep ile mi godzin zajal O_O), oferuje pare ciekawych rzeczy (cos jak hazard jak siegam pamiecia). Mysle ze ocena 7 idealnie mimo wszystko pasuje, jest sporo osob co zachwala te produkcje na znacznie wyzsza ocene, takze wiec mozna byc dobrej nadziei.

Ostatnio jestem w prawdziwej ekstazie, a to za sprawą Girugamesha ! :twisted2: Jeżeli istniałoby coś takiego jak J-emo/rock/metal to oni się w to idealnie wplasowują. http://pl.wikipedia.org/wiki/Girugamesh Dead World Evolution

Takich gier bardzo mi brakuje na PS3, przypominam sobie jeszcze tylko Untold Legend albo Viking Battle for Asgard (chociaż w tego ostatniego nie grałem, po filmikach z gameplay wygląda dosyć ineteresująco, mimo że to chyba do klasycznych rpg nie zalicza się ?). Osobiście mam rozterkę bo nie wiem co z tego wybrać - Siren or Silent Hill V, z serią Siren nie miałem dużo wspólnego, ale z SH'mi na PS2 jak najbardziej.

Co do multi też jestem sceptycznie nastawiony, pierwszza reakcja była taka >> O_O' , ale teraz tylko pojawia się w głowie jak to będzie w praniu wyglądało. Niegrzeczny piesek to firma z jajami wiem o tym ...... W sumie jak dłużej o tym pomyślę to Gearsy też jakimiś królami zbalansowanej gry nie są .

Fajnie przetlumaczone . Osobiscie przyznam ze z poczatku nie interesowala mnie w ogole ta gra (co dziwne, bo ten gatunek UWIELBIAM, Fahrenheit to dla mnie bostwo w dziedzinie gry-kinematografii, naprawde nie rozumiem czemu mnie informacje nt takich gier nie interesuja, ale zagrac w COS takiego to dla mnie jak kufel czekolady ). Ale od kilku miesiecy zaczynam sie nia interesowac (z bolem przyznam ze dopiero zainteresowalem sie tez seria SH z PS2, takze na bardziej dorosle tematy jestem otwarty tym bardziej )..

To nie jest takie proste, zlecic zadanie jakiejs uber-duper firmie, CDR jest tego przykladem idealnym . Z wywiadu mozna wywnioskowac ze rodakow bardzo duzo firm nie traktowalo "po partnersku" (naciski, wrecz "nieziemskie wymagania" wydawcow, wszystko dokladnie opisane w wywiadzie), wiec relacje tez sa bardzo wazne. Znalesc firme duza, powazana i przyjacielska (i to w obecnych czasach) jest zatem nielatwo.

Coz nie dojdziemy do tego, fajnie gdyby opublikowali jakie to 'milestone' im powystawiali (ale raczej takie rzeczy sie nie publikuje niestety). CDR to w sumie dziwna firma, twierdza ze nie sa zadnymi gigantami, mimo ze chca mierzyc sie z najlepszymi, maja tez dobre (ponoc) kontakty z takim Capcom'em, ale potrafia trzymac z 3 ligowa firma Francuska ..... . PS: Gooral sam strzelasz literowy a masz problem (poniekad zwracam honor ze poprawiasz), a cofnac da sie, i did it !

Wiemy tez juz o sequelu Wiedzmina, oraz to ze projekt jest najwidoczniej w dosyc zaawansowanej fazie (!!). Serio zaczynam myslec skad oni na to wszystko maja kase ... ? Szukaja najlepszego rozwiazania dla dalszych losow Wiedzmina, a przy tym lwia czesc CDPR robi Wiedzmina 2, dodajcie do tego jeszcze tajemniczy projekt FPS'a nad ktorym siedza we wspolpracy z Metropolis .... Chodzi mi o to ze maja calkiem pokazny plan wydawniczy (a i tak pewnie jest jeszcze kilka produkcji o ktorych w tej chwili nic nie wiemy) i wychodzi na to ze cala "afera" zwiazana z ich brakiem funduszy byla naprade mocno przesadzona, a z Wiedzminem na konsolach co najwyzej bedzie taki problem ze moze wyjsc PO Wiedzminie II (of course ze zartuje, nie uwierzylbym ze nie mieliby zadnego wsparcia dla projektu az tak dlugo).

Gdyby to było takie łatwe, jak zwykle łatwiej zbesztać . Chodzi o to że Francuzi stawiali CDPR w niepewnej sytuacji, wysyłali "rachunki" za rzeczy które nie są "ustalone w terminie", po prostu groch z kapustą obie firmy nie miały nici porozumienia, i to doprowadziło do tego ruchu. CDPR mógł dalej to kontynuować, ale przyniosłoby to zapewne tylko gorsze skutki (ciekawi mnie jak w chwili obecnej prezentuje się jakość builda.....). Po prostu w imię dobrego smaku (i pieniędzy) musieli ten Meksyk zaprzestać <_<.

Po niej nawet nie trzeba jechac . Szkoda ze Poli byl "nieomylny" (robili wywiad z CDPR wiec prawdopodobienstwo posiadania takiego "sprawdzonego" newsa zawsze jakies bylo), ironia jakby nie patrzec znowu okazali sie badassami. Okropnie mi szkoda Czerwonych, ci ludzie naprawde chca robic dobre gry, ale popelnili 2 bledy, 1'wszy to zaufanie silniczkowi Aurora w przypadku ver PC, 2'gi natomiast to to nieszczesne WSG, az strach pomyslec jaki bullshit chcieli NAM wcisnac, no ale coz ...... . Geralt you must Rise, do not Fall !!!!,

A co chcesz sie zalozyc ? Bardzo dobrze, lubie hazard XD.

