Panowie, gra się zacnie. Ogromny obszar, napotykani wędrowcy są ludźmi (!) i występują samotnie, lub grupami. Najczęściej są przyjaźnie nastawieni, machają łapkami (!) i dużo rozmawiamy. Exploracja wypada dobrze, widać, że grę już połatali w pewnym stopniu. To nie jest w żadnym wypadku fallout 4. Klimat jest inny, gra się jakoś inaczej, luźniej. Gra chodzi lepiej, płynniej, niż wspomniany f4 i jest sporo i nowych mechanik m in. wymuszonych rozgrywką online. Jeżeli komuś dobrze się grało w F4 (nie ma takich? Na pewno są. To jak z masturbacją, wszyscy to robią. A ci nie robią należą do 1 procenta populacji, która się do tego nie przyznaje). A więc jak się komuś fajnie grało, to tutaj poczuje się, jak w domu. Ja tak się właśnie czuję przeplatając rozgrywkę meczykami w Battlefieldzie 5 pozpozdrawiam i czekam na serwerze