Treść opublikowana przez pawelgr5
-
Mozna potem wykupic upgrade ze Charon nie zabiera calego zlota ale jest to calkiem drogi upgrade wiec nie polecam. -
-
Super Mario Bros 2 na Virtual Console.
-
W brazylii jest jakis kurewski podatek na elektronike i to zawyza ceny takich produktow jak konsole. Sony nie ma nic do gadania.
-
Lepsze to od jedynki ?? W pierwszej częsci podobały mi się etapy na statku a reszta jak dla mnie do zaorania w cholere. Nie interesujemnie nic poza trybem fabularnym dla jednego gracza (jak w kazdym RE).
-
Ten marzec to masakra jakaś. Kasa na razie odłożona tylko na Bloodborn ale indyki na vite kuszą. Jak hajs się będzie zgadzał to dokupię La Mulana Ex.
-
Alan Wake's American Nightmare. Dodatek rozpocząłem całkiem dawno ale dopiero teraz dokończyłem i jak chyba każdy jestem zawiedziony. Czytając recenzje i opinie graczy nie nastawiałem się na hit i wiedziałem, że to nie jest poziom Alana ale gdzieś tam miałem nadzieję że będzie chociaż odrobinę powyżej średniej. To co mi się podobało to pierwszy level (Motel),który dał mi krótkie złudzenie swobody. Jest otwarty teren i możliwość szukania stron maszynopisu poza korytarzem i tak pomyślałem, że rozwinięcie tego mogłoby bardzo urozmaicić gameplay całości. Niestety to tylko chwilowe wrażenie - jest bieda jak chodzi o lokacje i to straszna. Lokacje po których się poruszamy są niestety za małe a zadania które trzeba ukończyć nie są zajmujące. Gra szybko okazuje się być tym czego chyba nikt nie lubił w podstawce - średni shooter. Niby są "specjalni" przeciwnicy czyli rozszczepiający się ćwok, grubas z piłą itp. ale ani nie są oryginalni ani nie chce się ich mordować. Podobała mi się narracja i standardowo klimatyczne strony maszynopisu. Fajne programy w tv i coś tam w radiu - to buduje klimat i to bardzo mi się w podstawce podobało więc i tutaj było ok. Szkoda, że wszedł taki średniak bo Alan ma potencjał. Ukończyłem na dwa razy i jestem pewien że nie będę do tego wracał (tryb zręcznościowy to gów.no obesrane). Całość oceniam na 5/10
-
Nawet nie wiedziałem, że to jest po polsku.
-
Ja bym powiedział że Easy, na Very Easy jest ze dwa razy więcej przedmiotów leczących i amunicji w porównaniu do wersji z PSX'a.
-
Ma racje bo tak wlasnie jest ale nadal to lepsza opcja niz ten Royal z cebulka i boczkiem bo to 11zl a jeszcze mniejsze i do tego suche.
-
Bylem wlasnie w Macu. Zjadlem Royala z bekonem i prazona cebulka. Za taka cene nie polecam - strasznie to male i jakies takie suche. Juz lepiej zainwestowac w Bic Maca.
-
Ogrywam ostatnio Spelunky. Dotarlem do 4 swiata. Niesamowicie trudna gierka. Rogue Legacy jednak sporo latwiejsze. Podziwiam ludzi korzy potrafia to faktycznie przejsc w te kilka minut.
