Bardzo mnie cieszy zwycięstwo i awans Meksyku. Stawiałem na nich i nie pomyliłem się. Podoba mi się ich ambicja, zaangażowanie i gra w obronie. No i trener Herrera wzbudzający sympatię swoją gestykulacją i reakcjami na wydarzenia na boisku. Nie wiem czy Holandię pokonają, będzie ciężko bo pomarańczowi pokazali dzisiaj że nawet grając na pół gwizdka są w stanie wygrać. No i mają Robbena który jest w kapitalnej formie. Ale kibicować Meksykowi trzeba będzie, no i Chile też.