Tien

Filtr do targetowania znaczy się tak? Również się glowilem, ale udało się ogarnąć. Na przykładzie tanka podam, bo gram warkiem. Imho targetowanie w grze jest cholernie skopane, szczególnie podczas zadym. Myślałem, że np. jak ustawialem sobie pod L1+O enemies, to myślałem, że po klepaniu w tę kombinacje będzie mi skakało po mobkach, które zaagrowałem. Jednak to działa inaczej. Mianowicie nad paskiem HP widnieje normalnie napis "ALL". Odnosi się to do targetowania krzyzakiem. Jak włącze L1+O, to ALL zmienia się na ENEMIES i wtedy lewo i prawo targetuje jedynie wrogie moby, a nie NPC, czy ludzi z party. BATTLE zaś pozwala na targetowanie mobów już zaagrowanych, by przypadkiem nie walnąć czegoś tam w oddali i bardziej skomplikować sprawy. Niby ułatwienie, ale nauczyłem się żyć bez tego, bo szkoda zachodu. Osobiście staram się ustawiać na przeciw danego moba, klepnąć O by odznaczyć i ponownie zaznaczyć X. Idzie się przyzwyczaić.

Czyli mając dwie wersje gry - PC i PS3 - mogę grać na jednym i drugim sprzęcie tą samą postacią ? Sorry za późną odpowiedź.Tak, możesz. ALE musisz zakupić drugą grę z kluczem. Ktoś tam mówił, że tylko sześć dungeonow end game jest. Fakt, na dodatek to same odgrzewane kotlety hard mode z primalami w większości. Jednak na brak rzeczy do robienia nie można marudzic. Masa craftow, jobow do odblokowania, relic weapon quest itd. Zabawa na parę miesięcy, ale mam nadzieje, że wkrótce coś dodadza. Zapraszam na server Lich do PL gildii Evolution. Nick w grze Tien Shin, ew. Chibi Chibi.

Miałem problem z wbiciem na eu serwery zatem poszedłem na JP. Nie mam problemów z lagami i gra się płynnie. Dziś jednak dostałem się na Odin EU serwer, gdzie grają moi znajomi jak się okazalo. Szkoda mi tych 15 lvlow gladiatora z jpn serwera, ale ogarniam juz system wiec powinno być bez problemów. Dodam, że cross platform, to cholernie duży plus, bo ludzi nie brakuje :-)

Byłem sceptyczny przed zakupem, ale skusilem się ze wzgledu na dość niską cenę pudła z grą i szczerze powiedziawszy mam ochotę na MMORPG. Takiego rozbudowanego z dobrym systemem. Nie zawiodlem się i gra się bardzo przyjemnie.

Name 135 lvl'u dopiero zjechalem reaperowi 4 paski. Dobrze, ze przynajmniej HP mu się nie odnawia :-)

Chciałem ubić ponownie ostatniego bossa. Ładnie mu paski z życia jechałem, bo od ostatniej potyczki trochę leveli wpadło. Życie mu się skończyło, exp zainkasowany. Ku mojemu zdumieniu boss zaczął fazę drugą, w ktorej zamienił się w ciężkiego maderfakera. Zdjalem mu 4 paski, ale niestety nie dałem rady dalej. Mam 107 level, a limit do 200 jest bodajże. Tak wiec jeszcze tam wrócę :-) Z innej beczki, to moj pawn Fighter na 107 lvl ma prawie 4.5k hp i jest na 502 w rankingu. Codziennie przynosi jakieś 50k rift points. Miło.

Ogrywam wersję na x'a i tym się sugeruje. Zapomniałem sprecyzować. Fajnie, że wersja na chlebak jest na BD. Za branie udział/ubicie ur-dragon dostałem miecz ascalon i jakis staff. Oba holy prop, ale itemy gorsze od BBI kontentu.

Tekstury są lepsze za sprawą tego packa na drugiej płycie, która się instaluje. Improved texture pack czy jakoś tak. Szału nadal nie ma, ale zawsze jakiś plus.

Nie było tego. Cholernie trudno o dobrą fote przed dodatkiem. Trzeba było stawać przy drzewie czy coś, by zbliżonego do facjaty screena strzelić. Teraz jest o wiele łatwiej. Z innej beczki, to na 49 lvl ubilem właśnie gore cyclopsa w tej komnacie, gdzie jest przywiązany łańcuchami. Podobno ludzie mówią, że nie ma sensu biegać po dodatku przed 50 poziomem, ale radze sobie całkiem mn nieźle. Co prawda godzina w plecy, ale cyklop gryzie piach. Zauwazylem, ze lepsze itemy praktycznie w ogóle nie wypadają. Miałem Gear lvl 2 najwyższy, tak to same lvl 1 lub w ogóle. Na 140 lvl co chwile jakiś dobry item dropil. Ale Exp fajn'y, to farmie.

Ja na 39 lvl biegam po Bitterblack. Hardkor.

