pomysłowości to ci nie brak: szybka, dynamiczna, karkołomna rozgrywka połączona z etapami, w których trzeba porozmawiać o du*ie marynie, zrobić questa "przynieś, wynieś, pozamiataj" - tiaaaa! na pewno by się przyjęła... w domu figaro!
lionel, odczytujemy jakies artefakty by zabić reaperów cośtam cośtam, Ins, no spoko, juz myslalem ze dissujesz Vanquisha, mylisz mi się z eseye ;/ pepeusz, wiadomo, że trzeba by było dokonać paru zmian designerskich, ale jest to wykonalne ;p