-
Postów
2 971 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Sep
-
South Park: Kijek Prawdy - bardzo sympatyczna gra z kapitalnym humorem, dla fanów serialu jak znalazł. Ci co za nim nie przepadają raczej i tu nic nie znajdą dla siebie. 8+/10
-
Przyznaje się nigdy w żadną grę z tej serii nie grałem, a że klasyczna trylogia stoi teraz w fajnej cenie na ps store więc przymierzam się to nadrobić. Jak to jest z poziomem trudności tutaj, coś na poziomie Jak & Daxter czy bardziej wyżyłowany?
-
Po skończeniu 999 wziąłem się wreszcie za pierwszą część Phoenix Wright. Kolejna perełka w bibliotece NDSa.
-
No przynajmniej porządny przeciwnik.
-
The Wolf Among Us - ciekawy intrygujący świat, dobra fabuła, interesujący wachlarz występujących postaci. Strona techniczna poszczególnych epizodów bardzo nierówna ale da się to przeżyć. Ogólnie tytuł mnie zaintrygował na tyle że chyba sobie sprawdzę komiks no i czekam na kontynuacje. Warto zagrać. 999: Nine Hours, Nine Persons, Nine Doors - wszystkie zakończenia sprawdzone. Liczba zwrotów akcji czy nowych faktów które pojawiały się przy każdym przejściu gry może przyprawić o ból głowy (w pozytywnym sensie). I choć 90% gry to czytanie tekstu to jednak ani razu nie poczułem się tym znużony bo dialogi są bardzo dobrze napisane. Jaki ten tytuł jest świetny
-
Lost Odyssey, jeden z nielicznych gier jakich zazdroszcze posiadaczom xboxa
-
Może do tego maja uda mi się ograć wreszcie dwie pierwsze części, bo jakoś nie mam w zwyczaju zaczynać czegoś od końca, szczególnie jeśli jest dużo nawiązań do poprzednich odsłon.
-
Eliza Graves - filmy Brada Andersona lubię i dobrze pokazane zakłady psychiatryczne również, więc film ogląda się całkiem dobrze. Szkoda jednak że historia ma za mało emocjonujących momentów a najciekawsza tajemnica szybko zostaje rozwiązana. 6/10
-
Jaki piękny news, jak ja się ciesze
-
20 lat marki PlayStation, nasze wspomnienia, ulubione gry itd.
Sep odpowiedział(a) na aux temat w Graczpospolita
Nie pamiętam tak dokładnie kiedy, ale PSX zawitał w moim domu gdzieś w 1998r. Pamiętam że pierwszą gazetę dedykowaną grą video jaką zakupiłem był jeden z pierwszych numerów Neo z opisem przejścia FF 7. Ten opis przeglądałem mnóstwo razy zastanawiając się jak za(pipi)iście musi się ta gra prezentować w ruchu i do tego posiadać tak złożoną fabułę. Jako że wszyscy moi znajomi z którymi katowałem Pegazusa z czasem przenieśli się na komputery, nie miałem okazji sprawdzić PlayStation w akcji bo nikt go po prostu nie posiadał. W późniejszym okresie mój najlepszy kumpel który również był FF 7 zafascynowany zaprosił mnie do siebie jak tylko zdobył demko rzeczonego tytułu na PC. Siedzieliśmy tak z ponad 2 godziny i graliśmy. Problem w tym że demo chodziło ślamazarnie i ciągle się zawieszało więc do jego końca doszliśmy tylko 2 razy. Ale udało się zobaczyć wymarzony tytuł w akcji i utwierdzić w przekonaniu że jednak konsola to lepszy wybór niż komp. No i w końcu po namówieniu rodziców udało się Szaraka zakupić. Na początek poszedł RE 2 który w niektórych momentach swoją muzyką wzbudzał u mnie taki niepokój że musiałem sobie odpalać radio podczas grania żeby słyszeć jakąś normalną muzykę która mnie uspokajała. A później to już poszło: MGS, FF 7 skończony pare razy, FF Tactics, Vandal Hearts II (ależ to był hardkor), Crash, Tony Hawk, GTA, Apocalypse, RE 3, Saga Frontier 2, Fighting Force, Silent Hill, Syphon Filter, FF9, ISS Pro z którym spędziłem dziesiątki godzin, i wiele wiele innych. ISS w ogóle należy się osobna wzmianka bo po ogrywaniu u siebie na poczciwym 386 Sensible Soccer a później u chrzestnego na kompie Fify 98 zderzenie z serią Konami to było coś niesamowitego. Pierwszy mecz pamiętam wybrałem sobie Brazylie przeciwko Chinom i poległem na amatorze 2-4. W Fifie na najwyższych poziomach trudności wygrywałem bez problemu a tu