Figaro

Dla mnie prawdziwy arcade to Outrun

Na pewno nie symulator.

A czy PGR to wg Ciebie arcade?

źródło: komentarze ps bloga. wipers =

Nikt nie będzie krytykował SOTG, w dodatku obrażasz dialogi przy bossach, nie no, ja zaraz coś, no, no nie wiem, no. Rzucę tym oto kapciem na podłogę.

Nudny mecz. Van Persie ma fajną twarz. Pomocnik komentatora jest do bani. Tyle wyniosłem z pierwszej połowy.

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Wii_U_games_that_use_the_Wii_U_Pro_Controller

W ostatnią niedzielę odpaliłem koło 13ej NESa i wsadziłem poczciwego SMB 3. I grałem tak z przerwami do 1 w nocy, a i tak nie skończyłem, lol. Gra jest czasem okrutna. Ale i za(pipi)ista.

Jakichś różnic to ja nie widzę. Powiem więcej, na pierwszy rzut oka myślałem, że po lewej jest wersja na PS4.

Właśnie powiększyłeś fap folder Dona o jedno zdjęcie

beka z tych, co myślą, że neuer olał sprawe. jego reakcja wyraźnie pokazuje podrażnioną ambicję. dla takiego bramkarza mecze z czystym kontem są jak trofea btw. wyrzut piłki poza linie połowy jak kapitan ameryka a boateng był po prostu w trybie lekceważenia no jeśli to dla niego honor i tak ważna sprawa, to nie powinien tak olać sprawy i zlekceważyć sytuację.

Beka jak Neuer nie potraktował sytuacji serio i stracił bramkę. Nawet gdy jest 7-0. Brak charakteru. Brazylia grała słabo, to już nie ten skład gdy oglądałem Niemcy-Brazylia w 02. Inna liga. Niemcy grali jak machina.

A ty nie pisałeś coś, że najpierw bierzesz Wii U? Czy to była taka przewiewna moda.

I oby jednak nie było to wczesny 2015. Niech przełożą tak do września-października, a nie tak obok innej gotyckiej gry, Order 1886. A przy tym grę maksymalnie dopracują.

A co, nie mają być na premierę?

Już widzę te filmiki graczy, którzy nie lockują...

Ja dalej żyję nadzieją, iż pewnego dnia wydawcy zrozumieją, że to właśnie te ryzykowne projekty mają szansę przynieść mnóstwo korzyści. Tak, dokładnie. Myślę że tak naprawdę, masa ludzka bardzo mocno zainteresowałaby się czymś odmiennym. Tylko to coś odmiennego, musi faktycznie w jakiś sposób pociągać. I mieć taki sam budżet marketingowy co te bezpieczne tasiemce - wtedy może urodzić się mega popularna, uwielbiana seria. Wydawcy jednak dają malutki rozgłos takim odmiennym grom, a potem dziwią się, że sprzedaje się gorzej niż kolejny Asasyn z budżetem reklamowym na miarę Spider-Mana. Taka tam moja teoria. Ale reklama i hype działa cuda. Mam wrażenie, że ci wszyscy gracze napalili się na Watch Dogs tylko z powodu właśnie tego hajpu. "Wszyscy o tym gadają, to musi być dobre!". Tak mi się przynajmniej wydaje patrząc na fanpejdża PS4, gdzie jest pełno nieogarniętych januszków-pępuszków.

Kafejka internetowa? Net kolegi? Skoro nie ma, to nie ma.

Może pewnego dnia poznali okrutną prawdę o swoim wzroście i zdali sobie sprawę, że jedynym wyjściem na zaliczenie jest śpiewanie. I udało im się. A wy co, dalej hejtowanko i fap folder?

Chodzi o to, że Rayos w końcu może sobie pograć w Krakowie na PS3. A wy tu o jakiejś modzie na oldskul, lol.

Tak, wiemy, Yeti, Ty na swoim stoliku posiadasz swą największą, 50 calową dumę. Serio, wiemy

Wygląda awesome. Aż chce się grać. Do tego jeszcze jakieś twarde krzesełko. Zawsze byłem fanem mega wygodnych foteli, ale od jakiegoś czasu leżą mi krzesła.

No ale popatrz na nich najpierw. Wyglądają właśnie dosyć... normalnie? Tak aż zbyt zwyczajnie. A teraz wszyscy razem. Raj którego nocą pragniesz tak, jak ja To niebo, to raj Dalej, dalej proszę leć, proszę gnaj

A może, jakimś cudem, niektórzy mają inne gusta od Twoich i wolą pewne aspekty dwójki od jedynki? Przerażająca myśl. Ja też go nie pamiętam. Ergo w ogóle mi nie przeszkadzał.