-
Postów
10 090 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Dr.Czekolada
-
Nie rozumiem, o co chodzi z tym "brak multi" ? - Niby jak można sobie wyobrazić taki tryb w TAKIEJ grze ??, czego ludzie chcą "Kratos Of War" ?! (aka "konkurent Gears Of War) .
-
- Stig Asmussen - game direction We will see ..... .
-
Efekt rozwalenia głowy wygląda nader... interesująco ... Polecam sprawdzić na martwym wrogu .... .
-
......... Wackami ?. A tak poza tym to się z tobą zgadzam hahahah <ironia mode on>.
-
Dead Space ..... Boże ta gra jest genialna .... I na dodatek ma trofea !.
-
Przepraszam ..... Spodziewać ? - włąściwie to guzik wiemy o MW II a już ktoś pisze o "spodziewanym hicie" ?. To że MW był strzałem w dziesiątke nie oznacza że dwójka być musi !! (czego dowodem niech będzie GoW 2 czy Resistance 2 - w te gry wkładano przecież wiele nadziei !). Rozumiem co chciałeś przekazać, i nie chciałeś zabrzmieć jak zaślepieniec - niczego się nie czepiam bynajmniej !, jednak pragnę zaznaczyć że przykłady tych 2 gier pokazują jak życie potrafi spłatać figla . Szczerze ? - W sumie to również mam nadzieje że MW2 zajmie tron pierwszego MW, wtedy uzyskamy 2 hot tytuły na konsolach - a ja 2 must have shootery dla sceny online - KZ2 i MW2.
-
Poszukuję soundtrack'ów do ... [ + linki ]
Dr.Czekolada odpowiedział(a) na PiotrB temat w Muzyka Gracza
Pomógłbym ale sam nie moge wejść , ot zdarza im się czasem coś odwalać z forum. -
A jednak coś w tym jest, powiedz w jakie strzelanki przeważnie grasz/grałeś ?. Bo ja na PS3 akurat znam tylko jedną pozycję dla harcore'owców - UT3 (ewentualnie może pierwszy Resistance). Chodzi tu o to że sterowanie oczywiście nie każdemu "przypasi" (w ogule istnieje gra która każdej osobie PRZYPASI ? bo odnoszę wrażenie że się tu ludzie gubicie) ale jeśli je opanujesz w miarę konkretnie, masz przewagę nad gościem który nadal ma z nim problemy (albo ma mniejszego skilla w operowaniu nim). Inny przykład właśnie UT3 - Tutaj musisz nauczyć się być szybki (jak błyskawica goddamit !) jumpy jumpy i jeszcze raz jumpy (jak w COD4 - pamiętasz ? ) przy okazji opanowanie i pokochanie swojej pukawki = noob rozpryskany na ścianie. Tego.... Nie można powiedzieć o innych shooterach w których metraż między noobem a graczem z doświadczeniem jest praktycznie niezauważalny (w którym co z tego - że sterowanie jest jak marzenie ?).
-
Ciekawe na ile stanie, przez sekunde nawet sam chciałem w tym "uczestniczyć" ale podaruje sobie, wytrzymam do 25 mam jeszcze sporo innych rzeczy do nadrobienia . Taa świat się przewala, nie pamiętam jakoś by kiedyś (za czasów PS2, Xboxa i GC) do takich rzeczy dochodziło. Casualostwo jest przerażające.
-
Ale NIE MA możliwości "spełnić" całego ludu, zawsze znajdzie się jakaś grupa osób która będzie zawiedziona, i tu jest właśnie kuluminacyjny punkt "złego hype'u" kiedy dochodzi do spam-bomb, przepraszam za OT.
-
COOOO Bad Company następcą ??, następcą czego ? - toż to zwykły spin off skierowany w stronę konsol !! (BF3 lol), PC'ciarze zjechaliby tą gra na miejscu (przede wszystkim fani poprzednich odsłon, ktoś taki jak ja ) Nie powiem fajnie by było pograć w BC na myszy i klawiu - ale bez przesady, skala rozgrywek ze staruńkiego 1942 do BC są nie do porównania !. A chyba że to miał być sarkazm, to wtedy przepraszam że nie wyczułem, szacun .
-
Ja ci moge powiedzieć w jakiej części było NIE wygodne - w Otubreak ;/ .
-
A ja nie, wybuchnie kolejny chory hype jak w przypadku Strefy Ś .... . Kratos to legenda w końcu - legenda jakiej nie zrozumiałem .
