Sep

Wielka Szóstka - fajna animacja z sympatycznym robotem Baymaxem w jednej z głównych ról. 8/10 W głowie się nie mieści - nie oglądałem żadnych zwiastunów, czytałem tylko krótki opis o czym to jest, więc nie wiedziałem w sumie czego się spodziewać. Mega pozytywne zaskoczenie, zarówno sama konstrukcja fabuły, jej elementy humorystyczne jak i te bardziej życiowe pouczające. 8+/10

No z Wii to na pewno w temacie horrorów Silent Hill Shattered Memories, Cursed Mountain i Project Zero 2.

Matko, jak ta gra jest rozbudowana względem poprzedniczki, tyle tu różnych opcji że głowa mała Dobrze że poprawili system questów i nareszcie pokazuje gdzie jest osoba której trzeba zdać zadanie. Dopiero 5 godzin za mną więc mało widziałem, ale już wiem że spędzę tu mnóstwo czasu. Czy ten wybór dywizji w Blade (pathfinder itd.) blokuje nam jakieś questy lub inne rzeczy czy to tylko służy zdobywaniu punktów do światowego rankingu?

No Quentin poniżej pewnego poziomu nie schodzi, te 3 godziny nie wiadomo kiedy mijają, kawał kina

Co prawda obejrzałem wczoraj, ale z opiniami o takich filmach wole się zawsze przespać żeby na spokojnie sobie wszystko poukładać. No podobało mi się, nawet bardzo mi się podobało. Kiedy napis "Star Wars" pojawił się na ekranie momentalnie ciarki na plecach, dawno czegoś takiego nie czułem. Robot BB-8 jest świetny, tak samo jak Rey która od początku wyglądała mi na ciekawą postać wiodącą, nawet Finn pomimo obaw wypada ok. Oczywiście jak to w filmach można by się przyczepić do wielu rzeczy, ale w sumie tylko 3 kwestie mi się zbytnio nie spodobały Minusy minusami, ale i tak bawiłem się na seansie super, na tyle że z chęcią wybiorę się raz jeszcze. Jeśli Przebudzenie Mocy to taka Nowa Nadzieja obecnych czasów to oby kolejne części były na poziomie V i VI epizodu. 8+/10

Tak

Broken Age - szukałem jakiejś przyjemnej, wesołej przygodówki i BA okazało się dobrym wyborem. Największy plus to oczywiście humoru. Postacie jakie spotykamy i dialogi jakie z nimi prowadzimy sprawiają że sporo razy można się uśmiechnąć. Fabularnie też jest niczego sobie, szczególnie w akcie pierwszym który wprowadza wątek tajemniczości i kończy się w zaskakujący sposób. Drugi akt robi się już zbyt standardowy i całość przyhamowuje ale finalnie i tak jest poprawnie. Nie powiem parę razy się zaciąłem na dłuższą chwile, przeważnie dlatego ze ubzdurałem sobie własne rozwiązanie danej zagadki i uparcie dążyłem w tym kierunku, podczas gdy odpowiedź była banalna i na wyciągnięcie reki. Gorzej że czasem faktycznie nie wiadomo co zrobić, więc używa się każdego przedmiotu na wszystkim z nastawieniem że a nuż coś się wydarzy. Zagrać warto jak ktoś lubi ten gatunek. 8+/10

Bone Tomahawk - dobre połączenie westernu z horrorem. Film jest dość długi (ponad 2 godziny), ale nie ma tu mowy o nudzie. Jest czas żeby poznać dobrze postacie, no i z każdą minutą klimat jest coraz bardziej gęsty. 7+/10

Gry na pegazusa, tyle wspomnień z dzieciństwa. Szkoda że mi wszystkie gdzieś poginęły przy przeprowadce wiele lat temu, człowiek był młody, głupi, zupełnie nie dbał o to co się z tym stanie. Pamiętam jak kiedyś kupowałem Goal 3. Na okładce zdjęcia z gry wyglądały jak klon jakiejś fify, a w domu okazało się że to zupełnie coś innego. Ale gra i tak okazała się wyśmienita

Za dużo batmobila w głównej kampanii, słaby wątek arkham knighta, rezygnacja z zamkniętych miejscówek na rzecz prowadzenia fabuły po całym mieście, brak bossów z prawdziwego zdarzenia - sporo mi się w tej odsłonie nie podobało. Ale z drugiej fabuła ma mocne momenty, wątki poboczne są udane, batmobil ma fajne wykorzystanie w zagadkach, Gotham wygląda pięknie i nadal fajnie się po nim szybuje (wole tak się przemieszczać), a walka i cicha eliminacja zostały urozmaicone o nowe bajery. Spędziłem z tą częścią około 35 godzin i nie nudziłem się. Wiele jestem w stanie tej serii wybaczyć bo uniwersum od zawsze uwielbiam i dlatego też zawód nie jest tak bardzo duży (choć mogło i powinno być o wiele lepiej). Do poziomu AA i AC jednak sporo brakuje. 8+/10

Nawet nie wiedziałem że już kręcą kolejną część. Taki zbyt chaotyczny ten trailer.