Widzieliscie nowe itemy u black cat? Fajne. Jeden shield konwertuje magic def w DEFA. Czyli mój poprzedni tank miałby cholernie dużo obrony :-)

Ja death skosilem cannonem MK z holy enchantem. Pawny da się ratować wołając ich ciągle do siebie i unikanie sleepa. Death jest wolny, ale ma w kij HP. Na szczęście nie regeneruje HP po ucieczce i można go bic na raty. Ucieka po jakiś 10 min jak ur-dragon. Na necie widziałem dopakowanego łucznika, który robił speed Killa używając end game Gear i w cholerę explosive arrows. Death schodził w 20 SEC. BTW yano- po ubiciu ostatniego bossa robi sie cholernie trudno:-)

Najtrudniesze są cztery garmy na raz, dwa gore cyclopsy (te przywiązanie łańcuchami) + banda dark pawn no I sama śmierć, ktora daje nieźle popalić.

IMHO nie ma sensu stanie i loadowanie gry przy skrzynce. Odbiera to fun z gry, szczególnie przy pprzydługawym czasie wczytywania DD. Ostatni boss jest w miarę łatwy, wystarczy mu na głowie siedzieć ile można. Z innej beczki, to zauważyłem, że dodano sporo portcrystali do zbierania w podstawowej grze. O ile pamiętam za pierwszym razem był tylko jeden do znalezienia. Teraz jestem w połowie gry i mam już trzy. Miło. Pawn ma 1.5k HP na 28 lvl :-)

Tak też zrobiłem, tyle, że w chmurze

Z tymi butelkami to wiem. Probowałem. Problem w tym, że nie wiedziałem, że trzeba kilka tych butelek :-) teraz jak zacząłem od nowa, to 4 pytania na początku nieźle nastawiaja, bo widać nawet pasek danej statystyki i zachowania. Tym razem podziekowalem opcji by obranial arisena i dalem mu "scather", teraz doloze parę butli rzucania się na najsilniejszych wrogów i będzie cacy. Siedem razy przechodze DD,jakoś mało mi się chce kolejny raz. Szczególnie bez sprzętu. Parę dni program jednak i level wróci.

Ja mam taką zajawke, że mój pawn ma zbierać za(pipi)iste agro I ogólnie być dobrym tankiem. Problem w tym, że wlasnie cholernie mało hp ma i mnie to po prostu denerwuje...

Zaczynam grę od nowa. Szkoda twgo całego nazbieranego gearu, portcrystali rozstawionych wszędzie, ale pawn tank z 3250hp na 138 lvl to jakaś pomyłka...

Dobra, wiem już dlaczego. Sęk tkwi w niezmienianiu vocation i siedzieć na jednej klasie postaci jak najdłużej. Właśnie znalazłem na DD Wiki kalkulator. Wymaxowalem wszystkie klasy swojego pawna i długo na poczatku biegał jako mag. Wyrobił sobie dobry magic dmg, za to przyrost HP był znikomy. Zmiana vocation nie pomoże w niczym. To samo się tyczy naszej postaci. Niestety nie da się zresetowac i trzeba by zacząć gre od nowa.

Tak myślałem Ubilem ostatniego bossa w DLC. Niezły stuff zostawił. Teraz koncentruje się na swoim pawnie, co by go tu wymaxowac. Jedyny problem, to taki, że jak na fightera 133lvl (max wszystkie klasy) i posiadając wszystkie augmenty do HP, to nadal strasznie mało ma życia. Nawet striderzy na jego lvlu maja więcej, że o swoim MK nie wspomne. W rifcie inni fighterzy mają po 5k więcej na jego levelu bez boostow do HP. Ocb?

Mój pawn fighter ma trzy czesci immortala I fajnie hp mu odnawia. Swoją droga upolowalem mu extra shielda, który zabrał mu trohe str, za to przy bloku ma szansę na konkretne osłabienie wroga. Jedynie do czego mogę sie przyczepić u niego, to nadal zamiast rzucać się na wszystkich jak świnia w pomidory, to nadal jest trochę nieśmiały Dodatek jednak na wielki plus, Panowie. Tylko te nowe augumenty są dość slabe. Wole mieć w kij hp I str zamiast zbierać złoża szybciej etc. W Refugee są dwa moonbeam gemy. Jeden przy piecu, drugi na dole w pokoju. Ciekawe czy black cat da rade powielic GEM...

@kudłaty- znalazles jakie moonbeams stones? Ja tylko 1 w refugee.

Zazwyczaj stawiam 2x Canon i całkiem nieźle urywa paski. Hm mm, ja właśnie szykuje się na ostatniego bossa, ale jeszcze nie ubilem. Trochę dziwną sprawa, ze skróty się zamykają, ale w sumie daleko nie ma do głównego bossa jak zna się drogę. Widzieliscie sprzęt z dodatku? Prze kozacki. Zrobię screena i wrzuce mojego pawna. Sam się go boje. Fajnie też rozwiązano system upowania ekwipunku, można dokuc sprzęt do złotego smoka.

Skróty są otwarte. Fajnie też, że questy z noticeboard w bitter black są na starym kontynencie. Co do ur-dragon, to schodzi w moment jak ma się Ascalon, ewentualnie Dragons Dogma zenchantowany hol. Imho najlepszym ur-slayerem jest Mistic Knight, który enchantuje holy całe party.

injustice pożarło mnie żywcem. Malkonenci będą płakać, że to nie to samo co MK9. I dobrze, że nie jest. System walki jest o klasę lepszy i więcej w nim taktyki. Jedno combo juggle odpalane w kółko nie wygrywa walki. Same zaś postaci dają konkretnego czadu (Lobo!). Pozycja na pewno nie jest pozbawiona wad,ale tytuł zdecydowanie wart pieniędzy.