Treść opublikowana przez Sep
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
To co Peszko pierwszym wzmocnieniem Lecha w zimowym okienku transferowym żeby robić dobrą atmosferę
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Sicario 2: Soldado - spodziewałem się mocnego, brudnego filmu o tym jak amerykanie rozprawiają się z terrorystami i taki też był przez pierwszą godzinę. To co się dzieje w drugiej sprawiało że z każdą minutą czułem coraz większe rozczarowanie. 6/10 MI: Fallout - typowy jak na tą serie, czyli przesadzony w wielu momentach, ale idealny na niedzielnego kaca bo nie wymagający myślenia. Ponad dwie godziny mijają bardzo szybko. 6/10
- NETFLIX
-
Reprezentacja Polski
Tracenie czasu na mecze kadry o pietruszkę gdzie gra się z musu, bo trzeba. Są lepsze sposoby na spędzenie prawie dwóch godzin.
-
Daredevil - 2015 - Steve DeKnight - Netflix
Bardzo dobry ten sezon, stawiam chyba na równi z pierwszym. Fisk świetny, tylko ta płacząca non stop Karen irytuje.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Przychodzi po nas noc (2018) - gdyby nie brutalność (członki latające w każdą stronę, krew sikająca na wszystkich i wszystko) i sceny walk, to film byłby na jakieś 2/10 bo fabularnie jest taki chaos, że scenariusz chyba pisał żul pod sklepem na kolanie któremu dano 2 zł. No ale wybaczam bo chciałem obejrzeć solidną kopanke i fabuła nie grała tu dla mnie roli. 6/10
-
Zakupy growe!
Miałem nie kupować, ale jednak nie mogłem się oprzeć.
-
HORROR
Sleepaway Camp (1983) - zbierałem się i wreszcie obejrzałem. Naczytałem się jaka to zaskakująca jest ostatnia scena w filmie, i faktycznie zaskoczyła chociaż też trochę rozśmieszyła bo uwidacznia się w niej niski budżet filmu, który zresztą jest widoczny przez cały seans. No ale 30 lat temu pewnie robiła wrażenie i mocno zaskakiwała. A poza tym to film niczym szczególnym się nie wyróżnia, kiepskie aktorstwo, ubogie sceny morderstw no i łatwo odgadnąć kto eliminuje obozowiczów. Dla fanów slasherów z dawnych lat pozycja do obejrzenia.
-
Reprezentacja Polski
Robią nas jak chcą xD
-
Reprezentacja Polski
Milik też by to strzelił
-
Cinema news
- The Legend of Heroes Trails of Cold Steel
Ogrywałem część pierwszą na ps3 ale w pewnym momencie musiałem przerwać, i nie dlatego że gra mnie znudziła. Zbiegło to się jakoś z informacją że wydadzą te odświeżone wersje na ps4 więc stwierdziłem ze zacznę sobie jeszcze raz na rzeczonej konsoli. W każdym razie zarówno fabuła jak i system walki bardzo mi się podobały. Na bank pójdzie preorder bo takie perełki warto mieć w kolekcji.- NETFLIX
- Serie A
No elegancka sobota w lidze włoskiej jeśli chodzi o mecze. Oba spotkania oglądało się świetnie.- PlayStation Plus vPS4
- DC Cinematic Universe
- własnie ukonczyłem...