taki szok. Ale nie porażka była najważniejsza a to jak ta piłka wyglądała i jak się w to grało. Wrażenia jak z prawdziwego meczu który ogląda się w telewizji, no i opanowanie strzałów żeby wiedzieć jak długo przytrzymać przycisk, nie to co w Fifie gdzie każdy strzał praktycznie leci w światło bramki. Niesamowity tytuł. PSX jak i pewnie FF 7 zrodziły też moją miłość do gatunku rpg która pozostała do dziś. W 2001 r. dostałem wybór, starsi mi dołożą kasę a ja mogę sobie wybrać czy chce ps2 czy dobrego jak na tamte czasy kompa. No i po dłuuugim namyśle których trwał z pare dni w końcu wybrałem....PC. Odciąłem się od konsol na prawie 5 lat, i to dosłownie bo nawet przestałem kupować prase im dedykowaną. No z tym odciecięm takim zupełnym to jednak troche przesadzam bo jednak starałem się na kompie ogrywać tytuły które znane mi były z czasów PlayStation a ich kontynuacje ukazały się tez na kompie. Tylko co z tego skoro zderzyłem się z pecetową ścianą. Pro Evolution Soccer 3 chodziło mi jak ślimak, tylko na jednym stadionie dało sie grać normalnie. Powód, moja karta graficzna była jedna z tych które z grami Konami nie współpracuje dobrze...Silent Hill 3 nawet nie ruszył. SH 2 za to udało sie ograć bez problemu. Granie w gry typowo pecetowe coraz bardziej przestało mnie bawić, więc zacząłem siegać po emulatory: GBA, N64, Snes. Tam był prawdziwy fun, no i masa typowo japońskich gier i rpgów których na pc nie mogłem uświadczyć. Aż w koncu nastał rok 2006 i w jakimś numerze psx extreme (pisałem że odciąłęm sie od gazet, z raz na rok jakiś jeden egzemplarz jednak kupowałem i tyle) zauważyłem że ps2 kosztuje 599 zł. Szybki rzut oka na kase jaka posiadałem, no brakowało 200 zł, ale wydedukowałem że z pół roku oszczędzania i będę mógł w stanie ps2 sobie sprawić. Obwieściłem w domu że planuje w przyszłości zakup konsoli do gier, na co moja mama "po co będziesz czekać, ja ci dołożę brakującą część pieniędzy" Szok i niedowierzanie, PlayStation 2 wreszcie w moim domu, ta myśl nie dawała mi spokoju. Przez cały tydzień aż do momentu pojechania po konsole chodziłem spać i budziłem się z uśmiechem na twarzy. Nic nie było w stanie mnie zasmucić. No i w końcu się stało, najpierwszy rzut poszedł MGS 2. Później kolejne znane mi marki z czasów Szaraka które kolejne części trzeba było ograć i które dotychczas mogłem oglądać tylko w necie i zazdrościć tym co mają konsole że je ogrywają: Pro Evo 5, FF X, RE 4, MGS 3, Onimusha, DmC , Okami, Yakuza, God of War no i masa kochanych jRpgów. Oj tak brakowało mi tego, usadowienia się z padem w dłoniach na kanapie i odpłynięcie w ten niesamowite światy. Czułem że wreszcie wróciłem w należyte miejsce. Jako że ps2 kupiłem gdy na horyzoncie majaczyła już trójeczka i po zrozumieniu jak głupi byłem opuszczając bastion PlayStation na tyle lat, zakup najnowszego dziecka Sony był tylko kwestią czasu. Odczekałem aż konsola się rozkręci i kolejna maszynka spod znaku Sony stanęła pod moi TV. Zresztą nie mogło być inaczej, trzeba było ograć kolejne przygody Snake'a, Kratosa + doświadczyć kolejnych świetnych exów w postaci Last of Us, Valkyria Chronicles, Heaveny Sword, Killzone 2. PlayStation 4 na razie jeszcze nie posiadam ale w 2015 roku stanie sie to faktem. Bloodborne i nowy Batman ostro wskazują że ten rok to już najwyższy czas . Top PlayStation 1. Xenogears 2. Final Fantasy VII 3. Metal Gear Solid 4. ISS Pro 98/ISS Pro Evolution 5. Final Fantasy IX Top PlayStation 2 1. Metal Gear Solid 3 2. Okami 3. Persona 4/Persona 3 4. Silent Hill 2 5. God of War 2 6. GTA: San Andreas Top PlayStation 3 1. Bioshock 2. The Last of Us 3. Batman Arkham Asylum/Arkham City 4. Valkyria Chronicles 5. Metal Gear Solid 4- 79 odpowiedzi
-
- 3
-
- PlayStation
- 20YearsOfPlay
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Brak słów żeby opisać jak przeciętnie to sie prezentuje.
