Bartosz Bereszyński odkryciem sezonu? Litości . Koleś który zagrał 12 meczy na wiosnę w barwach Legii w ekstraklasie, a jeszcze w grudniu zeszłego roku o jego istnieniu wiedzieli tylko fani Lecha zostaje odkryciem sezonu. Doprawdy czasem wydaje mi się że wystarczy być piłkarzem Legii by zdobyć jakieś wyróżnienie. Tym bardziej jest to śmieszne że piłkarzy na poszczególnych pozycjach wybierali sami piłkarze. Kumpelstwo? Bo Legia została mistrzem to tak wypada wybrać piłkarza z niej na odkrycie sezonu? Nie wiem, i pewnie się nigdy nie dowiem jak to działa. Tomasz Podgórski z Piasta grał cały sezon równo, ciągnął ten zespół w wielu momentach, ale pewnie okazał się za stary na odkrycie sezonu. Zresztą co tam taki Piast do Legii może się równać.
To samo Zubas, bronił tylko na wiosnę (co prawda robił to w paru meczach wybornie), ale wydaje mi się że inni bramkarze prezentowali się równo a grali przez cały sezon. Te wybory w niektórych przypadkach to pasują, ale na piłkarza wiosny na danej pozycji, a nie całego sezonu.
Dobrze że takich gal nie oglądam na żywo, strata czasu, jeśli niektóre rzeczy są ustawione z góry