
Treść opublikowana przez Dr.Czekolada
- Gothic Remake
-
Konsolowa Tęcza
-
Konsolowa Tęcza
To jakiegoś hentajowca musisz poszukać a nie strategie wojenną.
-
Właśnie zacząłem...
Jeżeli mogę rzucić jakąś radą to polecam grę sobie dawkować, bo można się przesycić a tak z jeden chapter dziennie wchodził elegancko. Przytuliłbym sequel
-
Alone in the Dark
Chyba raczej nie ten budżet. Pewnie nie ma co brać na premierę. Jak będzie w jakiejś usłudze albo na zniżce.
- Gothic Remake
-
Gothic Remake
Było ale bardziej w formie koncepcji, żeby zebrać feedback i tbh straszny paździerz. Pochodnie świeciły jak dzidy laserowe a bohater gadał do siebie jakieś farmazony i stękał jak w filmach dla dorosłych. Oprawa nie przypominała w ogóle Gothic, a jakiś mod do Skyrim. O klimacie nie wspomnę. System walki przekombinowany.
-
Alone in the Dark
Alone 2&3 (oraz Jack in the Dark) właściwie nie były horrorami. Dopiero czwórka wróciła na klasyczne tory ale w bardziej wspołczesnym wydaniu.
-
The Last of Us Part I
No za 3 bomby byłoby miło xd
-
Xenoblade Chronicles 3
Znając ich pewnie DLC będzie wyglądało inaczej albo mocno rozbudują elementy walki. Kij wie co po trójce będą robić z serią. Równie dobrze będzie zupełnie inny system może jakieś Xeno Tactics? Od tego czy w chainie użyjesz pary postaci, które się łączą w danego Ouroborosa np Noah+Mio. Możesz też wbić Interlink na 3 lvl, odpalić transformację a potem chain.
-
Xenoblade Chronicles 3
Też mnie dziwi, że nie pomyśleli o czymś tak oczywistym jak ich skipowanie albo chociaż skrócenia do informacji o obrażeniach. Square wiedziało, że ludzie nie chcą za każdym razem widzieć całej animacji summonów już w czasach ps2.
-
Alone in the Dark
Pewnie jakiś reimagine. Nie ma co się dziwić w końcu Alone1 dzisiaj w skali 1:1 mocno by trącił, do tego to była gra na 5 godzin.
-
Xenoblade Chronicles 3
Fixed.
-
Alone in the Dark
Oby tym razem udało się wysmażyć coś dobrego z tą marką. Wygląda trochę jak mod do RE2 ale w wersji z PS4. Mi tam nie przeszkadza naśladownictwo jeżeli dostarczą. Firma to jakieś pierdololo z tego co widzę, jakieś indory i Titan Questy.
-
Xenoblade Chronicles 3
Celowo nie nazywałem je artsami, pisałem na szybko, bo chciałem tylko przybliżyć.
-
Xenoblade Chronicles 3
Jestem w pracy i nie mam za bardzo jak odpisać. Walka to co innego. Trzeba było od razu pytać, a nie jak postacie się zachowują Pierwsze skojarzenia to oczywiście MMO. Generalnie mamy podział na 3 grupy klas - Atakujące, tanki i healerow. Samych klas jest oczywiście dużo więcej ale każda należy do jednej z tych ścisłych grup. Lockujemy cel i wciskamy "A" po czym postać sama wali, ale my nie stoimy biernie jak kołki (na zagranicznych grupach sporo ludzi dalej nie ogarnia mistycznego systemu walki w dwójce, bo nie mają magistra. Z trójką może być podobnie) tylko używamy skilli (najlepiej dla nas by wchodzily zaraz po uderzeniu wroga podstawowym, w ten sposób robimy art cancel i płynnie ze słabego auto ataku przechodzimy do danego skilla (gdzie też w zależności od niego trzeba się np dobrze ustawić względem wroga żeby mocniej walnął albo dał dodatkowy debuff). Później dochodzą różne urozmaicenia, które pomagają w walce z dużo silniejszymi i liczniejszymi grupami. Na pierwszy rzut oka system trywialny i pewnie dla niektórych mało angażujący ale warto się z nim lepiej zapoznać, niż grać jak Devil na automacie. W drużynie mamy członków z dwóch stron konfliktu - Keves i Agnus. Tym pierwszym skille ładują się po czasie (cooldown) jak