Dr.Czekolada

VRR nie sprawia, że gra działa w 60 ot trochę maskuje zwłaszcza jak gra targetuje 60 to w singlówkach wielu będzie zadowolonych ale bez przesady. Z ciekawości czujecie w Ratchecie ten VRR? Jest różnica?

Z tych bardziej wymagających gierek polecam pobawić się zmniejszeniem rozdzielczości + FSR. Dostaniemy więcej czasu dla baterii, większy framerate a w przypadku pewnych gier powiedziałbym nawet, że wyglądają lepiej niż natywnie (Amid Evil).

Gdzieś czytałem, że pracują nad skalowaniem game mode pod 4k. Generalnie na tą chwilę idzie odpalić Decka w 4k w trybie pulpitu i w nim również indyki i starsze gry można w tej roździelczości spróbować. Też Decka często używam jak zwykłego pcta, często czytam forumek

Chyba tylko Devil i ja mamy 512. 256 wydaje mi się najlepsza w stosunku ceny do tego co dostajemy (nie żebym żałował swojej decyzji. Dla skina białej klawiatury warto było swoją drogą po tym updacie w trybie pulpitu jakaś mniejsza się teraz zrobiła). 64 odradzam szczególnie jak teraz widzę jak dysk jest gospodarowany. Wielu nie zdaje sobie sprawy ale to komputer (duh) i jeżeli instalujemy/rotujemy dużo gier to zostawiają po sobie śmieci (naturalnie możemy je ręcznie skasować jeżeli wiemy gdzie szukać) w odróżnieniu od konsol. Do tego jeszcze dochodzi shader cache, który co jakiś czas Deck chętnie ściąga do każdej gry. Z czasem te farfucle nagromadzą się i będą wyświetlać w stanie pamięci jako "inne". Ogarnąłem sobie skrypt w necie, który kasuje cache i póki co sprawdza się świetnie. Ma nawet grafiki pod bannery więc można sobie elegancko dodać plik .sh do biblioteki jako grę nonsteam i raz w miesiącu czy kiedy tam chcecie sobie odpalić. https://github.com/scawp/Steam-Deck.Shader-Cache-Killer?fbclid=IwAR0cLhV4nsbber8aywwROfTy4Yv-l2sk5flR95ZbPtHyfJEO0iZ5c2Qyg8o

Bardziej podchodzilbym do tego, że "normalnie nie działa ale może to ogarniesz" (aczkolwiek zdarzały się gry, które sam nie rozumiem czemu nie mają przyznanego zielonego znaczka jak Borderlands) Te zweryfikowane też mają swoje bolączki np Vampire Survivors przy większych hordach ścina niemiłosiernie więc ciężko tu mówić o grywalnym tytule. Szczerze bardziej niż na Gabe liczę na społeczność. To jest pc i każdy obeznany z jego obsługą ogarnie no i każdy Steam Deck ma dokładnie takie same parametry. Przykladem jak pięknie to ludzie ogarnęli to chociażby FF XIV w wersji non Steam, który kilkoma krokami spokojnie sobie odpalimy a Gaben podobno taki fan tego MMO Problemy z grami po części wynikają z OS a po części z samego GPU. Van Gogh jest dosyć specyficzny i jak chcemy odpalić jakieś starsze gierki, jak np tego Maxa warto posiłkować się pcgamingwiki.com.

Jeżeli musisz posiłkować się jakimikolwiek ustawieniami dodatkowymi żeby odpalić grę dla nich to jako unsupported. Trzeba załączyć Protona w właściwościach i dziala. Nie sugeruj się zbytnio tym programem wsparcia bo Deck odpala dużo więcej gier niż się komukolwiek wydaje. Jak dla kogoś to problem kliknąć dwie rzeczy albo zamienić .dll to faktycznie może mieć problem.

Nie. Oni to automatycznie przepuszczają i aktualizuje się lista gier w bibliotece w zakładce wspieranych dla Deck. Miałem raz 55 gier, teraz mam 57.

Max Payne po wymianie jednego pliku .dll działa z protonem legancko. Niestety film z początku czarny ekran, znowu kodeki zawiniły. Dzisiaj nowy update i doszło parę rzeczy - możemy zabezpieczyć Decka przy włączaniu kodem i parę innych usprawnień. Niby oczywista oczywistość ale podoba mi się ta klarowność, gdzie dokładnie opisane jest co wprowadza nowy update niż tylko "zoptymalizowanie działania systemu" jak u konkurencji.

Ciekawe, że akurat konkretna gra może tak męczyć oczy na tym samym tv a inne materiały już nie. Może to kwestia ustawień obrazu? Na zagranicznych forach rekomendują obniżyć brightness i highlights. Miałem kiedyś podobne doświadczenia ale z 3dsXL i nowo kupionym laptopem gamingowym. Dłuższe posiedzenia kończyły się nieprzyjemnie dla oczu ale jakoś z tym laptopem z czasem mi przeszło. Nie wiem z czego to wynikało, może parę lat na laptopach nie grałem i oczy musiały przywyknąć cholera wie.

