Ok wiadomo, że te ostatnie offtopowe wpisy w tym temacie nie mają sensu (włącznie z moim) bo i tak będą tu pisać głównie ludzie grający mecze w bijatyki a nie niedzielniacy, którzy z Tekkenem mieli do czynienia ostatni raz chyba w 2005 ale przyznam sam, że miło wspominam np takie Soul Calibur 3 z masą singlowego contentu czy właśnie Tekkena 5. Dalej te gry potrafię odpalić i z bananem na ryju załączyć jakieś Chronicles Of The Swords czy inne dziwadło
Oczywiście jestem w pełni świadomy, że technicznie to była bardzo niezbalansowana i niedorobiona gra (chyba pierwszy też przypadek kiedy tytuł od razu leciał na konsolę zamiast arcade), zasłaniająca się właściwie tym contentem ponieważ core gameplay leżał (hitboxy, nakładające się animacje, gdzie leżąca postać nagle klęczy blokując) i chyba dopiero późniejsza wersja na automaty naprawiała trzon.
Gry z contentem single nadal powstają. Można się z tego śmiać ale taki Granblue Fantasy Versus miał nawet jakiś tryb pseudo rpg z dialogami rodem z visual novelek. Smash ma content z odblokowywaniem nowych zawodników (o ile można tą grę klasyfikować jako bijatykę).
Wywalone mam na story ale będę się cieszył po prostu jeżeli takie gry jak Tekken nie skończą kiedyś tylko z trybem practice a niestety trochę tak to zaczyna wyglądać jak widzę jakieś story mode w Strive, gdzie w zasadzie mamy tylko dialogi, które nikogo