w Xeno1, tym drugim trzeba robić art cancele jak w Xeno2. Trochę później w grze można mieszać a nawet przeprowadzać fuzje skilli. Jest morfowanie się w w evangeliony, są Chainy, czyli taki superduper atak, gdzie wybieramy który członek drużyny ma lać i określona kolejność oraz użyty art ma wpływ na ostateczny mnożnik obrażeń/xp'a. Jest mechanika Break/Topple/Launch/Smash, żeby unieruchomić i np zadać więcej obrażeń. No ogółem jest dużo tutoriali w grze i ciężko się nie rozpisać. Ja nawet nie widziałem jeszcze wszystkiego co tam zawarli w tej odsłonie xd
-
Xenoblade Chronicles 3
No to było pisane miliard razy, że jest poważniej niż w dwójce. Ileż można to w kółko wałkować xdd Dość powiedzieć, że już na samym początku gry wymownie pojazd przejeżdża zwłoki poległych, to gdzie jej do anime cycoliny. Właściwie to jest mój ulubiony początek z wszystkich Xenoblade. Ten soundtrack z dźwiękiem zegara w tle i ta lekka presja, że trzeba zabijać żeby napełniać zegar w bazie. Szkoda, że szybko fabularnie to poleciało bo klimat sztywniutki. Jakby ci jędrna Euni na twarzy usiadła to szybko zapomniałbyś o tym penisie na rydwanie i innych Pokemonach
-
Xenoblade Chronicles 3
Sęk w tym Suavek, że nieszczególnie komukolwiek chce się rozpisywać o rzeczach, które nikogo tutaj nie rażą. Dla mnie np jrpgi to jrpgi - Nie roździelam co jest infantylne w gatunku, który wymyślił taki kraj jak Japonia. Dla mnie może cringowe mogły być scenki i postacie w Tales Of Arise ale z drugiej strony ma nawet spoko system walki. Dlatego pomimo pewnego bólu skończyłem tą grę. Jednak gdyby nie błąd empika z ceną to bym żałował pełnej ceny. Czy ktoś by mnie jednak ostrzegł, że gra taka będzie? Fanom Tales pewnie to nie będzie przeszkadzało, więc może nawet nie będą wiedzieć o co mi chodzi. Xeno 3 pod względem budowania postaci i storytelling nie różni się dla mnie szczególnie od wstawek szkolnych w Personie, gdzie też gadają o dupie Maryny albo rzucają simpowe zaloty MC jak nabije wysoki poziom social linka. Każda postać ma jakiś swój charakter, w trakcie rozwoju historii wychodzą jej słabości na zewnątrz, potem dochodzi do konfrontacji z nimi i po drodze wszyscy zaczynają siebie coraz bardziej lubić czyli jak w każdym jrpgu. A wszystko to w drodze do wielkiego drzewa/miecza scyzoryka/zamku z księżniczką.
-
Xenoblade Chronicles 3
Ogqozo ogarnij to WiiU a nie o lesbo-nimfomankach z wanny piszesz
-
Xenoblade Chronicles 3
Po prostu kup a jak się nie spodoba to sprzedasz. Na Switchu wiele na minusie z ceną nie będziesz. Nauczyłem się, że częściej lepiej samemu się przekonać i wyrobić opinie niż czaić się jak kot na mysz bóg jeden wie po co a widzę że z Xeno masz tak od długiego czasu. Struktura i filozofia gry nie zmieniła się w porównaniu do poprzednich odsłon. Jak na razie jest bardziej stonowana i mniej tu "humoru" ale no masz złodupców, którzy wplątują bohaterów w niezły sajgon i muszą mu stawić czoła. Jak lubisz eksplorację, zbieractwo i żeby gra nie męczyła na każdym możliwym kroku walką to myślę, że Xenoblady są warte obadania, bo nie ma niczego podobnego na rynku.
-
Xenoblade Chronicles 3
A no to nie wiem. Mi nigdy inne pozytywne uczucia w gierkach się nie pojawiały poza w pytą
-
Xenoblade Chronicles 3
No, to mów za siebie. Dla mnie już pojawienie się pewnych postaci i oczywiste nawiązania do starszych odsłon jest w pyte
- Soul Hackers 2
-
Zakupy growe!
-
Wrzuć screena
Zazwyczaj na telefon po zeskanowaniu QR ale tym razem po prostu podpiąłem do pc.