-
@falcon: 1) Konto PL ma taka sama zawartosc jak UK, zaleta naszego jest polska waluta. Nowe gry prawie zawsze wycaniane sa na 189zl, Virtual console od 12 do chyba 40 (ale to juz zalezy od samej gry). 2) Dem jest sporo ale nie dam sobie glowy uciac ze jakies nie poznikaly. Sam mam zainstalowane jakies 30 (sprawdzam sobie prawie wszystko co wrzuca). Minusem demek na 3DS jest limit uruchomien, ktory jest rozny dla kazdej gry. Najmniejszy to chyba bodajze 3 lub 4 uruchomienia dla Etrian Odyssey. E: dokladnie to mam 32 dema zainstalowane a najnowszy Sonic to dokladnie takie (pipi) obesrane jak pisza w recenzjach
-
Fanek dwa posty ponad swoim masz takie samo pytanie
-
Ostatni boss wczoraj padł. Teraz jeszcze pogram chwile w NG+. Fajna gierka. Jeszcze kiedyś do niej pewnie wrócę.
-
Inwestowac ale z glowa. Ja zrobilem co trzeba zeby dostac klase Hokage (bardzo duzy dmg) a tak to rozwijam HP, DMG i Armor.
-
Na glownym ekranie mozesz nacisnac Select i mozesz stworzyc sobie nowy profil. Ale jak jestes na poczatku to nie ma opcji zebys sobie powaznie zaszkodzil.
-
Przy zakupie skilli podnosi sie level postaci i tym samym level potworow wiec wbrew pozorom nie ma sensu robic nic na sile bo mozna sobie troche zaszkodzic.
-
Tez wlasnie mialem ta zebatke w rogu (a na poczatku nie mialem). Mam nadzieje ze to nie jest powiazane bo wczoraj znowu mi sie pokazywala caly czas mimo tego ze wybralem profil bez cross-save'a.
-
No i wszystko pozlo sie (pipi)ac. Wylaczylem legitymacyjnie gierke a po ponownym wlaczeniu wyskoczyl error ze save data is corrupted. Mozliwe ze stalo sie tak po tym jak w opcjach wylaczylem auto-synch bo w(pipi)ialo mnie ze wiecznie mi miga ze sie robi save. Pogralem chwile od nowa ale za duzo frustracji wczoraj bylo. Pomecze sie drugi raz ale jak bedzie znowu jakis przypal to odpuszcze.
-
Jak narazie to najlepszy news tego roku. Zero ograłem niedawno na Wii i jest mega za(pipi)iste - jak bym ogrywał przy premierze to pewnie bym robił pod siebie z radości Kupie nawet za 200zł. Może jak się zero sprzeda to zaryzykują z dwójką!
-
Ubiłem drugiego bossa i postanowiłem odwiedzić górną częśc mapy (The Maya czy coś w tym stylu). Przeskok spory ale nadal łatwiej niż w Dungeonie więc teraz pora na tą część. Grubo się robi. Troche ciężko uzbierać jakieś złoto na upgrady jak nie można wylosować klasy Spelunker. Muszę chyba zrobić jakiś grind jeszcze w zamku bo tam teraz dosyć łatwo się zrobiło. Świetny indyczek
-
Ja jestem po pierwszym bossie w zamku i powoli ide w strone lasu bo tylko tam nie dostaje okrutnego oklepu. BYlem ze dwa razy w dungeonie i mam wrazenie ze ponizej jakiegos 70lvl nie ma sensu tam zagladac (mam chyba 40). Najepiej gra mi sie jako Hokage ale nie za czesto niestety mi sie trafia (za duzo klas dokupilem i rozwinalem). Cholernie to trudne ale za to sprawiedliwe. Podoba mi sie i mam nadzieje ze dwojka powstanie.
-
Rogue Legacy. Mialem wlaczyc na chwilke sprawdzic czym sie tak ludzie jaraja a gralem przez 3 godziny prawie. Bardzo zacna gierka!
-
Praktycznie wszystko od Nintendo jest za max cene (189zł) i nie ma na to promocji prawie nigdy (raz może na Okarynę była ale i tak nieduża). Gry 3rd party mają promocje dużo częsciej i obecnie są dosyć tanie - przytoczony Resident to nie jakiś wyjątek. Castlevania nie wiem dlaczego została taka droga skoro na konkurencyjne platformy bywała w naprawde duzych promocjach.