To nie jest bezpieczny biznes jakby nie patrzec (a juz na pewno w obecnych czasach), mozna albo zarobic krocie (przy duzej ilosci pracy i kapitalu) albo wyladowac w (_)_) . Ale ja o Geralta sie nie boje,widac ze gra jednak wywolywala emocje nie tylko "u nas", na pewno projekt nie skonczy zakopany .

Dobry Boze ... . Przeciez to przebija BF'y z PC ! (a przynajmniej ilosc graczy!) wnioskuje ze gra zachowa identyczny model rozrgywki co w wspomnianych grach (a to juz cos, moze to da Dice do myslenia ?, ze stara formula nie byla jednak taka zla). Teraz wszystko juz zalezy jak to bedzie zrownowazone, gra moze byc juz tylko potencjalnym hitem albo skonczonym shitem, nie ma innej drogi. Coz wroze tworcom olbrzymi sukces, bo to 1 takiego rodzaju przedsiewziecie na konsolach, przedsiewziecie ktore w sumie ostatecznie zblizy wymiar rozgrywki z PC, byc moze bedzie sie u nas mowilo o takich grach > Halo, GeoW, KZ2, COD i MAG ??.

No nie róbcie mi tu 'przyjemności' że Polygamia miała rację ........ .

No BA ! . Umownosc umownosciami, dlatego mamy rozne gry ktore maja rozne umownosci, w ten sposob (jakos) je rozrozniamy a poza tym oferuja inny typ roz(g)rywki. Kazda z tych umownosci ma swoich zwolennikow jak i wrogow, no ale to chyba do przewidzenia ?. A zdajesz sobie sprawe ze takie cos juz istnieje ? .

W sumie czy ja wiem ?, PC a konsole to jednak mimo wszystko wciaz inny target, oczywiscie wierzylbym w jak najwieksza liczbe sprzedanych kopii dla nowego Wiedzmina jednak wciaz nie jestem pewien jak rynek zaaragowalby na ten twor (szczerze mowiac nawet nie wiemy jak wygladalby witcher konsolowy, z wywiadow tak naprawde guzik mozna bylo wywnioskowac, to brzmialo bardziej na wyimaginowane zdania a nie konkrety jak to bedzie dzialalo, ot jezyk Polskiego developera ). Tak czy inaczej na pewno nie bede wierzyl komus tak wiarygodnemu jak Poly, co czerwony CD przedstawi, zobaczymy, tylko oni moga COS powiedziec w tej sprawie.

Czolg zmienia sie jak najbardziej, uniformy zdecydowanie nie.

Wliczyc, nie wliczyc, wydaje mi sie ze nie przeprowadzono tu liczenia ile NA PEWNO osob chce wziasc sztuke (bo sa tu komentarze roznego typu). Najlepiej jest sie najpierw upewnic ile osob wlasnie for sure wezmie, no ja w to wchodze np . Chyba ze ogolnie nie chcecie na takiej zasadzie, tylko zbieracie jakas tam liczbe, a pozniej zorganizuja sie kolejni, ale wiadomo chyba co jest bardziej oplacalne ?.

Wiec moja teza jest taka - jezeli gra nie jest realistyczna (zakladajac: surrealistyczna ) to jest to gniot ??. Aha, to tlumaczy 'sukces' UT3 ....... . Dziwne jednak ze Halo jest nadal popularne, moze ludzie na konkurencyjnej platformie inaczej mysla ?.

Mi cos mowi ze na dwojce duzo osob sie zawiedzie, mowi mi to doswiadczenie.... .

Jeżeli to potwierdzą ..... no to Epic fail A jeżeli to zdementują to ........... Epic fail Dla Polygamii (uwielbiam ich) .

Jako made-by-fan ?, tak niezłe, ale ! Koleś zwyczajnie nie pasuje - co to za fryzura ??, i co to za miny !?, gdybym ja był reżyserem wymagałbym więcej dynamizmu w tej roli XD. Shadow zrobiony na medal, Persona już nie.

Tylko nie wykakujcie z textem że mamy swoje własne Halo i GoW proszę ...... .

Chodzi raczej o to że każdy ma swoje właśne predyspozycje, oni najwidoczniej chcieli jakiś rewolucyjnych i super-duper-realistycznych efektów w owej fizyce, cóż to co oferuje RF3 mi w zupełności starczy (phi jakby było źle ), nie będe psioczył na to co mi dają, bo mam jakiś inny wybór ?.

A jak myślisz na jakiej zasadzie działa ta "fizyka" ?, Red Faction 3 imponuje ilością obliczeń jakie wykonuje, ale trzeba zaznaczyć że korzysta ze standardowych sztuczek, żadnych nowości. To po części tłumaczy dlaczego rozwalając coś młotem mamy wrażenie jakby to było z innego materiału niż trzeźwo sądząc, po części był to też zamierzony efekt, ta rozwałka była robiona specjalnie pod to by sprawiała fun, bez zbędnego realizmu i innych małych bupereli, nie chodziło o perfekcyjnie realistyczne zrealizowanie całości - tylko o nadzludzką koncepcje, 4fun. Nie każdemu ta gra się spodoba (jak każda gra lol !), ale jest grupa odbiorców która będzie miała przy niej banany na twarzy z zachwytu. Tak w ogule nie wiem o co ci chodzi z tą jakością bo i tak nie istnieje tytuł z innymi rozwiązaniami w kwestii fizyki lol !. .... Dzisiaj tak nie pyliło jednak XD.