-
W sumie trochę racja, jeżeli Capcom chciało zrobić RE4 w HD to czemu grafika w demie na moim 40' nie robi szału ? (i tutaj już nie patrzę w stronę KZ2 co to to nie !). Irytująca jest też interakcja z otoczeniem jaką pokazali w demku, jedyne co na mnie zrobiła fajne wrażenie to grubas z siekierą rozwalające ściany i rynki, beczki z ogniem ... I to wszystko, w RE4 mieliśmy mnogość takich zagrań, barykadowanie setek domów (dobra może nie setek) interakcja ze światem po prostu taka żeby osiągnąć wszystko na naszą korzyść przeciwko potowrom. Ale to był RE4 ...... na PS2 - cóż widze jednak że Capcom też lubi retro i wraca do starych rozwiązań, myślę jednak że dzisiejszy rynek rozwija się dynamiczniej niż kiedykolwiek wcześniej (a przynajmniej takie oczekiwania są, nie skutki) jeśli żółto niebiescy chcą zawojować to niestety demo RE5 raczej im w tym nie pomoże - bynajmniej ja jestem nadal przekonany co do tej gry, zwłaszcza (a raczej przede wszystkim !) dla co-op'a. Ta gra w pewnym stopniu rekompensuje mi bardzo stary zawód związane z serią RE Outbreak (online), gra była jak dla mnie spartaczona (o mechanike rozgrywki nawet nie pytajcie szkoda słów, co prawda bawiłem się troche nawet nieźle - ale moje oczekiwania były większe....). Tutaj ko-op pokazuje demko w zupełie innym świetle - ZUPEŁNIE - i głównie dlatego chcę tą gre !. POL_SouL - Wyluzuj trochę chłopie, doceniam RE5 ale ty przeginasz, Slupka88 przyczepiłeś się jakby Bóg wie co pisał (a pokaż mi gdzie niby tak "cfaniaczył" ?) a wyraża tylko swoje zdanie. No i nie jestem przekonany z tym kto kogo tu powinien przeprosić - jego staż na tym forum jest większy niż twój (tam o wiek nie dbam bo odczułem po postach co innego).
-
Sprawdzaliście co robi ten półautomatyczny karabin "innego helghasta" (hangar) z głowami ?.
-
Nie rozumiem jednego - W sumie ma to być sequel PC'towego (nomen omen najlepszego BF'a) 1942 ?.
-
Poszukuję soundtrack'ów do ... [ + linki ]
Dr.Czekolada odpowiedział(a) na PiotrB temat w Muzyka Gracza
DDS Avatar Tuner 1&2 - http://forums.ffshrine.org/showthread.php?...ga+avatar+tuner . Szukam pilnie OST z FEAR'ów i Devil Summoner (tylko nie "vs Abbadon king" lecz "vs soulless army"). -
Sessler's Soapbox: Killzone Mailbag http://g4tv.com/xplay/blog/post/692992/Ses...ne-Mailbag.html
-
Izon - Wlasnie tak jak mowisz, po zagraniu w demo stwierdzam ze to co poczatkowo wydawalo sie atutem KZ2 (czyli grafika) jest TYLKO marginesem ! Zreszta szlag ta grafike, nawet bez niej KZ2 powinien przejsc do kanionu rewolucji, to wlasnie za sprawa gameplay'a ! Poza Fear nie widzialem w zadnej grze tak inelige..... nie .... tak prawdziwych wrogow !, prawdziwy atut Killzone'a lezy w samej rozgrywce - w Gearsach atutem byl system cover ktory byl notabane wazniejszy nieraz od samego strzelania, tutaj mamy skillowy do opanowania system sterowania, inteligentnych wrogow, i zroznicowany teren dzialan pozwalajacy podjac rozny rodzaj taktyki, autentycznie - w R2 lecialem jak strzala nie ciekawilo mnie jak dojde do celu, tu obieram za kazdym razem inna droge dorwania sie do Helganskich (_)_) jak nic zeby cos takiego sprawialo mi satysfakcje ?! - cos w tym musi byc. Warto pograc jeszcze troche w to demo by przygotowac sie z jakims doswiadczeniem do czasu premiery . Ciekawa limitka z Empika, ale zastanawiam sie nad czyms takim .... Chcialbym kupic zwykla wersje i wydrukowac ta fajna okladke made by fan (pare stron wczesniej, czuc od niej sceptyczny komunizm, i ta czerwien, podoba mi sie znacznie bardziej od zwyklej !!).
