Możliwe ze po ponownym przejsciu się będziemy zgadzać. W tamtych czasach ledwo dostałem kompa i to byl pierwszy zachodni RPG z prawdziwego zdarzenia jaki ograłem. Tak to zawsze grałem na konsolach gdzie najpowazniejsze ograne przeze mnie jRPG to Vagrant Story, Final Fantasy Tactics i Sukoden 2. Byłem zachwycony tym jaką swobodę daje mi ta gierka chociażby w samych dialogach. Spędziłem prawie 100h. Wszystko mi się podobało. Tak jak powiedziałem: nostalgia mocno. Divinity Original Sin 2 który ogrywam w tym momencie stawia poprzeczkę bardzo wysoko (w każdym elemencie). Tak czy inaczej bardzo czekałem na NWN EE bo jak ostatnio mnie naszło znowu zagrac to wersja z goga co 20 minut wyrzucała mnie do windowsa. Tylko kiedy ja to ogram...