Slasher, 2 sezon. Progres w stosunku do mocno przeciętnego sezonu pierwszego jest spory. Zupełnie nowa historia i postacie, niezłe sceny gore, poprawny twist jeśli chodzi o mordercę, no i dobry finał. Oczywiście jak na ten gatunek przystało debilnych decyzji bohaterów po których można złapać się za głowę jest sporo, ale po skończeniu nie czułem się jakbym oglądał serial na który twórcy w końcowym rozrachunku nie mieli pomysłu (a tak było w pierwszym sezonie). Dla fanów tego gatunku pozycja warta zainteresowania.