(Zanim przeczytasz, odpal filmik na dole, aby leciał w tle) Super Mario RPG (Switch) - No i pękła trzecia gra w tym roku. Dobrze mi z tym, że staram się złączyć z moim duchem gracza. Cóż mogę powiedzieć o Marianowym RPGu. Dialogi są na dobrym poziomie, ale inne gry Ninny są napisane jeszcze lepiej. Gra jest zabawna, ale nie aż tak, jak się spodziewałem. System walki? Prosty. Ale satysfakcjonujący. Można trochę pokombinować z taktyką i umiejscowieniem swoich pamperków. Trochę jak w tym popularnym Claire 33. Trzeba pochwalić fajną muzykę od kompozytorki Kingdom Hearts. Trzeba pochwalić fajną graficzkę. Tylko czemu w cutscenkach nie słychać chociażby odgłosów postaci? Psuje to trochę IMMERSJĘ. Tak czy inaczej, dobrze się bawiłem. W takim razie teraz czas zakupić Metroid Dread i mu poświęcić najbliższe miesiące. Chyba że macie lepsze propozycje. Na koniec zostawiam was z fajną nutkę z Mario RPG. 7-/10