Zobaczymy co to będzie w czerwcu, przez pół roku ktoś może stracić forme, ktoś doznać kontuzji, więc różnie może być. Ale grupa jest jak najbardziej do przejścia. Oby tylko nie pompować balonika i nie robić z naszych piłkarzy mistrzów, bo jeszcze się poczują zbyt pewnie i przejadą już w pierwszym meczu.

MGS: Peace Walker HD, w końcu trzeba było się za to wziąć. Narazie podoba mi się ten podział na krótkie misje i uproszczona rozbudowa bazy.

Zombiebobry -bardzo przyjemny i pouczający film pokazujący co się dzieje kiedy grupa nastolatków jedzie na łono przyrody aby pić i uprawiać seks. Zombiebobry dają im odpowiednią nauczkę, bo to bardzo zmyślne stworzonka potrafiące nawet przegryźć kabel od telefonu aby nikt nie zawiadomił pomocy. Powinien być też oskar za efekty specjalne. 3/10

To wygląda chyba gorzej niż część pierwsza...

Już odkładam pieniążki na season pass, pewnie będą 4 epizody w cenie 5, zawsze z 2 stówki taniej. No i te cliffhangery na końcu każdego epizodu, ale będzie sie działo

Fajnie że będzie też w pudełku, zajmie miejsce na półce obok pozostałych części

No LoS 2 jest w każdym aspekcie gorsza od jedynki, krótsza, łatwiejsza, a zakończenie faktycznie tak spłycone że widać że mieli ochotę kończyć już ten projekt. No ale grało się przyjemnie. A to dlc z Alucardem to warto zaliczyć?

Castlevania: Lords of Shadow 2 - trochę się obawiałem tej pozycji bo ostatnio trafiałem na słabe kontynuacje (np Darksiders II), ale jak się okazało nie było o co. To znaczy tytuł jest prawie w każdym elemencie słabszy od poprzednika, ale gra się nadal przyjemnie. System walki + spora liczba bossów (co akurat mi bardzo odpowiada) sprawia że gra się nie nudzi. Z tego co pamiętam jak LoS 2 wychodziło ci pseudo recenzanci dawali niskie oceny za sekcje współczesne i skradankowe. Współczesność jak dla mnie była troche monotonna jeśli chodzi o miejscówki, a fragmentów stealth to może było z 6 i są tak krótkie że nie wiem czego tu się niby czepiać. Jak komuś podobała się jedyneczka to zagrać warto. 7/10

Spoko zwiastun, szykuje się kolejny solidny film od Snydera.

Zrobić spalonego w takiej sytuacji to tylko w ekstraklapie https://www.youtube.com/watch?v=JGleO8iEk0g

No jakoś tak wyszedł wieczór z filmami z Dolphem Lundgrenem The Punisher - Frank Castle jeżdżący motocyklem po kanałach i hurtowo eliminujący gangsterów. Podoba mi się tak ekranizacja, chyba najbardziej oddająca realia komiksu. No i ten ponury klimat. Masters of the Universe - dawno temu to oglądałem, więc trzeba było sobie odświeżyć. W obecnych czasach można by się przyczepić tutaj do wielu rzeczy, od aspektów fabuły po drewniane sceny akcji, ale z drugiej strony ma to swój klimat. No ogólnie film nadal ogląda się dobrze, fajna przygoda z poczuciem humoru i strzelającymi laserkami.

Nie podobno, a na pewno Pandora's Tower to bardzo dobra pozycja i jedno z ciekawszych jrpgowych przeżyć poprzedniej generacji Jeśli chodzi o Ni No Kuni, to to też świetny jrpg. Piękny, z ciekawymi miejscówkami i mapą świata z prawdziwego zdarzenia (jak mi tego brakuje w obecnych grach z gatunku). No tylko ten nieszczęsny system walki.... W kontynuacje z chęcią bym zagrał.

https://www.youtube.com/watch?v=_W65ndip7MM

Anglia, Rosja, Irlandia Pierwsi nagminnie wtapiają na wielkich imprezach, z drugimi będziemy podwójnie zmotywowani, a Irlandczyków mamy rozpracowanych bo już z nimi graliśmy. Pewne 9 pkt