Mad Max - na początku było zachwycenie wiec rzuciłem się by czyścic poszczególnie obszary, zbierać złom z każdego punktu który wyświetla się na mapie. Ale gdzieś po ja wiem 15 godzinach takiej zabawy przyszło znużenie i odechciało mi się to robić. Po prostu zbyt duża powtarzalność tych samych czynności, ba tu nawet walki z bossami czy sub-bossami wyglądają w 97% tak samo. Może gdyby sam mechanizm walki był bardziej urozmaicony, ale do niego też szybko wkrada się nuda. Sama fabuła jest w miarę ok, choć po 3 w miarę długich epizodach ostatnie dwa kończą się bardzo szybko. Poza tym klimat Pustkowi daje radę, zabawa w modyfikację fury również jest w porządku, ale schematyczność powtarzanych zadań pobocznych zabiło przyjemność z obcowania z tym tytułem dłużej. Sherlock Holmes: Crimes and Punishments - pierwsza moja styczność z tą serią. Nie powiem rozwiązywanie spraw kryminalnych pod postacią sławnego detektywa jest całkiem przyjemne. Zbieramy dowody, poszlaki, przesłu(pipi)emy ludzi, łączymy wszystko w całość i wychodzi nam konkluzja kto jest winny. Oczywiście w zależności jak połączymy fakty możemy wskazać różne osoby w danej sprawie, więc nic nie stoi na przeszkodzie by za kratki posłać niewinną osobę. Problem w tym że z 6 spraw jakie mamy tylko jedna była dla mnie ciekawa, reszta dość szybko stawała się mało interesująca. Ogólnie pozytywny tytuł, może kiedyś sprawdzę inną część jaka będzie w dobrej promocji.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Upgrade - konkret, konkret jak cholera. 8/10- Spider-Man
Pograłem dopiero ze 3 godzinki i aż szkoda że nie mam więcej czasu dzisiaj, bo aż by się chciało pobujać po NY dłużej. Poruszanie się po mieście sprawia niesamowitą frajdę, ostatni raz takie coś czułem przy Infamous SS. Walka również miodzio, i na najwyższym poziomie trudności, przynajmniej na razie jest wymagająca, więc trzeba kombinować z różnymi zagraniami Pająka. No i jak to wygląda, oglądanie zachodu słońca z jakiegoś wysokiego budynku- Zakupy growe!
Ostatnie zakupy: Pan Pajonk i Pan Kiryu- Serie A
Niesamowite, trzy mecze zero goli. Niesamowita liczba rozegranych spotkań żeby oceniać- HORROR
Ghostland (2018) - całkiem poprawny, łączący elementy z Domu 1000 trupów i Teksańskiej masakry piłą mechaniczną. Naczytałem się jaki to zaskakujący twist występuje w połowie filmu, no ale niestety tak nie jest. Uważny widz już na początku połapie się o co chodzi. Poza tym za mało "brudu" i mocnych scen jak na tego typu kino. Strangers: Prey at Night (2018) - gorszy od pierwowzoru, ale nadal zabawa w kotka i myszkę psycholi z ofiarami sprawia jakąś tam frajdę. Spodziewałem się trochę innego zakończenia Revenge (2017) - niezłe zaskoczenie. Mamy typowy film zemsty, gdzie panienka mści na swoich oprawcach. Problem z tym filmem jest taki że żeby się dobrze na nim bawić trzeba zaakceptować pewne mocno nierealne zwroty akcji jakie w nim wstępują, po prostu przyjąć taką konwencję filmu, tak jak np w The Guest. W innym przypadku może odrzucić dość szybko, mnie akurat bardzo podszedł. Wizualnie i muzycznie jest bardzo dobrze, a do tego mocne sceny gore (miejscami przesadzono z ilością krwi). No i w pewnym momencie główna bohaterka wygląda jak hardkorowa wersja Lary Croft.- Ostatnio widziałem/widziałam...
What Happened to Monday (po naszemu Siedem Sióstr) - bardzo zgrabne sci-fi. Co prawda po jakichś 30 minutach fabularnie robi się zlepek motywów które gdzieś już były, ale za to dynamika scen akcji i sam pomysł wyjściowy trzymają solidny poziom do końca.- NETFLIX
Final Space - totalnie zaskoczył, szkoda że tylko 10 odcinków. Czasem tylko irytuje Gary który wpada w słowotoki, ale taka ta postać musi być. Trollhunters - również fajna animacja, choć po pierwszym odcinku może nie przekonać. Później jest dużo dużo lepiej, ale ostatni sezon lekko zmęczył przez przeciągany finał.- Terminator universe
- The Legend of Heroes Trails of Cold Steel