Skocz do zawartości

Sep

Użytkownicy
  • Postów

    2 971
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Sep

  1. Wiadomo ile będzie trwał dzisiejszy showcase?
  2. Sep

    własnie ukonczyłem...

    Watch Dogs 2 (ps4) - kurcze, to chyba najfajniejsza gra Ubisoftu w jaką grałem w ostatnich bo ja wiem 6 latach. Jedyneczka już mi się podobała, ale dwójka wszystko robi lepiej, no może poza fabułą. Bardzo podoba mi się motyw hakowania wszystkiego za pomocą komórki, bo daję to masę możliwości przechodzenia misji. Tutaj wszystkich opcji jest dużo więcej niż w poprzedniku, a do tego dochodzą mechaniczni pomocnicy jak np. dron. Daje to naprawdę spore możliwości kombinowania i przechodzenia misji bez oddania strzału. Z drugiej strony otwarty konflikt jest zgubny, bo posiłki wrogów są duże i bardzo często kończyłem ze zgonem. Fabularnie mamy luzacką opowieść o grupie hakerów walczących z systemem, z mega korporacją Blume i jej pochodnymi. Misje fabularne są bardzo fajne i różnorodne, i jest do duży plus ten produkcji. Widać że twórcy dobrze się bawili projektując je. Fabularnie jednak krucjata Aidena w Watch Dogs bardziej mi się podobała. Poza tym mamy sporo misji pobocznych, po pewnym czasie podobnych do siebie, do tego różnego rodzaju wyścigi, zabawę w kierowce ubera czy cykanie fotek znanych miejsc w San Francisco. Byłem zaskoczony też oprawą, która jest bardzo ładna. Naprawdę fajnie było zasuwać furami po ulicach San Francisco gdy z radia w aucie leci "Turbo lover" Judas Priest.
  3. Nieźle to wygląda. Poprzednie Lords of the Fallen wspominam pozytywnie, więc pewnie tu też dam szanse.
  4. Sep

    Champions League

    Real nie dojechał na mecz. Jest mi obojętnie kto wygra w finale, choć większość wskazuję na to że będzie to City.
  5. Sep

    Cinema news

    Wygląda całkiem dobrze.
  6. Sep

    NETFLIX

    Poprzednik mi się podobał, liczę ze poziom będzie podtrzymany.
  7. Dokładnie. Dlatego ja się do kina wybieram, bo wiem czego można się spodziewać, a i pośmiać się można z tego co tam się odwala.
  8. Sep

    Cinema news

    Wspaniały to będzie film.
  9. Sep

    NETFLIX

    To może być dobre. I jeszcze zwiastun zrobiony w starym stylu który uwielbiam.
  10. Kona, myślałem o może będzie fajna gierka z pierwszej osoby, rozwiązanie lokalnej tajemnicy z elementami horroru. Ale jak w każdym domu mam milion ikonek zeby otworzyć każda szafkę czy usłyszeć komentarz lektora to mi się już rzygać chce. Do tego po tej 1.5 godziny gry, akcji tu zero, tylko chodzenie, proste zagadki, czytanie notatek i słuchanie lektora. Odrzuciło mnie i odinstalowałem.
  11. Sep

    HORROR

    Dla mnie taki średni z pikowaniem w kierunku słabo. Co byłem w kinie w tym roku to leciał jego zwiastun, więc już na pamięć znałem przed seansem co tam będzie. A że zwiastun pokazał prawie wszystkie najciekawsze akcje . Do momentu poznania imienia demona jeszcze jakoś się to oglądało. W końcówce faktycznie odlot. No takim zakończeniem to sobie w sumie otworzyli furtkę na nawet nie jeden sequel.
  12. Sep

    własnie ukonczyłem...

    Narita Boy (ps4) - ależ to jest dobre . Coraz częściej utwierdzam się w przekonaniu że takie retro tytułu dają mi o wiele więcej frajdy niż wielkie tytuły AAA. Piękny design, oprawa muzyczna, klimat niczym z filmu Tron, ciekawa fabuła (sporo dialogów do czytania) i świat. Walka i eksploracja nie jest niczym nowym, bo podobne mechaniki można spotkać w wielu tytułach "w prawo". Jest też trochę backtrackingu, ale nie przeszkadza. Pod koniec miałem kilka crashy. W jedne sekwencji walk z wieloma przeciwnikami wywaliło mnie parę razy, więc już myślałem że to krytyczny błąd i nie ukończę gry. Ale w końcu poszło. No i po finalnym bossie, na szczęście był auto-save. To w sumie jedyna rysa na tym świetnym tytule. Czekam na kontynuację.
  13. Beznadziejny ten finał, a tu jeszcze dogrywka
  14. Sep

    HORROR

    Ta początkowa scena faktycznie nie pasowała do całości, ale była naprawdę dobra. No i tak rozkminialiśmy ze znajomymi po seansie, że może ona jest
  15. Sep

