-
Postów
10 090 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Dr.Czekolada
-
A skąd mam wiedzieć skoro ja i wielu tutaj nawet jeszcze nie zagrało? Ogarnij się
-
Będą jaja jak Switch jednak dostanie natywną, własną wersje jak za czasów Wii/DS
-
Dorośli nie chodzą na imprezy bo gówniaki + na rano do roboty
-
Masakra taki młody a pije taurynę
-
-
Kurna to mnie Playasia jeszcze zaskoczyła po powrocie do domu Capcom dostał moje Kolekcja Megamanów na tą chwilę cała. Chciałbym żeby zabrali się za odświeżenie Legends.
-
Twardą. Miękka to trochę bym się jednak od Amazon cykał
-
Jak ten pan kamil się zna
-
Gry Nintendo i fabuła xd Aż zacytuję XM. Uwielbiam dorobienie prostym grom jakiegoś potężnego L O R E. Ciekawe, czy jak tacy twórcy gry wchodzą do neta I czytają co ludzie wymyślają, to łapią się za głowę "Kurwa co za debile" Ciekawe czy Aonuma, Miyamoto i inni japończycy specjalnie nie udają i bawią się w tą "fabułę" o rozbiciu timeline na trzy części od czasów Okaryny - "Taaak BOTW dzieje się po Okarynie".
-
Jestem noobem ale w Tekkenie czy Soul Caliburze pamięć mięśniową po latach dalej mam i pamiętam jak się gra. Zdarzało się casualowo obić parę pysków w pracy na przerwie na kantynie w T7 Jak ktoś nigdy nie miał z daną serią do czynienia wiadomo, że początki będą ciężkie. Szczególnie, że jesteśmy coraz starsi. Bijatyki jednak idą chyba w łatwiejszą stronę bardziej niż kiedykolwiek. Często mamy rozbudowane tutoriale (może ten przykład Suavka z KOF dosyć skrajny). Mamy "modern" ustawienia jak chociażby w nowym SF, gdzie większość inputów w zasadzie gra może robić za nas i tylko musimy się skupić na wygrywaniu. Są nowe pomysły w kontrolerach. Już nikt nie zmusza do biegania z parokilowymi skrzyniami z joystikiem bo nawet na turniejach są custom klawiatury, gdzie można szybko wykonywać różne akcje postaciami w ogóle się przy tym nie męcząc. Jednak dlatego też właśnie granie online z randomami traktowałbym dzisiaj z dystansem. Pomijając netcode nigdy nie wiesz na czym gra oponent, czy ma "stockowy" SOCD i nie będzie nam spamował Sonic Boom Guilem, jednocześnie idąc do przodu
-
Apropo - Hyrule Warriors ogarnęli czy są takie ścinki jak pamiętam w demie?
-
To na przerobionej konsoli może tak jest. Ludzie przeżywają ten Link's Awakening. Skończyłem na premierę bez problemów.
-
Nie. Zresztą po co?
-
Zabawne, bo dedykowane od Xboxa działają bez problemu ze smartfonem czy Switchem. W zasadzie jakiekolwiek słuchawki z BT powinny działać. Sam używam Marshalle Monitor na zmianę z pchełkami od Redmi i obie do grania wystarczą.
-
Nie zrozumiesz. To ustawianie hdr ma ten konsolowy sznyt i duszę bo klikasz padem!
-
Amazon w końcu przysłał. BOTW skończyłem dawno temu ale sobie właśnie odświeżam + nigdy nie ruszałem DLC. Piękne wydanie. W sumie strony wyczerpują temat. Jest wszystko od instrukcji obsługi gry po easter eggi. Rozmieszczenie Koroków, Shrine'ów, Walktrough, analiza wszystkich broni/armourów i ich staty. Jestem spokojny o wydanie do TOTK bo ta sama firma to robi.
-
Mi przypomina na Xboxie sprzętowe włączenie trybu 60 klatek w starszych grach. Tam też trzeba klikać w zakładki
-
Właściwie to odkąd Microsoft uciął emulację Deck zyskał jeszcze większą rolę w moim gierkowym setupie. Przynajmniej wiem, że żaden producent sprzętu nie zakręci mi kurek machając paluszkiem co mogę, a co nie mogę
-
Też mam lapka i dla mnie Deck jest wygodniejszą formą grania Konsole też potrafią być czasami problematyczne dla nieświadomego konsumenta jak nie zagłębi się w temat - Przykład z Headsetami na BT dla poszczególnych platform albo program sony z upgradem wer ps4 na ps5.
-
Dokładnie. Najgorzej się czyta płaczków, co nie wiedzą co kupili, a potem muszą zawracać głowę by ostatecznie i tak poinformować o sprzedaży i kupieniu tabletu manty Dla mnie np te porty Baldur's Gate/Icewind/Torment/Neverwinter to bezczelny przykład dojenia na hajs owieczki.
-
Pojechali grubo Zakładając że faktycznie Valve bierze 30% prowizji to na sprzedaży mają 129pln za sztukę.
-
Steam Deck nie jest sprzętem dla każdego. Tak samo jak granie w rtsy na konsoli nie jest dla każdego
-
Zdarzało się, że w trakcie hypu siur opada i jest zawód. Tak było np z Hogwart's
-
Trochę tak jest. Człowiek chce się nacieszyć jak bułka w sklepie jest jeszcze ciepła. Japońce tak hajpowali się Dragon Questem od niepamiętnych dziejów, że ustawiały się srogie kolejki i to w dni pracujące. Długo po premierze zaczyna się już chłodniejsza kalkulacja. Ostudzanie hypu i krytyka (czasem słuszna, czasem czysto subiektywna). Chociaż Zeldzie to raczej nie grozi.
-
Ten kubek całkiem fajny. https://kolekcjonerki.com/przedmiot/ksiazka/the-legend-of-zelda-tears-of-the-kingdom-oficjalny-poradnik-edycja-kolekcjonerska/ Będę się czaił. Oby wyszła w polskim Amazonie.