Tak jak mówiłem. Nazwa nie moze tak łatwo robic beki ze sprzętu. Niech to będzie wyraz, który pasuje do takiego urządzenia i jednoczesnie nie mozna go wplatać w szydercze slogany. Idelnym przykładem był gamecube czy dreamcast. Wiadomo ze wszystko mozna jakos wysmiać, ale nie trzeba im tego ułatwiać.