Tak, ta gra w sobie coś ma ... jedynkę męczyłem dziesiątki godzin . Misje w KURORCIE i WIĘZIENIU wymiatają . Eksploracja daje niezłą frajdę . Cieszę się, że kontynuacja dopiero przede mną .Jedynkę skończyłem chyba dwukrotnie, bo po premierze czekaliśmy na patha naprawiającego sejwy (wracając do gry miało się kilka leveli niżej i nie było ostatnio znalezionych, lub zrobionych broni . Trzeba było niektóre misje dwa ,trzy razy przechodzić ,żeby dalej pchnąć fabułę.