Nie bede zakładac nowego tematu bo nie warto ale nowa Fifa będzie pozawalała na grę ze znajomymi online:
https://www.eurogamer.net/articles/2018-06-13-fifa-19-on-switch-will-finally-let-you-play-online-with-your-friends
Ficek ale to kosztuje 120zł. Jakie 10h Cie zadowoli :/ 200zł kosztuje pełna gra. Mnie bolało 80zł za DLC do Zeldy (dlatego jeszcze nie kupiłem) więc dla mnie to jednak będzie problem.
Ciekawe jak będzie z długością. Trochę lipa jak skonczy się po 10h. Wiedzmin 3 rozpieścił rozdbudowaniem DLC (KiW) - kosztowały swoje ale oferowały wiele godzin zabawy.
Do tego brak chociazby 3sek zeby potwierdzic ze taki Netflix wjedzie na na konsolę. Zero informacji czy będzie jakiś update FW wnoszący cokolwiek przydatnego. Niech by chociaz Activity loga normalnego zrobili i już coś będzie.
Jak by był cart to day 1. Tak to poczekam na cenę (ale pewnie to 120zł jak cały SP) i pomyśle kiedy kupić. Bez sensu stawiać puste pudełko na półcę. To tak jak z grami na steam. Nakupiłem tego a teraz wszystko co nie ma chociazby OST zalega i czekac az wypier.dole do śmieci.
A ja dla odmiany kocham Axioma całym serduszkiem. Kupiłem day 1 na PS4 i na początku roku jakoś Multiverse Edition na Switcha. Dodatkowo kupiłem OST na google play zeby mięć zawsze przy sobie bo uwielbiam. Ukonczyłem na razie tylko dwa razy ale na pewno będzie dużo więcej. Jedynym minusem jaki ta gra ma to brak systemu teleportów.
10 minut i być może będę miał więcej niż jeden powód do tego żeby jeszcze czasem naładować Switcha. Na razie tylko Octopath mnie jara z realnych premier. VC pogrzebali (jakos przeboleję bo kupiłem N3DS do SNES'a i i wychodzą różne remastery więc powolutku do przodu z klasykami...) i poza Metroidem 4 nie ma dla mnie na razie nic.
Jak fabuła będzie opierać się na dramie nastoletnich lesbijek i jakiejś tam zemście to słabo. W gameplayu za duzo skryptów. Wygląda ślicznie i efektownie ale wolałbym zobaczyc wersję bez takiej ilosci predefiniowanych akcji (jedynka tez na trailerach miała ch.uj wie co...). Czekam na więcej informacji.