Ja przesiadłem się z cruz de malty na tarangui i uważam, że przez kilka lat picia yerba mate nie natrafiłem na mocniejszą odmianę. Paharito ostre w smaku, lecz słabe w działaniu.Rosamonte nigdy na mnie nie działało. Gdzieś po drodze były inne la mercedy, ale szału nie było. Jedynie cruz de malta w samych listkach i teraz jak pisałem tarangui.