pawelgr5

Patrzac na jakosc tych portow i zaangazowanie to w Vol 2 nie obstawialbym ze bedzie MGS4. Raczej AC!D x2, Portable Ops (oraz plus), Peace Walker i moze Ghost Babel jako bonus.

O ktore updaty chodzi? W opisie na Steam jest cos takiego: Improved gameplay, including modernized UI, auto-battle options, and more! Czego konkretnie nie ma? E: dobra juz doczytalem, to jebac wersje PC na ten moment.

Ja myslalem ze on to nagral raz te 20 lat temu i re-use ciagle.

To bym na PS5 nalozyl najchetniej bo nie wyglada dobrze ta konsola Wielka do tego, no ale jest tam Returnal wiec wybaczam.

No ale tego nie zdemontuje. Te z filmiku po 200 to wyglada jak bym mogl sobie wymieniac co chwile.

Tak 60zl to bym dal za tego Starfielda

Ja tez zagram tak wszystkie tylko chwilowo czekam na promki bo kazda z tych gier juz kiedys kupilem ze dwa razy na rozne urzadzenia. Komplet tak za 150zl bym juz mogl kupic.

Ja chyba pierwszy raz od lat odpuszczam konfy. Nie chce tracic czasu na kolejny trailer MK 1 itd. Bede zdziwiony jak pokaza cos o czym nie wiem i jest dla mnie. Cala reszta skrotowo do kawki w robocie dzien pozniej bez pierdolenia Geffa.

Mega zalosne te porty sa. Szkoda bo chcialem kupic troche szybciej (moze nie day 1 ale tez nie chcialem czekaz az cala kolekcja spadnie ponizej 100zl). Na pewno kiedys wezme grac na SD ale nie wrzuce tego na PS5 bo szkoda miejsca na dysku. E: zobaczylem video na eurogamer i pokazali te cyfrowa ksiazke z dodatkami, wyglada naprawde super, szkoda wielka ze nie przylozyli sie do samych gier. Dodatki mocno dla mnie. Czekam na pierwsze promki.

Ja ze wzgledu na upaly mam mini przerwe w graniu ale tez zastanawiam sie czy SD nie spadnie z rowerka w 3 akcie. Pogram powolutku i moze akurat wjedzie kilka wiekszych patchy. Za chwile Starfield wiec bedzie grane na zmiane.

Ten miecz juz mialem jak pisalem posta. Wczoraj zagralem raz i udalo sie ubic bossa. W drugim Biomie doszedlem rowniez do szefa ale padlem doslownie pod koniec jego ostatniego paska. Zaskoczyl mnie nkwymi atakami w 3 fazie. Jak te jebane upaly sie skoncza to usiade mocniej bo teraz nie moge wysiedziec przed tv. Nawet baldur czeka az bedzie z 10 stopni mniej. Rozumiem ze skoro mam klucz to teraz nie musze juz walczyc na koncu bioma. To bardzo fajne rozwiazanie. Nadal czuje ze sporo zalezy tylko od pokojów i zestawu przeciwników. Sporo zabawy przede mną.

Zakupilem dwa dni temu abonament i postanowilem sprawdzic z ciekawosci (chociaz ostatnio mam nie podrodze z trudnymi grami, zwlaszcza roguelike/lite). Powiem wam, ze sprawdzilem sporo gier ale ta zrobila na mnie najwieksze wrazenie. Klimat i strzelanko top. Tylko jestem cieniutki jak malo w jakiej grze. Znalazlem klucz do 1 Bossa ktory ubil mnie na drugim pasku (probowalem jeszcze dwa razy i juz prawie zbilem ten drugi ale nadal oklep). Pytanie: czy jest sens pchac sie tam teraz od razu czy moze spedzic troche czasu na zdobywaniu bieglosci broni itd? W ogole co daja sama bieglosc (jeszcze przegladne tutoriale ale ten tutaj jest chujowy jak malo gdzie)? Wiem ze te skille niby cos daja z broni ale nie udalo mi sie w 4h zrobic zadnego poziomu (pewnie dlatego ze zmieniam ciagle bron). Progress skilli w broniach tez sie resetuje? Jest jakas lista tych skilli zebym widzial co na jakim levelu jest? Poczatek lekko przytlacza ale baaaaaardzo mocno mi siadl setting wiec planuje popykac dluzej. Tylko nie wiem czy jest sens sie na czyms skupiac czy moze od razu ciskac sie tak daleko jak tylko mi skill pozwoli? Rozumiem ze ten dom z 20 wieku to jakis tam element fabularny ktory co jakis czas dorzuci mi jakis fajny przedmiot do puli (tak jak tego astronatue za 1 razem)? Oplaca sie ryzykowac i rac te skazone przedmioty czy raczej nagrody nie sa tego warte przy potencjalnych karach? Wczoraj dwie na raz mialem i bylo frustrujaco. Niby z tego wyszedlem ale chwile pozniej i tak padlem.