    HORROR

    Evil Dead Rise, bardzo dobry horror. Nie ma może tego zwariowanego poczucia humoru co w przygodach Asha, ale pozostałe elementy za które kocha się to serie zostały elegancko przedstawione. Dużo krwi, dużo gore, idealny czas seansu. Trochę słabszy finalny akt, ale całościowo bardzo dobra robota.
  16. Dorzuciłbym jeszcze netflixowy ARQ. Też zgrabna pętla czasowa.
  17. Sep

    Cinema news

  18. Sep

    NETFLIX

    Wygląda ciekawie.
  19. Do filmów Baya nie. Za to jest powiązane z Bumblebee.
  20. Sep

    DC Cinematic Universe

    Dobrze będzie, nie mogę się doczekać by znów obejrzeć Keatona jako Batmana.
  21. Sep

    NETFLIX

    Sam nie wiem co o tym sądzić.
  22. IMG-20230419-WA0003.thumb.jpg.38b9e09458075916304bad71e7cea65d.jpg

    1. mugen

      mugen

      w efekcie ktoś inny ma profesjonalną obsługę, a ty trafiasz na drętwą kłodę

    2. Boomcio

      Boomcio

      Normalna żona w klubie dla świńgersów:obama:

    3. zdrowywariat

      zdrowywariat

      Na to bym nie wpadł xD

  23. Sep

    Dead Island 2

    Ciekawe jak chodzi na ps4.
  24. Piękny łokieć Hanouska w twarz Petraska
  25. Sep

    własnie ukonczyłem...

    Trochę się gierek skończyło od początku roku a nie było kiedy opisać. Omno (ps4) - bardzo przyjemna i relaksująca gierka którą odkryłem dzięki ps+ extra. Takie połączenie Journey z The Last Campfire. Przez większość czasu zwiedzamy lokacje, poznajemy lokalną faunę, ale są też momenty gdzie suniemy przed siebie. Zagadki nie są skomplikowane, choć jedna dała mi popalić. Gierka na max 2 wieczory jeśli chcemy lecieć na 100%. Gravity Rush Remastered (ps4) - postanowiłem odświeżyć, bo w planach jest wreszcie przejście dwójki, a pamiętałem że wiele wątków było urwanych. I przypomniałem sobie jak fajny był tu gameplay, jak swobodnie można się przemieszczać po mieście i innych lokacjach. Salt and Sanctuary (ps4) - soulsy 2D. Podobał mi się ten tytuł. Z początku było dość łatwo. Ale tak gdzieś po 3 bossie poziom poszedł ostro w górę i musiałem zaliczyć kilka (naście) zgonów by nauczyć się każdej nowej lokacji. Choć niektórych zwykłych przeciwników wolałem i tak omijać. Spora liczba bossów, choć tu bywa różniej jeśli chodzi o ich trudność. Niektórzy padali za pierwszym podejściem, na pewną wiedźmę miałem prawie 100 prób, a ostatni boss padło za 3 razem. Kontynuację na pewnie kiedyś sprawdzę. Stray (ps4) - kolejna lekka i fajna przygoda. Nie powiem przygoda kota i jego towarzysza była fajnym przeżyciem. Skończyłem w niecałe 8 godzin, czyli idealny czas żeby nie zaczęło nużyć. Choć nie powiem miałem ochotę na więcej bo świat zamieszkały przez roboty mnie zaintrygował. Zagadki są proste, sekcje skradankowe czy ucieczki również. Fajnie jest się bujać kotem po mieście przyszłości, miauczeć i skakać po dachach. Fakt założenia są tu mega proste, ale w niczym mi to nie przeszkadzało. Star Wars Jedi Fallen Order (ps4) - no cóż na zwykłym ps4 idealnie nie jest, ale tragedii też nie ma. Ogólnie jakieś chrupnięcia się zdarzały, jakieś drobne bugi, najgorzej jednak jak zawsze po loadingu musiałem czekać kilkanaście sekund aż się wszystko wokół Cala załaduje. Ale poza tym doznania z gry bardzo pozytywne. Wiadomo nie ma tu nic odkrywczego, gra złożona z patentów znanych z innych gier: zbieranie różnych znajdziek, drzewko rozwoju, nowe umiejętności dzięki czemu można wrócić do starych lokacji i odkryć nowe miejsca, elementy platformowe, zagadki środowiskowe. Wszystko to jednak podlane sosem Star Wars i dobrze do siebie dopasowane. Z przyjemnością zwiedzałem nowe lokacje dekapitując kolejnych szturmowców i inne stwory. Grałem na Jedi Master, i jak dla mnie było to idealne wyzwanie. Nie za łatwo, nie mega trudno. Bossowie wymagali nauczenia się ich ataków i skupienia w walce. System walki i używanie mocy również dobrze zrobione, jest sporo różnych, ale łatwych do zapamiętania zagrywek. Gra wygląda też bardzo ładnie, czasem się zatrzymywałem by podziwiać widoczki. No nie spodziewałem się że aż tak mi ten tytuł podejdzie. Naprawdę bardzo dobra przygoda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...