Risen 2 porzucilem po kilku zaledwie misjach , trochę mechanika gry , a trochę niedoróbki techniczne skutecznie popsuły mi zabawę.
Max,, Trzeci,, czeka na skończenie , zostal niecały 3 chapter , ale już nie ta fascynacja , co początkowe etapy.
Obecnie Sleeping psy siedzą w czytniku i chyba prędko go nie opuszczą , podkręcił mnie hype z naszego forum i nie żałuję , świetnie rozwiązana kwestia hakowania , wciagajaca fabułka . Taka chodzona- jeżdżona bijatyka .