https://www.purexbox.com/news/2023/08/tmnt-shredders-revenge-dimension-shellshock-dlc-arrives-on-xbox-this-month 31 sierpnia za 8 euro. Pewnie wezme day 1. Ostatnio chodzilo za mna zagrac ponownie.

Firewatch juz chyba byl. Sam z tego rzutu sciagne Sea of Stars bo juz powinienem miec gpu pod Starfielda

Ja gram originem i jest fpyte. Na pewno drugie przejscie bedzie Dark Urgem a potem sie zobaczy. To gra do której na lewno bede wracal tak jak wracam np do NWN (tak wiec ze to o klase nizej niz BG ale mam sentyment).

Tu chyba nie ma zlych wyborów. Wybieraj na co masz ochotę a i tak bedziesz bawil sie swietnie.

Tez tak robiłem, ale potem no mozna wymordować gobliny czy tam wejsc do studni itd Na pewno zawsze jak moge to wybieram pokojowe rozwiazanie problemu. Tak przy okazji za wejscie na druga mape chyba wpada ponad 100xp.

Ktory masz lvl? Ja nie wyczyscilem wszystkiego na mapie i mam 5. Poszedlem wczoraj wieczorem na druga mape i pierwsze walki spoko.

Z takimi bonusami to jakies 10-12h. Ja ze 3 lata temu gralem na psp i bylo poniżej 20h.

Ja mam problem z walkami ale troche bawie sie jak w DOS2 i daje mi to ogromna satysfakcje. Obecnie brakuje mi 500exp do 5lvl wiec pora wymordowac reszte goblinow na mapie i moze jakos dobije. Potem przejde sie do jednej wiedzmy i znikam chyba na koncowke 1 aktu (tzn zgaduje ze tam bedzie koncowka). W ogole duym problemem dla mnie jest to ze nie znam DnD nic a nic wiec mag w ekipie to mocne eksperymenty. Na easy mam nadzieje ze nie zjade ale obstawiam ze okolo 100h mi przez to zejdzie zanim skoncze gre. Niedawno ludzilem sie ze wyrobie sie na premiere starfielda ale nie ma mowy.

Na PC juz jest i stawiam ze na PS5 bedzie podobnie (pytanie czy Dual Sense bedzie jakos fajnie wykorzystany). W skrocie: lewym analogiem chodzisz tak jak sie chodzi w grach, prawym obracasz kamere (+ zoom), przyciskiem A (na PS to bedzie X) zatwierdzasz, B (kolko) cofasz wybor, R1/L1 przelacza miedzy lista skilli (wyswietlaja sie jako menu kolowe), R2 to menu podreczne (karta postaci, ekwipunek, mapa, quest book itd), wciskajac analogi podswietla sie przedmioty itd. Jest tego wiecej ale mniej wiecej wszystko w miare szybko staje sie intuicyjne. Na szczescie nie trzeba w to grac na zasadzie point and click (tzn podczas walki niejako tak jest ale to turowe wiec chyba mozna bylo sie spodziewac) wiec po godzinie grania przywykniesz. Oczywiscie duzo wolniej niz na m+k oraz zarzadzanie ekwipunkiem jest slabe, ale nadal da sie to zrobic. Na pewno jest to grywalne chociaz nadal nie tak natywne jak na PC w klasycznym wydaniu na taborecie.

Kupilem na Steam. Wlasnie tez mialem pytac: czy wersja z N64 jest tym samym dla Q2 czym byl Doom 64 dla zwyklego Dooma?

Ehhh mialem czekac do konca sierpnia jak odnowie GP ale no kupie zeby chlopaki widzieli ze za taka prace wpada dobra kasa.

W ogole wlasnie mialem pisac: kupilem wszystkie Doomy na switcha i jest absolutnie mega grywalne na padzie. Jak by sie ktos bawil w multi na PC to moze wtedy myszka. Tak to dzisiaj do single player zawsze wybiore pada. Duzo wygodniej.

Ja to konczylem na PSX Nie mialem wersji PC. Dodatkowo na SD czesto gram M+K. Ostatnio tak wjechalo ponad 80h w NWN EE.