Na dualshocku3 MP3 był dla mnie wyzwaniem ale już na pc legancko przeleciałem. Problemem pctowych portów na konsole wtedy były same kontrolery (dualshock2 miał oporniejsze analogi niż dzisiejsze pady) jak i "jako takie" rozłożenie czułości kamery. Chodzi po mnie kupienie jedynki i dwójki na steamie żeby spróbować sił na analogach Decka.

Oj byłem przez krótki czas sprzedawcą w jednej z sieciówek i uwierz mi ludzie się znają Nie bez powodu nie pisałem o świadomych graczach.

RE7 i 8 trochę powkurwiały ale były do przejścia. RE2 natomiast sprawił mi najwięcej trudności, zwłaszcza że grałem na PS4 a tam ze względu na ilość klatek bossowie to większe gąbki. W trójkę jeszcze nie miałem przyjemności.

Ja też po demie miałem mieszane uczucia ale w pelniaku spokojnie nauczyłem się grać i gra dawała satysfakcję. Mimo wszystko polecam obadac nie bez powodu tytuł był kiedyś kopalnią memów a ostatni boss to legenda Na pewno to były złote czasy platynowych. Szkoda, że dzisiaj już tego nie można powiedzieć.

Fafika to nie obchodzi on by grał z kolegami

Ps5 nie ma Smart Delivery tylko loterie dla kupujących, czy będą dymani za dodatkowy hajs na wer PS5 czy dostaną darmowy upgrade z PS4 faktycznie super rozwiązanie. Microsoftowi jedyne co można zarzucić to durne nazewnictwo konsol przez co mama w sklepie może się pomylić i kupić Filipkowi One S ale przynajmniej z pudełkiem z grą się nie pomyli więc nie widzę co tu zjebanego.

Też tak uważam, kompletnie nijaki i żaden kawałek nie zapadł mi w głowie. B3 akurat lubię, bo miał wg mnie taką właśnie stylistykę ale NFS i dobry soundtrack to dla mnie czasy bardziej HP2, UG/2, MW.

Istnieje sposób na podpięcie GPU niestety przez m.2 a więc zostaje pamięć SD. Raczej ciekawostka ale fajnie by było zobaczyć w przyszłości jakiś nowszy model z dwoma wejściami m.2 i dockiem, w którym siedziałaby jakaś karta. Z innej beczki skończyłem drugą (technicznie trzecią licząc króciutkie Aperture Desk Job) gierę - Borderlands.

Przy takich grach jak Crysis warto sobie zmniejszyć rozdzielczość i załączyć FSR a obraz będzie ostrzejszy.

Nie miałem OG od GCN ale ten, który Nintendo jeszcze sprzedaje do smasha już tak i po doświadczeniach w życiu bym go nie określił dziełem epokowym. Dpad twardy i oporny jak jasna cholera, idiotyczne wcięcia dla osi dpadów, nielogiczny kształt prawego analoga (dlaczego?) Granie na tym w Soul Calibur 2, Time Splitters czy nawet RE2 było raczej mało wygodne. Dreamcaat z grubsza to samo - efekciarskie jak na swoje lata ale dzisiaj mamy o wiele lepsze pady i nie myślę tu nawet o Nintendo/Sony/MS.

Działają idealnie tylko trzeba zmienić roździelczość przez retro arch na jakąś w proporcjach 4:3 bo w EmuDeck ustawiona jest na natywną ekranu, przez co menusy i nierenderowane w tym momencie otoczenie glitchuje.

Tak ale ten unreal jest specyficzny. Normalnie po uruchomieniu masz wszystko na maxa i 60 wtedy nie masz. Musiałem sam troszkę zbić ustawienia ale w tamtych wcześniej nawet trochę przesadziłem i można dać spokojnie skalowanie wyżej. Ogólnie fajnie się prezentuje. Jakbym miał w rękach jakieś psp3 z nowym Tekken.

Miałem pirackiego Lodoss War na DC. Mogę sprawdzić po robocie. Jeszcze emulacji DC chyba nigdy nie sprawdzałem bo mam swoją w szafie

Nie no to jest po prostu zajebiste. Disciples 2 z doinstalowanym wrapperem żeby ustawić natywną rozdzielczość konsoli i spolszczenie. Gra się zajebiście chociaż jak na tak starą grę literki oczywiście małe co trzeba blisko mordy trzymać ale i tak się cieszę Na upartego można sobie włączyć lupę skrótem przycisków. Tekken 7 trzyma 60 klatek.

Chciałbym rzucić okiem na jej scenariusz do LOK, który miał się dziać po Defiance bo po sieci latały tylko ogólne szkice

Ja tam w rasowych jrpgach chyba tylko w Finalach i Personach tolerowalem ang VA. To charakterystyczny gatunek i nie potrzebuje by mi ktoś tam po brytyjsku szprechał.