-
Ja mialem taki niedorzeczny blad - wale rakieta w ten most i NIC sie nie dzieje O_O, walilem w beczki , walilem w strzelcow NIC !!. Ten glitch co pokazywany strone temu byl sam z ciekawosci sprawdzilem - calkiem ciekawy XD, nareszcie nakopalem bez nerwow Helghanskim sk...... chcialem powiedziec draniom (wzorujac sie na naszej polonizacji .. ) na tym wzniesieniu, Poza tym - jaka bron preferujecie ? (POZA karabinem ISA) mi BARDZO przypadla do gustu bron polautomatyczna ktora zostawia w hangarze Helg na dachu budynku. Na pewno bede ja preferowal w pelnej wersji. Ciesze sie tez ze wyzaliliscie sie co do "problemu sterowania" w tej grze , pisalem juz wczesniej Jacobssowi ze zaden shooter na konsolach nie wymuszal ode mnie takiego skilla ! (noz kazdy przez chwile pomysli ze jest autentycznym n00bem !, a prawda jest taka ze mamy do czynienia z renesansem NIE-casualowej gry, ja tu nie widze Amerykanskiej dzieciarni, niedzielnych graczy czy tam kobiet nie-graczy). Dziwie sie ze HIV i Butcher nie zaznaczyli tego w recenzji, niezlego banana mialem jak zobaczylem moje proby trafienia headshota , w ogule to chyba 1 gra na konsolach w ktorej musialem dokonywac tak DOGLEBNYCH zmian w ustawieniach (dopiero po zwiekszeniu czulosci galek poczulem sie jak w domu, poczatkowo nawet zgodzilbym sie z Zeratulem w kwestii zabijania funu gry przez taki "realizm"). Gra jest po prostu CIEZKA (COD ? - to juz gra dla przedszkolakow ! ) i Zeratul bardzo fajnie to napisal - "to gra dla prawdziwych mezczyzn" . Call Of Duty to taki lekki karabin szturmowy, StrefaSmierci to ultra (pipi) ciezki CKM i cud ze jeszcze go trzymasz nie tracac reki !.
-
Z ciekawosci - na jakich ustawieniach gracie ?, poczatkowo nie moglem jakos wczuc sie w gre (szlo mi tak zle ze myslalem ze jestem totalnym noobem ). Dopiero zmiana ustawien spowodowala ze 25 luty bedzie dla mnie dniem specjalnym . galke X i Y podwyzszylem o 2 razy do przodu, naturalnie alternatywny 2 i "hold sight" (czy jak to tam sie nazywalo). Dopiero teraz moge krzyknac HELL(ghast) YEAH !!!. Coati - Oj podejdz do dema pare razy, za 1 razem tez bylem zdezorientowany (wrecz do tego stopnia ze omal bym sie z toba zgodzil).
-
Jakieś ok 60 % nie dalej . Nawet jeśli się to potwierdzi, będzie do konkretny krok w kierunku zabrania M$ berła, Sony i GG udowodniło że cała praca włożony w taki projekt stworzy tytuł który po prostu nie może zawieść, który da niezłego kopa w (_)_), który ma powera by śmieć zagrozić największym bestsellerom.
-
Skąd to przekonanie ?.
-
Obok BF 1943 i BF Heroes, to kolejny zapowiedziany już tytuł z serii, widze że EA ostro zabiera się do roboty (albo raczej Dice , może są trochę nie w sosie po Mirror's Edge ?). Jeżeli niszczenie budynków będzie takie jakie zapowiadano w 1 zapowiedziach BC, dodadzą pare nowych zabawek (dorzuciłbym np wsparcie logistyczne czy coś w tym stylu) i już moge biec do sklepów bez obaw - I BŁAGAM NIECH ZROBIĄ COŚ Z TYMI LAGAMI !!.
-
Co oznacza termin "terror" w tym wypadku - bo nie kumam ?. Mam do was proste zapytanie, to że gra w ogule NIE straszy znaczy że nie jest "survivalem" ?. Może Dead Space oferował chodzenie i strzelanie na raz, ale te gry prezentują ciut odmienny styl - Tutaj przede wszystkim trzeba trzymać dystans od rąk murzyniachów (a jak rzuci siekierą strzelamy w nią w locie), interakcja z otoczeniem wydaje się póki co z poprzedniej generacji, jednakże nadal bawi strzelanie w beczki, strącanie rzeczy pod napięciem - w jak dużej ilości survival horrorów mieliśmy możliwość barykadowania się ?! (ci co grali w RE4 powinni pamiętać że to właśnie TO powodowało uśmiech na twarzy gracza jeśli chodzi o tą część, multum interakcji <demo RE5 coś słaby urywek tego pokazało> ! - spychanie wrogów z drabin, wyskakiwanie przez okno, barykadowanie szafami - jak sobie przypomne tylko ..... ). Btw: Nie grałem w pełniaka Dead Space ale - przechodziłem je zwykłą walką wręcz .