-
GAME OF THE YEAR Bayonetta 2 (Platinum Games/Nintendo) DEVELOPER OF THE YEAR Monolith Productions BEST INDEPENDENT GAME Shovel Knight (Yacht Club Games) BEST MOBILE/HANDHELD GAME Hearthstone: Heroes of Warcraft (Blizzard Entertainment) BEST NARRATIVE South Park: The Stick of Truth (Obsidian Entertainment/Ubisoft) BEST SCORE/SOUNDTRACK Transistor (Darren Korb/Supergiant Games) BEST PERFORMANCE Adam Harrington as Bigby Wolf, The Wolf Among Us (Telltale Games) GAMES FOR CHANGE This War of Mine (11 bit studios) BEST SHOOTER Titanfall (Respawn Entertainment/Electronic Arts) BEST ACTION/ADVENTURE Middle-earth: Shadow of Mordor (Monolith Productions/Warner Bros. Interactive Entertainment) BEST ROLE-PLAYING GAME Dragon Age: Inquisition (BioWare/Electronic Arts) BEST FIGHTING GAME Super Smash Bros. for Wii U (Sora Ltd/Bandai Namco Games/Nintendo) BEST FAMILY GAME Mario Kart 8 (Nintendo EAD/Nintendo) BEST SPORTS/RACING GAME Mario Kart 8 (Nintendo EAD/Nintendo) BEST ONLINE EXPERIENCE Destiny (Bungie/Activision) BEST REMASTER Grand Theft Auto 5 (Rockstar North/Rockstar Games) MOST ANTI(pipi)TED GAME The Witcher 3: Wild Hunt (CD Projekt Red/Warner Bros. Interactive Entertainment) ESPORTS PLAYER OF THE YEAR James "Firebat" Kostesich (Hearthstone: Heroes of Warcraft) ESPORTS TEAM OF THE YEAR Samsung White (League of Legends) TRENDING GAMER PewDiePie BEST FAN CREATION Twitch Plays Pokemon by Anonymous
-
Jak sie skupisz wyłącznie na fabule to Deadly Premonition gdzieś na 15-20 godzin wystarcza, z questami pobocznymi to spokojnie 30 można wyciągnąć.
-
Zakupy z miesiąca listopada
-
Lista powyżej jak najbardziej godna uwagi, plus jeszcze bym dorzucił: Nae-ga sal-in-beom-i-da (Confession of murder) J.S.A. Iggi Tell Me Something Handphone Paradise Murdered
-
Podpowiem ze gre najlepiej przejsc 2-3 razy. Za pierwszym razem bez poradnika, za drugim patrzec co trzeba robic na normal ending,a za trzecim przejsc gre aby uzyskac True Ending ktory duzo wyjasnia (True Ending odblokowywuje sie po uzyskaniu Normal). Ogolnie jest chyba 7 zakonczen, z czego 4 bardzo podobne wiec duzo sie nie traci. No ja od razu po pierwszym skończeniu zabrałem się za odkrywanie co się wydarzy jak obierzemy inne ścieżki i 3 pierwsze zakończenia jakie udało mi się odblokować to właśnie te najgorsze które najmniej wyjaśniają. Teraz właśnie jestem przy kolejnym podejściu i celuje w Normal Ending, no a później zostanie mi już tylko True i będę miał pełny obraz całości.
-
Od razu zbłaźniły. Kamerun miał awans zapewniony, WKS urządzał remis, co mieli się forsować w doliczonym czasie. A trzeci zespół z tej grupy i tak awansował do turnieju wiec nikt nie został pokrzywdzony. Zbłaźniła to się Nigeria która jako obrońca tytułu odpadła w eliminacjach :facepalmz:
-
Grecka komedia Ranieri chyba długo jako selekcjoner tam nie pobędzie.
-
No wygrali i dobrze, poszło dość gładko po pierwszej bramce.
-
Ja w Ch. 5 na Survival na pewno z 6 hitów albo nawet więcej potrzebowałem by ją ubić, bo wykorzystałem wszystko co było na planszy.
-
Są jakieś godne uwagi książki w uniwersum Star Wars? Chętnie bym coś poczytał ale widze że pozycji jest tu od cholery.
-
Wolf Creek - długo się rozkręca, później jest nawet nieźle. Na plus postać psychopatycznego mordercy. 6/10
-
Maniac (2012) - jest klimat, chaos, gore, stalking, dobra muza no i "widok z oczu". To wszystko przekłada się na dobry slasher. 7/10
-
Tomb Raider - no nie powiem nowe przygody Lary bardzo przypadły mi do gustu. Lubie tytuły gdzie panuje jedność miejsca, czasu i akcji. Fajnie że odwiedzane lokacje można sobie w pewnym stopniu swobodnie pozwiedzać oraz w każdej chwili do nich wrócić (tego mi brakuje w Uncharted). Cieszy też że co jakiś czas zdobywamy jakąś nową umiejętność która pozwala nam dotrzeć do wcześniej nie dostępnych miejsc a nie ciągle tylko pif-paf. Szkoda tylko że gra nie stanowi żadnego wyzwania (nawet na najwyższym poziomie trudności), a opcjonalne grobowce choć w paru miejscach pomysłowe też nie sprawią że się spocimy (na rozwiązanie po chwili zastanowienia łatwo wpaść). Oby kontynuacja była bardziej wypasiona i oferowała większe wyzwanie. 9-/10